Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Potwierdzam brak możliwości dostania się do pomieszczenia

Skrzynka do archiwizacji

Pozdrawiam
maniak82

Wejście do sauny solidnie zamurowane.

Pozdrawiam - Sebek

Byłem dzisiaj z kuzynem ale nie odważyliśmy się wejść pomimo maski przeciwgazowej, rękawiczek oraz odpowiedniego ubrania. Smród nie do zniesienia,ciepło oraz dość gruba warstwa śmieci bardzo nas zniechęciły, także czy kesz nadal jest, tego nie sprawdziliśmy. Mimo wszystko gratuluje ciekawego miejsca.

 

Zapach nas odstraszył ...

wraz z Anaire

Nieznaleziona; godz 16:33

Zusammen z przypadkowo spotkanymi keszerami- nasze wytypowane oczy, które zeszły inside nie znalazły kesza

Aż nie wiem co napisaćGdyby nie obecność założyciela skrzynki to bym pewnie się nie podjął, a i pewnie nie znalazłMimo warunków i gorących rur (a mamy wciąż lato) skrzynka jest jedną z ciekawszych jakie miałem okazję odwiedzić. Koniecznie rękawiczki trzeba mieć i latarkę.

Przy okazji wielkie podziękowania dla art_noise za wsparcie :)

TTF

OUT: Geokret

W czwartek byłem w ciągu dnia i bezdomnych nie było - pewnie byli na procesjiKlapę oczywiście trzeba przesunąć i wślizgnąć się do środka - ale nie polecam - śmierdzi tak że w oczy szczypie! Zresztą Etna&Mars team nominowali tego kesza do kategorii:  "najgorszy kesz w serwisie", z czego jestem niezmiernie dumny ;)

Jak już olejecie bezdomnych i wytrzymacie smród bezdomności - kesz będzie wasz ;)

P.S. W najbliższym czasie dodam kolejnego spojlaka.

Pozdrawiam
Art_noise

4 razy byłem po tego kesza. 3 pierwsze nieudane bo bezdomni okupywali saune i nie dalo się wejść. Wczoraj po około 2 miesięcznej przerwie byliśmy z Aldi i wejście było przykryte betonową klapą. W sumie była ona nie za duza i moze dałoby sie ją przesunąć ale bezdomni przenieśli się w pobliskie krzaki skąd nas czujnie obeserwowali. 

Hardkorowa miejscowka i wiele ciekawych gadzetow na wyposarzeniu lokalu. kesz niestety nie znaleziony moze przypadkiem na nieswiadomce zmienil miejsce, a ciezko tam wytrzymac wiec nie szperalismy za bardzo po wszystkich katach...

pzrd ;-)

Niestety mimo szczerych chęci podjęcia skrzynki w momencie podchodzenia do włazu lokatorzy wrócili z miastamoże kiedyś po drodze spróbujemy jeszcze raz.

Wydaje mi się, że z sauny należy korzystać w pozycji leżącej.. tym bardziej że są tam przygotowane dwa materace specjalnie do tego celu służące jak sądzę :).Co do śmieci, to nie wydaje mi się, że są to śmieci, a raczej rzeczy należące do stałych bywalców owej sauny.  Co do samego kesza to chwilę się naszukaliśmy, w końcu Marcin go wydobył.. na szczęście.. bo nie wiem ile jeszcze wytrzymalibyśmy tam :). Ciekawym zabiegiem projektantów są osadzone kropelki wody na suficie sauny. Miejsce  z "niesamowitym" klimatem:-)

Dzięki i pozdrowienia,

Tatiana

P.S. Zostawiłam GK, Obleśny Ogr...myślę, że miejsce mu się spodoba  ;d.

Extreme hard underground geocaching!
Piękne wnętrza, gotowe do zamieszkania, można skorzystać z fantów przyniesionych przez mieszkańców i zażywać luksusu sauny w pozycji stojącej, siedzącej czy leżącej. Mimo, że do środka weszliśmy z Tati, to poszukiwania trwały dłużej niż wspomniane 3 minuty, bowiem są aż cztery miejsca odpowiadające spoilerowi.

Zastanawia nas, czy przypadkiem powstanie kesza nie ma związku przyczynowo-skutkowego z wydarzeniami opisanymi w linku: http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Gigantyczna-awaria-cieplownicza-w-Czestochowie,wid,12911204,wiadomosc.html?ticaid=1b6f5

Czy awaria jest następstwem umieszczenia kesza w tym miejscu, czy raczej kesz został umieszczony dla upamiętnienia awarii...
W każdym razie miejscówka super, kesz rzeczywiście nie jest umieszczony w śmieciach. Super! Bardzo nam się podobało - strach co teraz wymyśli założyciel.
Pozdrawiamy. Ania i Marcin

Świetne miejsce, nawet nie wiedziałam,że coś takiego istnieje :O i faktycznie ktoś tam śpi, smród i ilość śmieci świadczą o tym bankowo. Kesza niestety nie znaleźlismyPrzeszukaliśmy wszystkie miejsca możliwe ukryciu i nawet zerknięcie w "Spoiler" nic nam nie dało. Czy aby napewno skrzynka wciąż jest? Może warto podać jakieś dokładniejsze dane? Na dole spędziliśmy ponad 30minut... I gorąco tam jak w saunie :)

Cóż, tym razem będę trochę krytyczny. Skrzynkę chciałem podjąć w drodze z pracy. Miejsce znalazłem szybko, wchodzę do środka, a tam jak bym do śmietnika wlazł Miejsce faktycznie zamieszkałe choć kiedy tam byłem lokatorzy musieli już wyjść na miasto. Starałem się przeszukać wszystkie miejsca podobne do tego ze zdjęcia ale nic nie znalazłem. Może ktoś będzie miał więcej szczęścia, a może przydałoby się bliżej określić miejsce ukrycia, a może po prostu lokatorzy kesza zlikwidowali. Generalnie miejsca nie polecam bo żeby podjąć skrzynkę trzeba mieć sporo samozaparcia (żeby grzebać w takim miejscu), rękawiczki (najlepiej lateksowe), zastrzyk przeciw tężcowi i paru innym chorobom oraz szczęście (żeby w nic nie wleźć i nie spotkać lokatorów). Ja w każdym bądź razie chyba sobie odpuszczę, choć zbyt "delikatny" nie jestem. Jest sporo duuuuużo lepszych skrzynek również na terenach zurbanizowanych.

Mimo wszystko jeśli ktoś chce spróbować to chyba lepiej za dnia kiedy lokatorów niema. Art pozdrawiam sorry za krytykę ale ta skrzynka trochę ci poziom obniża, do tej pory twoje kesze były zajfajne, a tu ... no cóż