Skrzynka została zarchiwizowana.

Niestetyty

Niestety kesza brak.

Kesz mocno skorodowany, ale uparcie trwa na posterunku. Dzięki.

Bardzo zaległę logowanie. widzę, że byłem tu ponad 1.5 roku temu. Jakoś mi umknął ten wpis.

Znaleziono

Z taką ekipą to nawet bariera nie straszna;) TFTC:)

O barierze już się tyle nasłuchałam, że dziś przejeżdżając tą trasą nie sposób było się nie zatrzymać. Kesz pięknie zintegrował się z otoczeniem. Vejo szczęśliwy. Czegóż chcieć więcej 

Zazwyczaj tą jedną z najbardziej znanych w Polsce barier oglądałem ze strony jezdni. Dzisiaj w końcu podjechałem rowerem od strony domków. Kesz szybko się poddał, choć odblasków nie zauważyłem. Chociaż może dlatego, że podejmowałem około południa.

Główny cel naszego wypadu z Zyfiką do Ozimka osiągnięty  Bariera obejrzana (z dwóch stron nawet!), kesz podjęty 

No i poznaliśmy z Unieskim barierę w Ozimku Kesz szybko się poddał, dziękuję

Dario - Właśnie rozpoczynam zabawę to moja pierwsza skrzynka.Nie było tak źle,ale miejsce bardzo ruchliwe.
Pozdrawiam !!

Troszkę podchwytliwe, szczególnie kiedy ma się niewiarygodnego GPS'aZnaleziona dzięki logom, bo sama raczej bym na to nie wpadła :)

TFTC ;)

Jakie głupoty na tych barierach są wypisane to w głowie się nie mieści, a sporo tego tam jest

Dzięki, pozdrawiam.

Najpierw szukałem nie tam gdzie trzeba a nawi też nie mogła się zdecydować. Dzięki za kesza !

found it :)

Sławną barierkę też już znalazłem. Dziękuję

Ta skrzynka jakoś podczas ostatnich wizyt nie była nam po drodze, więc dzisiaj przyszła na nią pora. Dziękujemy.

TFTC

TFTC

Widoczna po zmroku ;-)

I my trafiliśmy na barierę. Na szczęście, ta nas nie zatrzymałaDzięki za kesza.

Skrzynka +1 :)

Kesz typu +1. Nie wiemy skąd te 3 gwiazdki, najlepszą częścią tej skrzynki jest wpis Keisora ale do tego nie trzeba wychodzić z domu.

dzięki

plus jeden

Szybka skrzynka, magnes już nie trzyma, TFTC!

Szybki drive-in. Kesz nieco zardzewiał i stacił właściwości magnetyczne.

Znaleziona na wyjeździe z Urbex bamber.

Niedzielne czyszczenie Ozimka...Finał.

Auto zaparkowaliśmy na tych kordach: 50.684298, 18.216571

Szybko i sprawnie podjęliśmy...

Jedziemy główną drogą... kicha, nie ma gdzie się zatrzymać. Skręcamy między bloki, domki i dojeżdżamy od tyłu. Spacerkiem 100 metrów i skrzynka jest nasza. I krecik Czesław też :)

Często jadę tą drogą i już kiedyś raz się zatrzymałem na tego kesza, ale nie znalazłem. Tym razem, po przemyśleniu sprawy i przeczytaniu poprzednich logów poszło błyskawicznie. Niby prosty kesz w takim sobie miejscu a jednak tak mi się spodobał, że daję mu rekomendację.

Wrzuciłem GK.

Miejsce odwiedzone podczas wypadu GeoPomorza w Góry Opawskie :)

Dzięki za pokazanie okolicy i założenie keszyka!

THX

Skrzynka znaleziona w ramach weekendowej wyprawy Geopomorza do Opola i okolic. Dzięki za kesza.

Szybko i sprawnie. Mała przerwa w podróży więc zwiedzamy Ozimek. THS

miejsce odwiedzone z Baloniarzem, Harpusem i Jedem podczas dojazdu na męski wypad w Góry Opawskie. Dzięki za kesza :)

eh te odblaski! skrzynka szybko namierzona!

nie będzie tak długo jak Keisor. Jest bariera, jest kesz. znaleziony, dziękiwyskok do Ozimka z Nann. dzięki za kesza.

   Zapowiadał się kolejny upalny, lipcowy dzień. Sznur aut nieśpiesznie przesuwał się jednopasmową drogą w kierunku Ozimka. W jednym z nich, z dumnie naklejoną na klapie bagażnika nalepką z logo OC siedziała rodzinka Keisorów. Jako, że obraz za oknami wydawał się dość monotonny, to część ekipy (szczególnie ta najmłodsza) zaangażowana była w gry na telefonie, płeć piękna pochłonięta rozmową telefoniczną, natomiast Sebastian rozmyślał nad ozimskimi keszami. Szczególnie jeden go interesował. Mimo, że kilka już z nich zdobył wcześniej to jeden z nich fascynował go szczególnie. Skrzynką, która spędzała mu sen z powiek była „Bariera”.

Sebastian często zastanawiał się właśnie nad Barierą. Cóż bowiem mogło być tak frapującego w kawałku blachy przy drodze w małej mieścinie na trasie do przysłowiowego nigdzia?

Dzisiaj miało się wszystko wyjaśnić, a właściwie tak sądził…

            W końcu nawigacja zaczęła pokazywać, że do bariery jest kilkaset metrów.

Im bliżej niej byli, tym bardziej czuł się podekscytowany. Kiedy strzałka zaczęła pokazywać, że właśnie podjeżdżają na miejsce, Sebastian automatycznie wcisnął pedał hamulca. Zrobił to na tyle gwałtownie, że jadąca tuż za nim Astra z rejestracją SO hamowała z piskiem opon. Lekko łysiejący kierowca Opla wyminął go i w dość niecenzuralny sposób dał upust swoim emocjom, po czym szybko odjechał. Sebastian wzruszył tylko ramionami. Właściwie głowę miał zaprzątniętą już czym innym: barierą, majestatyczną, legendarną, wspaniałą.

Upewniając się, że już nikt za nim nie jedzie, łagodnie zaparkował stając tuż przy barierze.

- Wysiadka – oznajmił rodzinie. To tu!

Akurat Kamil, który śrubował kolejny rekord na gierce w telefonie, rozejrzał się w około i z nieskrywaną dezaprobatą oznajmił:

- Tu? E, no weź tato. Przecież tu nic nie ma. Pewnie to jakiś magnetyczny mikrus… I w dodatku bez fantów na wymianę…

Już Sebastian miał skarcić syna i wygłosić kolejną tyradę na temat dzisiejszego rozpuszczonego internetowego pokolenia, kiedy do rozmowy włączyła się małżonka przerywając na chwilę dyskusję przez telefon:

- Ja też zostaję, nie będę przecież bariery oglądać. Idź sam.

Sebastian nie miał ani ochoty ani chęci przekonywać rodziny, więc tylko burknął pod nosem: … jak sobie chcecie. I wysiadł z samochodu.

Kilka susów i znalazł się tuż przy niej. Kiedy tak stał obok, mógł teraz w pełni docenić jej piękno. Miała w sobie coś z mistycyzmu. Bariera, która skrywa tajemnicę przygranicznego miasta leżącego na trasie kupieckich karawan.

Pewnie stałby tam dłużej ciesząc oczy widokiem bariery, kiedy z zadumy wyrwało go przejeżdżające z nadmierną prędkością Subaru.

Sebastian zabrał się do „roboty”. Delikatnie wysunął rękę i opuszkami palców dotknął bariery. Teraz czuł przyjemny chłód metalu. Skierował wzrok w intuicyjne miejsce, jedno i drugie ale niczego nie dostrzegł. Nic, poza naturalnym maskowaniem wykonanym przez jakiegoś pająka. Akurat jedna z muszek dała się złapać w sieć i teraz pozostało jej tylko czekać na swojego oprawcę. Sebastian uśmiechnął się do siebie, po czym skierował swe kroki ku kolejnym łączeniom bariery. Tutaj jednak spotkało go to samo niepowodzenie. Stał tam z zawiedzioną miną jak dzieciak, który na Święta Bożonarodzeniowe zamiast wymarzonej konsoli do gry dostaje przyciasnawy w pachach sweter z „gryzącej” wełny i piżamę w kolorowe misie.

Rozczarowanie mieszało się z irytacją. Był pewien, że skrzynki już nie znajdzie. Gdy nagle przyszło oświecenie. To było tak genialne jak sama Bariera!

- Skoro ten kesz jest barierą to skrzynka będzie… No właśnie - ucieszył się i czym prędzej wrócił na drogę.

-Bariera… barierka… dudniło mu w głowie. Sam bym tego lepiej nie wykombinował! – pomyślał i po raz kolejny był pełen podziwu dla geniuszu autora. Przypomniał sobie również podpowiedź: … bo widać odblaski.

No tak, cała masa odblasków, że też od razu na to nie wpadł. Skarcił się w myślach.

Wprawny rzut oka pozwolił na szybkie zlokalizowanie przyrdzewiałego pudełka po cukierkach. Pewnie typowy Kowalski czy nawet pracownik odpowiedzialny za utrzymanie w należytym porządku ozimskich barierek, nie zwrócił by na to uwagi. Lecz on już wiedział. To była skrzynka.

Już miał po nią sięgnąć, kiedy nie wiadomo skąd wyłonił się rowerzysta i przejeżdżając tuż obok przyglądał się mu z zaciekawieniem. Czerwona z wysiłku pulchna twarz rowerzysty zdradzała spory wysiłek, który musiał wkładać w pedałowanie. Sebastian natomiast, dla którego ostatnią rzeczą jakiej by sobie teraz życzył, było zainteresowanie przypadkowej osoby, w sposób jak najbardziej ironiczny próbował odwzajemnić uśmiech. Wykrzywił więc tylko twarz w głupkowatym grymasie.

Gość na rowerze widocznie uznał, że facet obmacujący barierkę jest jedynie niegroźnym wariatem, niewartym większego zainteresowania, więc naciskając mocniej na pedały szybko zniknął za zakrętem.

Uff, nareszcie. Sam na sam ze swoim skarbem, jego i tylko jego. Sprawnym ruchem ręki otworzył wieczko i wyciągnął małe i brudne, częściowe zapisane karteczki. Większość wpisów była mu dobrze znanych, dlatego z niekrywaną satysfakcją zostawił ślad swojej bytności tutaj. Po czym, dokonując wszystkich czynności w odwrotnej kolejności, wrócił do auta. Czuł, że posiadł jakąś niezwykłą wiedzę, równoznaczną z odpowiedzią na sens istnienia. Ogarnął go błogi spokój. Zamknął oczy.

- I co? Masz? – po chwili z transu wyrwało go pytanie żony - Jak tak, to jedziemy. Na co czekasz? – dodała zniecierpliwiona.

Sebastian w tej chwili nie miał ochoty na dysputy, nie miał chęci tłumaczyć złożoności istoty Bariery. Instynktownie czuł, że posiadł wiedzę niedostępną dla zwykłych śmiertelników.

Włączył migacz i łagodnie włączył się do ruchu.

Podkręcił głos w radiu, w którym właśnie rozbrzmiewał stary hit Haddaway’a. Automatycznie zanucił razem z wokalistą: Lajfłilnewerbidysejm…

Nawet nie zdawał sobie sprawy jak blisko był prawdy.

 

CDN

Podjęta w drodze na I♥PL. Zaparkowałem trochę dalej, a potem podjazd na rowerze. Opakowanie I klasa ;)

ach te odblaski w krainie OZZ ;p kesz podjęty po przebieżce 387 metrów w jedną stronę, jelonek w podskokach ja w kaloszachdzięki jelonku u Kredo

Barierka to nie ekran dzwiękochłonny :), jak się okazało. Był więc jogging dookoła, żeby uniknąć kałuży w aucie :D. Ponieważ to ostatni kesz tego dnia i time to say goodbye, z radością dziękuję za udanego tripa, zgraną pracę zespołową oraz miłe towarzystwo i z nadzieją powiadam: do następnego!

Ostatnia ze skrzynek znalezionych w tym fantastycznym dniu. Kesz podjęty i w drogę do Opola. Dzięki za kesza!

szybko znaleziona, TFTC! logbook na wykończeniu

Zdobyta podczas krótkiej wizyty w Ozimku :)
Poszło błyskawicznie :)
Dzięki :)

W drodze do Ozimka, szybko i sprawnie, dziękuję

Znaleziona jako ostatnia dzisiaj:) Do Ozimka jeszcze będzie trzeba wrócić po jedną skrzynkę, ale to przy następnej okazji. A póki co, to zaskakująca owa bariera chociaż bariera barierze nie równa

TFTC i pozdrawiamy!

Dziękuję za kesza

Skrzyneczka znaleziona podczas turystycznych wojaży po ziemi opolskiej. Pozdrawiam i dzięki!

Skrzynka znaleziona w doborowej sprawdzonej ekipie. Dzięki za kesz !

Wieczorny wypad do Ozimka z Cozą i czarkowatym. Dziękuję za kesz :)

Wspólne manewry z tATO i Czarkowatym.
Chwila przerwy w zdobywaniu I♥PL.
Na awaryjnych poszło szybko i sprawnie.
Dzięki.

Pomysł na skrzynkę wątpliwy... Cache namierzony bardzo sprawnie.

To co nie dane było zrobić Doktorkowi w Ozimku tydzień temu, udało się tym razem na nocnym keszowaniu po serduchu. Skrzynka podjęta wraz z Marvetem i Mariosami. TFTC

Nocą z Doktorkiem i Marvetem.

TFTC

Po pierwszym dniu na serduszku w nieco okrojonym składzie, podczas keszowania nocnego. Szybko i sprawnie!

Do tej pory tylko nie wiem za co ten kesz dostał rekomendację????
za miesjce, które założyciel chciał pokazać, czy może za sposób ukrycia??? Nie wiem...

Wspólnie z Rafał i Magda w czasie Trwania Zlot Opole 2012. Poszło nawet sprawnie.Dziękujemy serdecznie i pozdrawiamy

No piękną macie barierę w Ozimku :). Kesz złupiony podczas zlotu O. pole '12. TFTC!

Podczas zlotu O. pole '12 wracając z nocnego keszowania , TFTC!

Pierwsze natarcie MTBowców na i serduszko. zatrzymaliśmy się zaraz za znakiem kończącym zakaz zatrzymywania. Więc na legalu po kesza.

Podczas Opolskiego Zlotu razem z kawior&jardo (plus dwa psy gończe) wyruszyliśmy złupić Ozimek... szybko poszło :)

Na zakończenie keszowania po Ozimku. Dziękujemy!

Gdyby nie zakaz to można czec in drive.

TFTC.

znaleziona. dzięki.

zdobyta

Zdobyta po spacerze lasem od boiska. Dzięki

No znaleziona po prostu

Nareszcie znaleziona, tylko nie rozumiem miejsca ukrycia, ni to zabytek ni ciekawe miejsce, po drodze mijaliśmy z 200 takich, może warto było by okeszować wszystkie inne?

myslelismy ze chodzi o inna bariere :]

Razem z martuś podczas drugiej tury wypadu feryjnego

Zdziwilem sie jak bylem na miejscu xD Chodz samo miejsce malo ciekekaweTFTC!

To mnie ElSor zmylił opisem. Już zabieram się za szukanie i demontaż a tu GPS mnie stuka w ramię że to nie w tym miejscu...

Podjechałem od tyłu bariery na ok 100m a później ładną ścieżka prawie do celu.

Mieszkańcy domów mogą być przewrażliwieni bo są to ostanie domy pod lasem i trudno uzasadnić po co tam ktoś łazi. Na szczęście nie miałem żadnych problemów ale to może dlatego że padało ;-(

Samo miejsce jakoś mało interesujące ;-(

kesza w tak "ciekawym" miejscu jeszcze nie było, bariera dźwiękochłonna?!W Opolu jest z 5000 takich, w Ozimku podobna ilość, a poza tym w Ozimku jest tyle ciekawych miejsc, a akurat bariera dźwiękochłonna?!Kiedyś muszę wychaczyć

Razem z Iker23.<br />

Kesz zaliczony.

Idac pieszo radze uwazac na szalejących motocyklistow.

Razem z mmaciekk

Ja udałem się do tej bariery na piechotę, od pobliskiego osiedla.

Nie wiem czy wzbudzam takie zaufanie, czy może byłem jakoś niestosownie ubrany w tej okolicy - ale dwa razy słyszałem krzyki "Złodziejjj!" jak tylko jakiś facet zmierzył mnie wzrokiem z odleglosci 50-100m ;)

Zaliczona przejazdem.

Podczas nieplanowej wizyty w Ozimku .

Pozdrawiam Klaudiusz

Szukaliśmy, szukaliśmy aż się nami zainteresował patrol policjiCiekawe czy akurat przejeżdżał, czy któryś z okolicznych mieszkańców zgłosił, że ktoś się kręci przy barierze... Dobrzę, że nie mieliśmy żadnej farby w spraju bo by nas zamknęli...

Daję gwiazdkę za ciekawe ukrycie i niezamierzone dodatkowe emocje

Ale to było dobre!

Świeciłem sobie przy ekranach po stronie drogi, a tu nagle oświetla mnie szperacz. Sobie myślę: - Ki czort? A to Panowie Mundurowi :)

Po wnikliwiej analizie zaperezentowanej przez nas treści kieszeni (gpsy, latarki, wlepki, logbooki, pieczątki) padło fundamentalne pytanie:

- Czego Panowie tu szukają, skarbów?

Wtedy rozwalił mnie komentarz Krystiana:

- Poniekąd.

Kolejnym ciekawym momentem był przyjazd Sławka na rowerze, bez czapki, na tym mrozie. Po prostu MEGA :D

Tego kesza będę długo pamiętał, a za dodatkowe wrażenia upamiętnie go zieloną gwiazdą ;-)

TFTC!

P.

 

Znaleziona podczas spotkania, w doborowym gronie. Znów rozegrała się walka o FTFa. Fajnie skitrany kesz.

Pozdrawiam i dziękuję - Sebek

Podjęta szybko i sprawnie, miejsce ukrycia bardzo intuicyjne.

Znaleziona grupowo, szybko i bez problemu.

Dzięki i pozdrawiam,Tati

Ja z Pawłem to pecha mieliśmy, poszliśmy na drugą strone, a Tati, kesza już miała...

TFTC :)

Pozdrawiam

Kesz zdobyty podczas spotkania OP2EF3 wspólnie z Danielą i Yurrasem.

Prawie wpadłem do rowu podczas podejmowania, ale fajnie było :)

TFTC!

Ziółek przeskoczył przez rów i kesz był nasz:)

Znaleziona podczas OP2EF3 razem z Danielą i mziolkiem:)

TFTC!!!

Mimo ostrzeżeń autora olaliśmy przepisy ruchu drogowego i przyparkowaliśmy na poboczu włączając awaryjne. Rzeczywiście w tym miejscu nie jest to zbyt bezpieczne ale lenistwo zwyciężyło.

Pozdrawiam
Art_noise

FTF!
Szybko znaleziona i to przy pieszym podejściu Pozdrawiam i  dziękuję  Cichy

Druga spotowa skrzynka dziś. Szybko i bez wymiany.

Znowu miałem przyjemność oglądania, znanego obrazka "Cichy leci po FTF".
To naprawdę fajny widok - polecam.
Dzięki i Żywieckie pozdrowienia

Skrzynka znaleziona dzięki Tati i art_noise.  Dzięki i pozdrowienia. Ania i Marcin