Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Dzięki za doprowadzenie w to miejsce. Kesza znaleźliśmy 

a my skrzyneczkę znaleźliśmy! Jest w bardzo dobrym stanie, pojemnik cały, przydałoby się odzienie wierzchnie tylko zrekonstruować, bo worek jest w strzępach. Można spokojnie kesza odwiesić, bo faktycznie w terenie siedzi, a czy już właściciel zmieni miejsce ukrycia, to inna kwestia... dzięki za pokazanie miejsca! 

W najbliższym czasie, jak tylko znajdziemy chwilkę to podjedziemy sami sprawdzić co z tą skrzynką. Jeśli będzie taka potrzeba to ukryjemy ją w innym, łatwiejszym do znalezienia, miejscu. :)

tak,skrzynka jest,ale ile czasu zajęło jej podjecie? teren totalnie zryty i pokłuty.brakuje punktu odniesienia,gdyż jak pisaliśmy brakuje filarka,koło którego zakopany pierwotnie był kesz.kordy też szaleją.warto kesza odświeżyć,bo miejscówka kultowa dla młodych gryfinian(i nie tylko młodych )

Potwierdzamy-skrzynka jest i do tego w dobrym stanie. 

Kesz jest na miejscu na 100%!!! Nie ma sensu go zawieszać :)

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

No niestety poszukiwania na kordach nie przyniosły nam żadnych rezultatów, zdjęcie ze spoilera również w niczym nie pomogło... Poszukiwane wspólnie z Kongerem, być może następnym razem się uda ;)

Kesz tradycyjny, więc powinien być na kordach i tam też szukaliśmy, w hmm... śmietniku. Tak czy siak, nieznaleziony. Próba podjęcia z Pipelkami, widać, nie tym razem.

Znaleziona wraz z reggaetata. Dzięki.

ile ten kesz napsuł nam krwi,to nasze ....ile podejść ,też nasze,znaleziony dzięki wróblom razem z naczelnym szperaczem

kesz stracił sens,nie ma tam żadnego punktu odniesienia do szukania,filarek opisany przez alexa,nie istnieje.pozostaje kopanie dla samego kopania.

nie było tak łatwo, zwiedziliśmy nawet drugą stronę mostukesz w dobrym stanie, skryty tam gdzie ma być. pozdr

Jest i ma się dobrze. Kesz znleziony dzięki Dezerterom, którzy nigdy nie odpuszczają......nigdy

pogrzebaliśmy tam gdzie nam sie wydawało,że może byc keszyk,ale lipa :(  musieliśmy się ewakuowć,gdyż kręciło sie tam kilka osób.nie poddajemy się jednak i zamierzamy tam wrócić

Zobaczyłem, pogrzebałem chwilę (przecież to styczeń) i odpuściłem. Dziękuję za pokazanie miejsca.

Ostatnia skrzynka w Gryfinie tego wieczoruMost świetny szczególnie w świetle latarek.. Na miejscu spędziliśmy 40 minut.. Gdyby nie komentarz Alexa chyba nigdy byśmy tej skrzynki nie znaleźli - dzięki! Sam keszyk w stanie ogólnym dobrym ale rzeczywiście ciężko go wygrzebać - natura w tym miejscu szybko wraca do pierwotnego stanu. Dziękujemy za pokazanie miejsca i kesza! 

Dziwne i zarazem ciekawe miejsce, na szczęście nikogo nie było. Kesz wkopałem trochę głębiej bo był już widoczny a poza tym spoko. Pzdr

Po 20 minutach poszukiwaniach miałem dość, głównie ze względu na zamieśmiecenie terenu (m. in. pobite szkło itp). Opis/podpowiedź zagmatwana tak że nie wiadomo od prawej strony czego i w którym kierunku patrzeć aby prawa była prawą. Nie miałem zdjęć w GPS-ie jak szukałem (jakość się nie wgrały) ale z tego co widzę ze zdjęć spojlerowych miejsce ukrycia różni się od miejsca na które wskazywały koordynaty.

Może tam i jest, ale nie miałem cierpliwości tego dogłębnie sprawdzać, a mostek całkiem ciekawy.

Znaleziona 11 lipca 2012r. Bez rzadnych problemów. Stan dobry.

OUT:kulki

IN:paczka chusteczek

Roiło się od "miejscowych", więc odpuściłem :)

Zaliczona.

Nikt nie obiecywał, że będzie łatwo :D

Znaleziona, ale opis jest tak enigmatyczny i mało precyzyjny, że nieżle się nakombinowalismy co autor miał na myśli.

Owe filarki  to poprostu resztki schodów, które ułatwiały wejście na nie istniejący już nasyp.

Oj było szukania, ale się udało.

jakes siksy siedziały w miejscu ukrcia i nawet moje hamskie zachowanie nie pogoniło ich z tego miejsca :(

Jednak się udało Podejście numer dwa, jednak nie wiem jak z konspiracją, bo akurat przyszło dwóch typów i chociaż nie patrzeli na mnie, to mogli się skapnąć, ale wątpię. Bardzo dobra skrzynka, bez wymiany.

Niestety, dziś nie było nam dane zdobycie kesza. Imprezka koło mostku.

Kopałem tam dzisiaj, głęboko zakopaliście kesz? Bo nie mogłem za cholerę znaleźć, nawet ryzykowałem życie żeby przejść na drugą stronę mostka :D

bardzo dobra skrzyneczka

niestety tylko STF...

tftc

FTF! Dzięki za skrzynkę! :-)

Z tym wiekiem chuliganskim to bym nie przesadzał, miejsce znane i cenione przez wśród gryfinskich miłośników piwa w wieku i o profesji przeróżnej i to nie tylko przy okazji Dni Gryfina.

Radziłbym podejmowanie w godzinach wcześniejszych, bo później bywa tłoczno.

IN: GK, smycz, odblask, OUT: nic

Droga przez tę śluzę, jak i inne na tym terenie, prowadziła po wale przeciwpowodziowym (który obecnie już praktycznie nie istnieje) wokół całego Międzyodrza. Była to droga komunkacyjna do budowli hydrotechnicznych, wprowadzania bydła na poldery, gdzie dawniej wypasały się itp. A nie da się wejść, bo ziemia się osypała kilkadziesiąt lat temu conajmniej. Gdy dawniej zacząłem chodzić na ryby (z 15-20 lat temu) na kanały, to już było trzeba się wspinać, ale ziemia jeszcze stykała się z betonową nawierzchnią. Ot cała tajemnica :)

Grrr... właśnie wróciliśmy z objazdu po Gryfinie, a tu nowa skrzynka. No nic, będzie okazja żeby wybrać się tam drugi raz