Dzięki za kesza 

Znalezienie. Pełny wpis po powrocie.

21 września 2022 14:23
Ale rozwaleniec; tyle że zatyle kompletne. Nawet komary tu jakieś zauroczone i nie dziabią.
TFTC

Most oficjalnie otwarty to można się przejechać rowerem bez wypraszania zgody u robotników. Chociaż jeden w miarę sprawny keszyk dzisiaj - chwilę musiałem się pogimnastykować z wyjęciem, ale poszło. W sumie to rowerem da się spokojnie podjechać pod sam bunkier acz oczywiście ja trochę przekombinowalem na ostatnim odcinku i nie zauważyłem ostatniego fragmentu odbijającego prosto pod bunkier, więc wbiłem w trzcinę po chwili odnajdując "zgubioną" trasę :P.

Może ten otwór kiedyś miał widok na odrę, w końcu to ruiny... My za to mieliśmy świetny widok na odrę a i dojście bardzo przygodowe i tajemnicze. Zimowa wyprawa nad Odrę z kefirem. Dzięki!

Śnieg i mróz najlepszy moment na zwiedzanie bunkrów. Razem z nieska.

 

Pozdrawiam, kefir.

Samotny otwór namierzony sprawnie :)

Rodzinny weekendowy wypad na łono natury.

Młodzi zwiedzali bunkry, ja nadzorowałem logistykę keszową, a płeć piękna korzystała ze spaceru i kąpieli słonecznych i tym sposobem wszyscy byli zadowoleni :)

Dzięki za skrzynkę.

Bunkier porządnie wysadzony ale tutaj mi się podobało. Dzięki za kesza.

Ale się keszyk zaklinował

PIERWSZY DZIEŃ MISJI

Skrzynka znaleziona podczas wypadu na linię Oderstellung pod hasłem "Misja Oderstellung - wyrypa kwietniowa 2017".
Zgrana ekipa, jazda na 2 jeepy to gwarantuje suksces.
Biwaki tam gdzie nas akurat noc zastanie.
Pięć dni bez prysznica.
Przygoda, przyroda i beton

YEAH TO JEST TO!

Wcześniej próbowaliśmy tutaj dojechać koparką ale się nie udało. Później już jeepami - pełen sukces driveinowy! Chyba kopara miała napęd tylko na tył.

Pozdrawiam
Art_noise

Po dwóch latach wielki powrót na linię Oderstellung pod hasłem "Misja Oderstellung - wyrypa kwietniowa 2017" 

Dziękuję za pokazanie miejsca i skrzynkę !!!

Hello,

Coś cięższego musiało jechać w tę stronę - po śladach wyglądało na jakąś koparkę. Kesz może i patrzy na Odrę, ale tak trochę w dal i nie do końca intuicyjnie  Ale dał się znaleźć bez większych ceregieli. Pzdr, Wojtek

Rowerem po bunkrach dzień drugi. Dotrzeć do bunkra bez maczety to nie lada sztuka.

Złapana podczas bunkrowej majówki. Dziękujemy za skrzyneczkę! ;)

Drogę zagrodził rów, na szczęście w rowie spora kłoda, która umożliwiła sprawne dotarcie do bunkra.

Szybka skrzyneczka, raz dwa i lecimy dalej. Wraz z jarekj0212. Dzięki :)

Skrzynka znaleziona Razem z mycha92.

I kolejna przechadzka nad ulubioną Odrę. Kesz sprawił trochę trudności przy wydobywaniu, ale odłożyliśmy go tak, żeby inni jednak mieli ociupcinkę łatwiej. Razem z Małym Jakubem, dzięki.

Linia Odry, część północna, wspólnie z Uhuhu! Dzięki bardzo !

Ciekawe miejsce ładny spacer

dobry spacerek nie jest zły

bunkrowe keszowaniedzięki ! :)

znaleziona :)

Dzięki za skrzynkę

Trochę nam zajęło zanim dotarliśmy do bunkra

Pozdrawiamy

byla gleboko i tak zostawilem...

Kesz bardzo głęboko "umiejscowiony" przez poprzednika, ale dzięki temu jeszcze bardziej zakamuflowany. Na początku zwątpiłem, czy dobrze namierzyłem, ale po chwili zdobyty. :)

OUT: bombka
IN: przezroczysta zawieszka

Kesz podjęty podczas bunkrowego maratonu. Nie sądziłem, że w okolicach są takie ciekawe miejsca. :)

Może to dziwne, ale lubię beton w lesie, na polu, łące itp. Faktycznie coś próbowało się wpisać do logbooka przegryzając klipsiaka od dołu!ale już został nałożony opatrunek w postaci taśmy izolacyjnej. Komary wpierdzielają nawet w październiku! Skandal! Dzięki za skrzynkę k.milu! XD

Autem,  rowerami, potem pieszo, aż dotarliśmy do nieprzebytych gąszczy.
Pozostało 70 metrów do przebrnięcia, przy 30 stopniowym upale, z wściekle kąsającymi owadami wszelakiego rodzaju. Spojrzeliśmy na zbliżający się front burzowy i... z uśmiechem postanowiliśmy wrócić tu, oraz na inne bunkry, w dogodniejszej porze roku Na razie dziękujemy za pokazanie okolicy!

Trzeba się przebić przez zarośla, ale lubię takie miejsca na uboczu.

znalazłem go  w miare szybko,o tej porze roku jest najłatwiej,wokół ani żywej duszy,tylko ślady po bobrach.Totalny chillout.Może zadaniem tego bunkra było monitowanie ruchu rzecznego? Dzięki za kesza.

Potwierdzam, że coś najwyraźniej chciało zeżreć kesza...
Wspólnie z Fory92.

Znaleziona podczas nalotu na Oderstellung rejon Cigacice wspólnie z gallegherem ;) 

 

P.S. Zabawy w Tarzana ciąg dalszy, tym razem z lepszymi efektami :D 

 

P.S. 2 Do pojemnika dobrało się chyba jakieś zębate stworzenie, bo był chyba wygryziony. gallegher ma fotkiWorek wymieniony bo z poprzedniego zostały strzępy. 

Ha! Co za wyprawa ;P Trzeba było konstruować narzędzie odpokrzywiajace na zasadzie deska-sznurek. Ale daliśmy radę. Fajne miejsce ukrycia. Znaleziona z Drangnel.

Noo przyznaję, to było wyzwanie. ostatnie 70m przez pokrzywy i trawska wyższe od nas. wydeptaliśmy ładną ścieżkę. Po tym bunkrze zarządziliśmy odwrót i nie szukaliśmy już dalszych.

Skrzyneczka znaleziona w wesołym i sympatycznym towarzystwie, podczas zwiedzania i keszobrania MRU.

Bardzo fajna miejscówka.

Dzięki za kesza i pozdrawiam.

Kesz szybko podjęty przez śląsko-zagłębowsko-toruńską wesołą grupę.

TFTC

Akcja MRUczenie 2012Wstyd mi sie przyznac ale nie rozrozniam tych wszystkich bunkrow, aczkolwiek wszystkie miejscowki byly zacne zostawiam znakomita i dziekuje bardzo!

TFTC - pozdrawiam dags

Toruń zdobywa bunkry MRU. Pozdrawiam

Skrzynka zaliczona podczas akcji MRU 2012.

Dziękujemy i pozdrawiamy

Udało się dojechać na 450m za wałem, chociaż okoliczni wędkarze potrafią zrobić drive-in'a. Dojeżdżając natknęliśmy się na inny schron tuż przy zabudowaniach, właściciel uprzejmie nas pozdrowił miłymi słowami (cenzura nie pozwala na publikację) oraz pomachał radośnie widłami. Ależ ci ludzie tutaj przyjaźnie nastawieni do miłośników fortyfikacji
Dzięki i pozdrowienia. Ania i Marcin

Skrzyneczka znaleziona w wesołej brygadzie, podczas weekendowego wypadu na MRU. Pozdrawiam i dzięki!

Szybko i sprawnie. Dzięki

Szybki kesz podjęty z Padrezg

Skrzynka najtrudniejsza do zdobycia pod względem terenowym. Na szczęście dziki wydeptały dla nas ścieżkę pod sam schron ..., a przy okazji mogliśmy podziwiać świetną robotę bobrów
Ostatnia skrzynka tego dnia zwieńczona smaczną przekąską którą Ojciec Założyciel wygrzebał z przepastnych czeluści swego keszowego plecaka (ot mała płaska forma z plasterkiem logbooka, polana taśmą izolacyjną w dwóch smakach - a Wy myśleliscie że co jedzą keszerzy? )
Pozdrawiam serdecznie!

Po przedarciu się przez chaszcze i przerzuceniu wszelkigo możliwego gruzu, w końcu znaleziona :). TFTC:)

Świetna kolejna skrzyneczka k.mila. Rzeczywiście, odnalezienie to jedno, ale najpierw tam trzeba dotrzec!!!Mimo sporych problemów udało się :D

ZNALEZIONA Z GNZ87. BEZ WYMIANY

Znaleziona razem z Camel87. Podjęcie kesza to nic w porównaniu do drogi jaką trzeba przebyć żeby do niego dojść ;-)

Bez wymiany. TFTC!

Znalezione. Komary dodatkowo podnoszą stopień trudnośći ;)

Znalezionydla przyszłych poszukiwaczy doradzam użycie wiadra OFF`a, albo czegos tego pokroju - komary nie dawały żyć :)

Znaleziono wspolnie z ekipa. Takie kesze lubie najbardziej.

To juz kolejny w dniu dzisiejszym!!!

Niestety nie tym razem. Dalsze poszukiwanie groziło zagryzieniem przez komary.

17:10 Tx. 

Mission Complete! Sam kesz nie był trudny do znalezienia ale dojście do niego w porównaniu z poprzednimi było już dużo bardziej wymagające. Na dodatek w pobliżu kilku panów łowiło sobie rybki więc musiałem zachować dużą ostrożność. No Trade. Dzięki za kesza