Skrzynka została zarchiwizowana.

Świetne miejsce!

Na szukaniu samej skrzyneczki spędziłem ponad 1h. 

Telefon do przyjaciela nie pomógł. Skrzynka wyparowała. Szukałem również na ziemi, niestety nie znalazłem. Mógłby ktoś sprawdzić czy faktycznie jest?

Znaleziona podczas rowerowej wycieczki Miasteczko Śląskie - Strzelin. Jedyny kesz zasługujący na zielone.

Dzięki za kesza, pozdrawiam

Fajnie i klimatyczne, a widok ze szczytu rewelacyjny, jedyny minus to panujący upał, który skrócił czas podziwiania obiektów...

Dzięki :)

Prawdziwe muzeum kolejnictwa w okolicy, można pozwiedzać dodatkowo to i owo... I te widoki :)

Szybciuchno zlapana skrzynka. Miejscowka daje rade,:)

Skrzynka na miejscu. Dzisiaj był piękny widok na Jesioniki.

ciekawe miejsce, warto odwiedzić, TFTC!

Dzięki Rulon za dzień focenia.   miejscówka świetna, widok wspaniały.

znalezione;)  mega miejscowka, dzieki jelonek;) + ula14;)

widok po prostu urywa d. razem z Rulon, dzięki jelonkowi, ba ! ;-) 

Znaleziona wraz z B.Art. Bardzo lubię skrzynki strykera, te zatytułowane "opolskie opuszczone". Ta miejscówka chyba najlepsza ze wszystkich! Kesza znaleźliśmy w liściach na dole. Powędrował w domniemiane swoje miejsce. Wdrapaliśmy się na sam szczyt. Jakie widoki! Dodatnia temperatura i słońce! Widać górę Ankę. I widok na kamionkę... Polecam szczególnie! I dzięki za kesza.

W końcu znaleziona, pełny drive in.

Świetny kesz, super widoki, znaleziony z HurtLocker74.

Myślę, że warto wejść jeszcze jedno piętro wyżej. 

Znaleziona za pierwszym razem wraz z użytkownikiem SimonASG. Widok piękny, opłaca się zdobyć tą skrzyneczkę ; )

Trochę się naszukałem ale znalazłem za pierwszym razem.

Super miejsce i piękny widok ; ) znalezione...

Znaleziona wraz z HurtLocker74 i SimonASG.

Fajny keszyk i niezłe widoki.

Znaleziona bez problemu podczas wycieczki rowerowe. Fajne miejsce i widok z góry. Dzięki :)

Skrzynka znaleziona, emocje nieziemskie. 

Na pierwszym poziomie kesza nie znalazłam, pomyślałam, że może coś źle zapamiętałam i na lekko drżących nogach weszłam na drugi poziom, tu też skrzynki niet. Zawróciłabym, gdyby nie córka czekająca w samochodzie zachęcona wpisem poprzednika Pyśka o ciekawych fantach w skrzynce nastawiona że mama pohandluje i coś przyniesie. Na miękkich nogach weszłam na trzeci poziom, jedyne co tam był to padły gołąb.

Nawet widoków nie mogłam popodziwiać z powodu mgły. Zła zeszłam na dół i na ziemi wśród liści dostrzegłam....... małe rude pudełko.

Po wpisie zaniosłam go w miejsce zgodne z opisem autora.

Dzięki za kesza. 

ZnalezionaZawsze mi szkoda tych opuszczonych budynków....

Wreszczie udalo sie dotrzeć. Okazało się, że skrzynka jest na szlaku św Jakuba. Gdy zobaczyłem tą wieżę, to wiedziałem, że nie odpuszczę.

Z góry wspaniałe widoki. mocna stal, wieża jeszcze postoi. Dookoła wiele opuszczonych zakątków.

http://www.sports-tracker.com/#/workout/pysiek/5b48tp9cja3p4v72

Pozdrawiam i dziękuję.

W skrynce zostały ciekawe fanty.

Wiele lat temu jezdziłem tą trasą kolejową do szkoły. Całą trasę znało się na pamięć 

Pamiętam ten dzień, gdy na jednej z wież pojawił sie napis "KOCHAM OLĘ". Na zdjęciu jest jescze trochę widoczny. Co to za miłość i odwaga, która spowodowała, że ktoś się tam wspiął na górę. Zawsze byłem ciekawy, o jaką Olę chodzi i czy ich miłość przetrwała. 

W każdym bądź razie planuję wybrać się na tą skrzynkę...

Świetna miejscówka! Dziw że złomiarze wieży nie rozebrali, w Częstochowie miesiąca by nie przeżyła...

Pozdrawiam
Art_noise

Bardzo urokliwe miejsce, jeżeli ktoś nie boi się ubrudzić

Znaleziona bez większych problemów!

 

Zdobyta podczas  zlotu Opole’2011 - repeta w  doborowym towarzystwie Łza+Ela (drużyna MTB), pozdrawiam 

Świetne miejsce, warte odwiedzenia. Strasznie kombinowaliśy z dotarciem na miejsce z naszymi rowerami. Po to, żeby dowiedzieć się, że oczywiście z drugiej strony jest tam taka szeroka droga... Podjęta w ramach rowerowego "czyszczenia" Opola razem z drużyną Paulik + Kasia. Dzięki za keszynkę i pozdrower z Krakowa.

Jest to moja druga jeszcze - pokazowa skrzyneczka, po której postanowiłem bawić się w Geocaching

Z samej góry rozpościera się świetny widok.

TFTC Pozdrawiam

 

 

Znaleziona razem z Anitą, Niką i Luftmause. Gdy dotarliśmy do wieży nawet się przez chwilę nie zastanawiałem, gdzie znajduje się kesz wiedziałem, że musi być na samej górze. Razem z Luftmause udaliśmy się na szczyt wieży. Strasznie wiało więc otrzymaliśmy dodatkowy zastrzyk adrenaliny. Szukamy i lipa. Telefon do Żywcu i wszystko stało się jasne. 

NO TRADE

Za niesamowite przeżycia wielki Order Zielonej Gwiazdy przyznaje.

Pozdrawiam serdecznie i dziękuję - Sebek

 

swietnie ,wlezlismy z sebastianem prawie na sama gore widoki super

TFTC

podjeta w czasie powrotu z O'pola

TFTC :)

Super miejsce. Tylko żal patrzeć w jakim jest stanie.

Ciekawe miejsce.

Nareszcie ! Tyle razy przejeżdżam w pobliżu a dopiero dzisiaj ... .

A pamiętam jeszcze jak chodziłem do tych budynków naprawiać telefony...

Kesz odnaleziony na dachu, odbity z rąk nieprzyjaciela i odłożony w odpowiednie miejsce. Wieża i okoliczne "urbeksiki" - niesamowite- tak jak lubię, aczkolwiek mały strach spowił mą wątłą postać jak pomyslałam o wejściu na samą górę. Pokusa była ogromna, ale instynkt samozachowawczy wygrał. Dzięki za kesza.

Podczas oblatywania Opola po pracy, wraz z Żywcem w roli DriveIniarza Bodyguarda. Dzięki i pozdrawiam.

Podczas oblatywania Opola po pracy, wraz z Żywcem w roli DriveIniarza Bodyguarda. Dzięki i pozdrawiam.

Zaczynam podejrzewać, że gdzieś między wierszami dodałem do opisu: zalecane podejmowanie z przewodnikiem - Cichym ;-)

Zaliczona szybko i sprawnie z Cichym. Prawie się wdrapałem na górę, tylko troszeczkę się drabinka trzęsie :)

Dzięki za kesza,

ps. jeszcze tam w dzień się wybiorę ;)

Razem z Cichym podjechałem na miejsce:) Wejście na poziom skrzynki poszło sprawnie, ale na wyższe poziomy odpuściłem sobie wspinaczkę po tym jak Cichy pokazał mi jak drabina się trzęsie:)

Widok z tarasu jest świetny. Domyślam się, że wyżej na 100% zapiera dech w piersi. Może jeszcze się zdecyduje na wspinaczkę wysokodrabinkową:)

Po podjętym keszu trochę pozwiedzaliśmy pomieszczenia i  budynki do okoła, jednak na zwiedzenia mieszkanka się nie zdecydowałem:)

No trade

TFTC!

Jest git :)

Na miejscu, zaraz po zmroku, spotkaliśmy się z Cichym. Z telefonem, jako latarką w zębach, nie pohamowałem się i zwiedziłem sobie nawet "kurnik" u góry. Wyjście na zewnętrzny taras jednak sobie podarowałem ;-)

TFTC!

Przemek

 

bylismy we czwórke z cichym duzo gałęzi jedna trafiła mnie w twarz ale było super ciekawa okolica na kesza

Na miejscu znow spotkanie z Cichym. Uspokoil nas ze nie trzeba wchodzic na sam szczyt dlatego wszedlem gdzie trzeba i przyswiecilem Miachalowi Aniolowiw miejsce gdzie pewnie jest kesz - mialem racje.

TTF zdobyty wspolnie z Aniol82 i Tboniasty.

Kesz zdobylismy po zmroku podziwiajac z gory ciekawe widoczki.

TFTC

STF Znalezionaze strachem w nogach i rękach. Gdy wszedłem na pierwszy podest powiedziałem właścicielowi, że na kolejny już nie dam rady - za wysoko + ruszająca się drabinka. Wszedłem do połowy drugiego i zszedłem.
Marcin stwierdził, że przełoży kesza i nawet po niego wszedł na góre.
Gdy był już na drugim piętrz i odwrócił się to ja też już byłem obok niego na górze. DAŁEM RADĘ .

Wpis jednak do logbooka był musiałem poprawiać ołówkiem gdyż tak mi się trzęsły ręce, że pieczątka się rozmazała. Ledwo schowałem logbook do kesza bo z takimi rękoma nie mogłem trafić.
Jestem jednak zadowolony Dziękuję za kesza.
Pozdrawiam Michał.

Dzięki Stryker za reakcję, ja podobnie jak Tboniasty  jestem trochę traumatycznie uwrażliwiony po "trzech zbiornikach"... (wiem co piszę, sam kesza podejmowałem! (był lightowy )- później, YT filmy, mnie zdemolowały..., a autora przekonały o natychmiastowej archiwizacji)
Miejsce godne pokazania i fajnie, że kesz się pojawił ale "gra terenowa z użyciem GPS", powinna być bezpieczną.
OK, możemy sobie robić, różne wyzwania - jak wiemy, kto je będzie podejmował! Serwis ten jest otwarty i trzeba mieć to w świadomości.
Kesz mi sprawił frajdę, przez podniesienie adrenaliny ale świadomość takiego kesza w mojej okolicy mnie martwi (pewnie za trzy, cztery lata Olafek sam zacznie skrzynki zdobywać - nie chcę żałować, że go do tego zachęcałem...).

Dla pokazania miejsca i zdobycia skrzynki, takie ryzyko jest zbędne!

Myślałem o okeszowaniu tego miejsca na Małe Piwko, ale odpuściłem mając w pamięci sprawę kesza "Trzy zbiorniki". Rozumiem zatem obiekcje Żywca ;)

No i kolejny FTF
Podczas zdobywania, naszła mnie myśl czy aby nie za bardzo ryzykuję, podejmując tego kesza.
Skrzynka jest bardzo niebezpieczna. Ogólnie jestem Żywcem i wiele razy hardkorowe rzeczy robię ale...
Podzieliłem się refleksją z autorem i chyba ją nieco zmoduje. Na dzień dzisiejszy, trzeba wejść w dość dużej ekspozycji, po niezabezpieczonych drabinach i na końcu wychylić się przez okienko. Całość na wysokości jakieś 15 - 20 m nad ziemią. Osoby o choćby minimalnym leku wysokości, nieświadome swoich możliwości psychofizycznych, a zwłaszcza nieletni nie powinny się tam udawać. O tragedię naprawdę łatwo.
Tylko wpis.
Dzięki za emocje. Żywieckie pozdrowienia!