Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.<br /> Niestety obok miejsca ukrycia trwają cały czas prace budowlane, powodujące, że nie ma tam dojścia. Podobno potrwają do końca listopada.

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Skrzynka będzie czasowo niedostępna. Nie sądziłem, że może zniknąć fragment świątyni, który tam był "od zawsze", a jednak się stało. Co gorsza zaczęły też znikać segmenty kryjące właściwego kesza i berło.

Skrzyneczka znaleziona, gorzej z mapą, chyba ubyło trochę betonowych konstrukcji?

Sala Map kojarzy się trochę z salą małp i amatorów trunków wyskokowych. Na szczęście podczas mojej wizyty nikogo nie zastano, a pojemnik szybko wpadł w moje ręce.

Co ja się nagłowiłem, myślałem że "meh" jest częścią zmyślonej opowieści. Już straciłem poczucie rzeczywistości :)

Ale skrzynka! Trochę kombinacji, pomoc wujka googla i udało się! Zajęło nam to niecałą godzinkę. Polecamy i z czystym sercem rekomendujemy :)

Rekomendacja:

Fajna skrzynka szybko znaleziona ale później było gorzej zadania nas rozbiły więc spędziliśmy tam dobrą godzinę

Zajechaliśmy, skrzynkę podjęliśmy i mechanizmem się bawilismy. Tylko o co chodzi z tym mehem? (mhem?). Pokombinowaliśmy i jakiś namiar otrzymaliśmy. Czy dobry? Tego dowiemy się kiedy indziej,  bo zastała nas noc i nie zdążyliśmy na finałZ prjd. IN Łuska

Podjęta wraz z Armisem w ramach wyprawy na południowo-wschodnie rubieże. :)

Pierwsze spojrzenie na dziwne miejsce... 'Co to k... jest?'Już wiedzieliśmy, że musi to być sławetna sala map. Keszyk odnaleziony szybko i intuicyjnie, z pomocą idealnych kordów.

Później dopiero się zaczęła zabawa. Gotowi byliśmy wołać mechy z Japonii na pokonanie 'Mehów' Pyry.Przydają się źródła informacji.

Cała zabawa berłem była przednia na maxa.Ileż czasu zajęło nam skrupulatne ustawienie przyrządów i instrumentów... (no i same odnalezienie sali map wśród zarośli wysokości ponad 1m). Początkowo zwiodło nas złe podejście, ale skrupulatność zmusiła nas do powtarzania prób. I strzał z oka padł na jedną i jedyną śliczną cyferkę. (Jak się okazało trafny).

Geniusz po prostu z tą skrzynką i zagadką. Idealne wykorzystanie miejsca... Brakuje słów (i rekomendacji) na wyrażenie zachwytu skrzynką jak i projektem.

Wielkie TFTC!

Bardzo udane keszowanie z Naruu. skrzynka podjęta raz dwa. O coś tam jest hmm wydostaje się z tego aura, egipska! I zaczyna się zabawa. Składanie berła było prostę, gorzej z odpowiednią długością. Tutaj najwięcej czasu spędziliśmy. Próbowałem już wykorzystać "palec Ra" albo "miarkę Ra" ale wciąż wahalismy się nad dwoma cyframi. Po chwili się udało. Naruu wyszukał co trzeba i wiedzieliśmy, że to ta a nie inna.
Pomysł świetny, nie spodziewałem się absolutnie czegoś takiego w tym miejscu.
Dzięki
P.S.

Etap pierwszy, drugi i czas na trzeci.

Z rogatym podjeliśmy skrzynkę bez najmniejszego problemu i dopiero okazało się, że tutaj już tak łatwo nie będzie... Nakombinowaliśmy ile się da i nie da, pozwiedzialiśmy wszystkie chyba betonowe konstrukcje, aż odkryliśmy znaki tajemne ! 

Za pomysł i wykonanie należy się rekomendacja, zwłaszcza za ten etap chociaż muszę przyznać, że cąły cykl był bardzo ciekawy.

Zdecydowanie najlepsza skrzynka w serii i jedna z bardziej przemyślanych, jakie zdarzyło mi się znaleźć. Genialne wykorzystanie potencjału miejsca i bardzo przyjemna zagadka z serii manualnych. Mieliśmy z Wiewiórą dużo zabawy przy szukaniu Sali Map, składaniu berła i wymyślaniu "meha"... za co bardzo dziękujemy autorowi kesza!

Berło dziś wróciło na miejsce, odrestaurowane i sprawdzone.

Serwis skrzynki - można zdobywać  - jednak berło zabrane do konserwacji, wróci za kilka dni...

Znaleziona wraz z klikon 56:))

Wpis dokonany i berło zmontowane ok, ale strzał z oka chyba nie trafiony gdyz arki nie odnalazłem --- za szybkie tempo to i strzal chybiony- poprawie sie przy nastepnej probie 

Uprzątnąłem, wymieniłem worki, "jest bezpiecznie"

Pozdrawiam

Po dozbieraniu gwiazdki przyznaję zasłuzoną rekomendację. Nie udało nam się podjąc kesza do końca z wiadomych powodów, ale pomysł i włozony w przygotowanie trud zasługuje na wyróżnienie. Pozdro

Ktoś się chyba uwziął na moje kesze, w krótkim czasie dwa zginęły, mimo, że były dobrze schowane, teraz ten numer..... No cóż, znów się potwierdza, że Europejczykami to jesteśmy tylko geograficznie.

W najbliższym czasie przeprowadzę konserwację

Niestety nie udało się zrealizować całego zadania z Sali Map bo na przeszkodzie staneła KUPA!!! Niestety Bez wpisu do lokbooka bo kesz był...za..brudzony!!!

Byłem dzisiaj jako obserwator z ekipą G-man i Araczan i !!!!! Jakaś ŚWINIA!!! bo tak to trzeba nazwać po imieniu zrobiła sobie kupę na płyty zakrywające kesza. Keszowi też oberwało się rykoszetem. Żenujące!!!

Na skrzynkę ktoś załatwił swoją potrzebę fizjologiczną. Nie ma wpisu do logbooka.

Piąta tego dnia, robi wrażenie i oddaje klimat przygody. Za to do berła jeszcze wrócę, choć właściwą salę map odnalazłem. Do punktu dotarłem dodatkowo od d...(rugiej) strony, korytem wyschniętej amazonki - gdy busz się zagęścił zostawiłem tam nawet dwukołowego rumaka aby poczekał.

Oj, co to były za emocje! Zapoznałam się bliżej z kilkoma pająkami, poddeptałam kilka roślinek, ale znalazłam. A było ciężko się przemóc.

Bardzo pomysłowa skrzynka i wiela radości dała mam zabawa. Nie poszło tak szybko, ale mam nadzieję, że się udało.

Gratuluje ciekawego pomysłu na zagadke.

Bez Wymiany

Bardzo fajne i tajemnicze miejsce... pomysł wprost świetny... Niestety zabrakło czasu by dokończyć projekt:( ale napewno następnym razem się uda.. Skrzynka znaleziona.. mapa przeczytana dane zapisane czekają na następną okazję.. Pozdrawiam

Znaleziona bez wymiany

No udało się!!! Super pomysł z laserem i wogóle na wykorzystanie tego miejsca, pozdrawiam B/W Zabrano GK Geoshrek

było bardzo przygodowo,wieczny duch Indiany Jon'sa towarzyszył nam przy odkrywaniu każdego elementu tej przezabawnej układanki; trochę wyobrażni i jesteśmy bohaterami we "własnym domu!!" i do końca życia nie zapomnę jak długi jest 1 meh Pyro gratuluję fantazji !

OUT:zestaw do szycia, karty do gry, miniśrubokręt

IN: GK Geoshrek, pudełko z biżuterią

Oj się nabiegałem, ale po niezliczonej ilości telefonów, faksów i emaili, dr Hawass zgodził się udostępnić nowe OKO Ra, nawet sam Indiana sie wstawił.... Tak oto skrzyneczka znów jest gotowa do szukania i czeka na archeologów pragnących odnaleźć "Arkę Przymierza"

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.<br /> Oko Ra wzięte na serwis

:)

Miejsce fajne.... skrzynka fajna... za to całkiem niefajne stada tygrzyka paskowanego i innych wieloodnóżnych stworzeń .... jeszcze mnie swędzi na sama myśl ...brrr

wyszukana wspólnymi siłami z bobrow5 przy czym należy uczciwie dodać, że przy zdecydowanie większym wkładzie siłowym bobrow5.. nerwowe tygrzyki skutecznie mnie zdekoncentrowały :(

rewelacja :o)

co prawda zgłosiłem telefonicznie potrzebę serwisu z powodu usterki lasera, ale jeszcze dałem radę zdobyć odpowiednią liczbę;

OUT: świnkolatarka i garnuszek

IN: kolczyki x2

znaleziona z Algidą i Rredanem ;)

Ale zabawa!!! Fantastyczna skrzynka i zadanie. Rekomendacja za pomysł, wysiłek włożony w przygotowanie i sprzęt oraz za wachlarz emocji towarzyszący uczestnikom podczas rozwiązywania zagadki. Po dzisiejszym dniu zostaję zdeklarowaną fanką skrzynek Pyry! o! :)

Skrzyneczka - już po ekspresowym znalezieniu pojemnika, "Berła", a nawet właściwej Sali -  zajęła nas na kilka długich chwil. Oko Ra już chyba niedomaga, zaćma? Liczbę odczytaliśmy... i tu zaczęły się wątpliwości. Obliczone kordy wskazywały - sądząc po opisie fianłu - we właściwą stronę.  Odległość też wydawała się prawidłowa, no ale... Jednak skonsultowaliśmy wynik z Natalią. Taki sam :)! Ze względu na mrok Ruiny muszą poczekać...

Genialny etap, i nie wiem czy dalibyśmy radę, gdyby nie obecność naszego przewodnikaTu trzeba się dobrze przygotować i dobrze poczytaćBez wymiany, wymieniliśmy tylko worek na nowy.

Samo znalezienie skrzynki nie sprawiło nam większych kłopotów... Gorzej z tą laską... Koniec końców oczywiście źle zrozumieliśmy opis, co spowodowało dalsze kłopoty...

Znaleziona razem z Kieszek, Dzierza1 i Tomekdzierza.

Znalezniona razem z Dzierza1, Darasek i Tomekdzierza

Skrzynka znaleziona, ale ze wskazaniem właściwej cyfry mieliśmy duży problem.

Wpadłem jeszcze raz pokombinować z laską. No i teraz się udało, ale bez wskazówek Pyry nie byłoby tak fajnie i nadal bym żył w niepewności.

Ze znalezieniem nie było problemów, ale z laską już chyba tak....

Out: Kangurek

In: 1 Korona

Teraz jazda rowerem w stroną Studni...

Kombinowania z laską było co niemiara. Rzeczywiście trzeba być bardzo dokładnym, w szczególności że długość trzonka, a długość laski to oczywiście musieliśmy przekombinować. Ostatecznie dzięki wskazówkom założyciela udało się rozwiązać zadanie. Super. Najlepiej zabrać ze sobą odtwarzacz mp3 i puszczać charakterystyczny motyw Indiany Jonesa . Dzięki i pozdrowienia. Ania i Marcin

Prawdziwe kanały a w nich kesz i berło.

in: pingwinek, kropla, James Kret
out: ptaszek

Ze złożeniem berła było trochę trudności, ilość części nie odpowiadała moim wyobrażeniom co do końcowego wyglądu, ostatecznie nie wszystkie części zostały złożone. Później było tylko gorzej: ostre słońce wypaczało zdolność obserwacji i mapy nie udało się znaleźć. Po powrocie do domu okazało się, że spojler przedstawiał nieco inną komnatę, będzie trzeba wrócić po mapę.

Saluton!

Towarzystwo super, skrzynki super, pogoda niezła czego chcieć więcej? Tak, zgadzam się FTF-a. Niestety był tylko jeden a nas trzech. Tym razem Adrian był najlepszy. Za to Wojtek pierwszy wyniuchał mapę.

A sama mapa i przygotowanie się do jej prawidłowego odczytania - bez obejrzenia filmu to lepiej wybrać się na ryby.

Dziękuję i pozdrawiam Ryszard

Hello,

"Oko Ra" - uważaj, jeśli masz zeza  Sala Map przytłoczyła nas swym monumentalizmem. Wiedzieliśmy, że tutaj ważą się losy wyprawy. Rozbiegliśmy się po niej i po chwili Adrian wyszedł ze skrzynką. Ale to tylko połowa sukcesu. Trzeba było rozprawić się z Berłem Ra. Miejsce zidentyfikowaliśmy szybko, aczkolwiek sam spodziewałem się innego rozwiązania. Narada wojenna (miny mieliśmy pewnie, jak ekipa Białego Domu ze zdjęcia w dniu odprawiania w niebyt bin Ladena), a potem czekanie na promień światła. Musieliśmy w krótkim czasie wykonać szybko kilka prób, by uzyskać maksymalną pewność "pomiaru". Udało się, co poskutkowało zmianą profilu uśmiechu na twarzy Pyry. Już nie było tej pierwotnej perfidii. Widać było zadowolenie z ogromu włożonej pracy. I nic dziwnego - bawiliśmy się świetnie ! Dla mnie bomba !!! OUT: 2 PLN, IN: wkrętak. Teraz po Arkę ... Wojtek

Keszyk zdobyty w super towarzystwie - Tym razem ja byłem pierwszy przy skrzynce:) Gdy następnie Ronja odnalazł Salę Map, okazało się że odpowiednie odczytanie mapy nie należało do najprostszych... Każdy miał okazję zmierzyć się z "Okiem Ra" i ostatecznie doszliśmy do porozumienia co do rozwiązania. Uważam że ta skrzyneczka była najlepsza z etapów dlatego też ją odznaczam:)

Zabrałem GK Lucky Bamboo. Dzięki!