Ja ją dzisiaj też znalazłem. Może warto byłoby zastanowić się nad wznowieniem skrzynki? Mógłbym ją zaadoptować.

Tak czy owak dzięki za kesza. Fajne miejsce i miejscówka.

hmmm dlaczego została zarchiwizowana? Dziś ją znalazłam. Koordy podane idealnie, same powadzą.

Skrzynka została zarchiwizowana.

Miejsce wspaniałe na skrzynkę, ale mimo usilnych, długich poszukiwań nie zdołaliśmy jej odnaleźć :(

Dość długo szukałem tej skrzynki. W pobliżu koordów znalazłem 2 dobre miejsca na skrzynkę - w jednym niczego nie wygrzebałem, ale ktoś z półtorametrową macką mógłby teoretycznie mieć większe szanse, a w drugim miejscu, bliżej i jeszcze lepszym, znalazłem zalaminowaną plakietkę z WaypointGame.PL. Być może to pozostałość po skrzynce?

Troszkę tej skrzyneczki szukaliśmy... Polcia po jakiś 10 minutach wypatrzyła kesza. Bynajmniej nie jest on na wierzchu! Znaleziona troszkę przypadkiem, ale nie będziemy się rozpisywac żeby nie spojlerowac. TFTC! Miejsce naprawdę warte obejrzenia.

Bardzo ponure miejsce.<br /> Kesz dał nam popalić, długo kręciliśmy się w kółko. W końcu Namarie go wymyśliła. Dzięki.

Straszne miejsce. Dzięki za przyprowadzenie.

Samą skrzynkę sugerowałabym jednak przesunąć, bo (a) na mój gust jednak za blisko , (b) przy szukaniu bliska okolica jest już trochę ukruszona i zaraz zacznie się sypać, (c) z tegoż powodu trzeba coraz bardziej chować i już hint raczej nieaktualny..

Trochę się namęczyliśmy zanim ją znaleźliśmy :p spoiler mógłby być trochę bardziej trafny, TFTC

no faktycznie jest widoczna.. bez pomocy osoby trzeciej się nie obeszło (thx!)fajny keszyk

Poszło w miarę szybko. Dawno, dawno temu byłem na zwiedzaniu Cytadeli. Dziś miałem okazję spojrzeć na nią po raz drugi...

 

Z Burakiem przy okazji sobotniego rowerowania po mieście.

Bez większych problemów, razem z Roszponką.. dzięki za kesz i pokazanie miejsca..

Po trudach ale znaleziona. Dobrze ukrytaTFTC

Miejsce robi piorunujące wrażenie, jak już ochłonąłem, wraz z Rubeusem zabraliśmy się za poszukiwania a że skrzyneczka uległa przemieszczeniu po reaktywacji, to nie było łatwo (zwłasza przy panujących ciemnościach). Po 30 minutach wsparcia litościwie udzielił właściciel - za co serdecznie dziękuje bo nierówna walka z E72 skutkowałaby zapewne poddaniem skrzynki. PS. następcom polecam zerknięcie na GM przed przystąpieniem do podejmowania kesza.

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Znowu chory obszczymurek nie znalazł sobie nic lepszego do roboty niż niszczenie skrzynek . Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Klimatyczne miejsce... i wprawiajace w zadumę. Odwiedzone rowerowo dzięki uprzejmości Meghan podczas "warszawskiej" częsci urlopu. Dzieki za kesza :)

Wraz z haoskiem

Dzięki

W ramach uzupełniania wpisów w skrzynkach , znaleziona razem z Ranwersem ,dzieki za kesza :)

Dzięki za pokazanie miejsca, obok którego tyle razy nieświadomie przejeżdżałem. Miejsce godne odwiedzenia.

Znaleziona w piękne warszawskie popołudnie. Cytadela jest mi miejscem ogulnie dobrze znanym ale jak tak dalej pujdzie pewnie nie będę miał co  pokazać swoim dzieciom. Niewiem czy tylko ja mam takie wrażenie ale w stolicy jest  pełno takich zapomnianych pomników, a trzeba pamiętać, że wielu z bohaterów długo czekało na godne upamiętnienie.

Bardzo fajna skrzynka.

Dzięki za kesz w tym miejscu.

znaleziona o 15:50, 19.05.2011

gdyby nie skrzynka - nigdy bym się tutaj nie pojawił

dzięki - fajnie schowana :)

#warszawski czwartek

No, tu się naszukałem. Podczas przypadkowego spotkania przy kamienicy Natansonów założyciel powiedział coś co sprawiło, że gdybym po 15 minutach nie odrzucił tego w niepamięć, to bym nie znalazł. Czy ta skrzynka była kiedyś inaczej schowana?

Znalezione z KozaK'iem. Miejsce bardzo ciekawe i to nie tylko z historycznego punktu widzenia. Wprawdzie nie zwiedzaliśmy od środka cytadeli, ale będzie to trzeba kiedyś nadrobić. Polecam odwiedzenie.

Skrzynka znaleziona w deszczowy dzionek.<br /> Na miejscu całkowicie pusto, cicho i spokojnie, więc poszło całkiem sprawnie. W sumie skuteczność 200%, gdyż w pierwszym wytypowanym miejscu znalazłem Waypoint game, a w drugim skrzynkę właściwą ;)<br /> Bez wymiany.

Pomysłowy keszyk takie lubię

Dzięki za pokazanie tego miejsca

Znaleziona z zaboja i legokid w trakcie rowerowego maratonu keszerskiego po Warszawie Bardzo fajna skrzyneczka, dzięki za wskazanie ciekawej miejscówki.

Podczas 24H maratonu rowerowego z toruńską ekipą. Pomysłowe skitranie kesza. Polecam i dzięki.

Znaleziona z Wrzosem i Zaboją podczas 24h maratonu rowerowego. Extra miejsce i bardzo fajnie wykonana skrzyneczka. Gorąco polecam.

jak juz pisałem kształt kesza był dostosowany do innego miejsca , ale życie pisze swój scenariusz  i malowanka została zmieniona , a kształt nie ; pzdro

Z Oksa oraz Orqanem

Swietne miejsce  zwłaszcza z perspektywy wislanych bulwarów kesza wypatrzyłem z dość daleka i szybko podjełem dając Hiroaqowi żeby porobił wpisy ja to bym inaczej ukrył takie "pudełko" tylko niewiem czy długo by tak wytrzymało nieważne 

dzieki za kesza i pozdrawiam

Znaleziona dorzucone tylko GK "Coilcraft"

Kurdę, dlaczego na lekcjach historii nie słyszymy takich historii? Cytadela, Traugutt - ok, ale co było wcześniej dowiedziałam się dopiero teraz. Dziękuję za pokazanie tego miejsca w szerszym niż codzienny wymiarze.

Oczywiście uwielbiam kesze w takich miejscach. Monumentalny i smutny klimat, kawał historii pod nogami i przed oczami. Dzieki za kesza.

Znaleziona w marcowym kotle pogodowym wraz z tATO, Czarkowatym, Cozą i Meghan, którym dziękuję za cudowną niedzielę.

Świetne miejsce, sposób ukrycia genialnyRekomendacja za klimat, wartość historyczną miejsca i samego kesza.

Hmmmm, ciekawe co zamurowują za tą szubienicą? Działa to na wyobraźnię.

Bez wymiany.

Znaleziona w towarzystwie lavinki.

Co ja się nakręciłem autem po okolicy, to moje. Koniec końców stanąłem w zatoczce autobusowej na przeciwko, a panom mundurowym powiedizałem, że lecę zapalić świeczkę - obiecali popilnować autajak wróciłem to stało nadal, więc się chłoaki spisały :)

Pozdrawiam i dziekuję ślicznie za skrzyneczkę

dzięki za zielone , a pudełko rzeczywiście miało być na i w drzewie , pzdro

My tu z Lulą ledwo co dotarliśmy, a już jakaś para idzie w ciemną ponurą noc na romantyczny spacer pod szubienicę. Byliśmy niemalże pewni że to keszowicze depczą nam po piętach. Bo kto inny byłby na tyle normalny ;]

Jak się okazało, spotkaliśmy duet martusi i roocika ;)

Dobrze że się przedstawili, bo w życiu bym ich nie poznał. A przecież kiedyś jako pierwsi przyatakowali moją outletową skrzynkę ;)

Szukając w czwórkę po prostu nie było mowy o nie znalezieniu. Wytrwale i zacięcie przyglądaliśmy się każdej cegiełce jak i innym podejrzanym elementom. Wówczas jako pierwszy, odnalezienie skrzynki zameldował r00t7. Jednak chciał się trochę poznęcać nad pozostałymi poszukiwaczami i z uśmiechem na twarzy nakazał pozostałym szukać ów skrytki.

Teraz była to już tylko formalność i czas liczony w sekundach.
Wszyscy razem stwierdziliśmy, że kesz to majstersztyk w pomysłowej oprawie.

Na prawdę godny polecenia.

PS. Ktoś wspomniał o zmianie otoczenia na tego typu kesz. Na szybko rozpatrzyliśmy sytuację gdzie kesz z takim maskowaniem, byłby w środku lasu... ;]

prawie ostatni kesz podczas tak dlugiego keszowego dniaIdziemy sobie po schodach i widzimy ze jakas parka swieci latarkami, a gdy sie zblizamy, to nagle latarka zostaje schowana a oni sami przysiadaja na laweczce - wiadomo ze cos jest nie takmilo bylo spotkac i poznac ;)

keszyk faktycznie super i jestem pewna ze jak chwile przed r00t7 tam patrzylam, to go tam nie bylo! :D

takie miejsca działają na mnie zbyt przygnębiająco, moje szukanie ograniczyło się niestety do snucia się po terenie i próby wypatrzenia czegoś dziwnego. zodbyta dzięki osobom towarzyszącym w szukaniu :)

sam chciałem założyć tu kesza,więc poszło łatwo ,wybrałem to samo miejsceale tak fajnego ''pudełka'' bym nie zrobił aha ten kawałek innej gry to moje dzieło , prośba by zostało na miejscu

parkując mówię do martuś, że samochód który tu stoi to chyba Drzazgijak się potem okazało - nie pomyliłem się i nastąpiło miłe spotkanie z Drzazgą i Lulą - pozdrawiam!

co do kesza to:

świetnie zamaskowanynie chcąc psuć zabawy współtowarzyszom oddaliłem się kawałek i obserwowałem ich poczynania ;)

+3 i *

Z aniąmałą i Kasią w strugach ulewnego deszczu. Wpis i szybko do autaPozdrawiam i dziękuję za kesz :)

Znaleziona w trakcie wspólnego wędrowania z Grześkami.<br /> Najpierw znaleźliśmy Waypoint Game. Ale oczywiście na tym nie poprzestaliśmy. Keszyk bardzo zacny, solidna robota.<br /> Dziękuję za kesz.

Znaleziona w towarzystwie tATO.

Dzięki!!!

znaleziona dość szybko, ale w ulewnym deszczu nie było czasu na dokładniejsze zwiedzanie obiektu, przy okazji znlazłam kawałek gry WaypointGames w dziurze "keszopodobnej"

No i jestem w kropce, dam gwiazdkę bo wierzę że maskowanie było super na co wskazuje wygląd skrzynki.Niestety ja jej nie znalazłem.Przeszukiwałem okolicę a tu za mną słyszę "szukasz czegoś?" A tu Lavinka z Meteorem ze skrzynką w ręku.Wiedziałem od razu kogo spotkałem pomimo to że pierwszy raz na oczy widziałem,a oni za to nie wiedzieli kim ja jestem.Pogawędziliśmy dłuższy czas nawet przespacerowałem się z nimi trochę.Dzięki za skrzynkę i pozdrawiam.

Pod Bramę Straceń doczłapaliśmy się skoroświt w samo południe, jeszcze po drodze mówiłem że na miejscu jest spora szansa na przypadkowe spotkanie geokeszerskie. A tam sesja foto... no to zaczęliśmy się kręcic po okolicy, oglądać tablice na murze, na szczęście keszyk był dobrze osłonięty przed ekipą, więc szybko namierzyliśmy, porwaliśmy i kawałek dalej usadowiliśmy się na murku pod tują, bo zaczynało padać.

Skrzynka pierwsza klasa, dokonaliśmy logowpisów, do środka wpadł GeoKret i padać zaczyna coraz bardziej... i dobrze, może tą ekipę przegoni. Niestety chyba próbowali przeczekać deszcz i już mieliśmy zamiar pójść do kolejnych skrzynek i zabrać keszyka na spacer, ale w końcu odpuścili i sobie poszli.

Podchodzimy, a tam ktoś obmacuje mur, już prawie u szczytu i zaraz przejdzie na jego drugą stronę ;-D No to sie skradamy i znienacka pytamy "Cześć, czyżbyś czegoś szukał?" Tak oto udało się poznać PUGa I którego do tej pory znaliśmy tylko z logów i kilku znalezionych skrzynek jego autorstwa. Po odłożeniu skrzynki poszliśmy razem do kolejnej skrzynki teca (PUG towarzysko, bo ją już wcześniej znalazł).

Podchodzimy pod miejsce ukrycia, a tam sesja. Pani przebrana za jakąś Jagienkę czy cuś, pan z wielkim mieczem wymachiwał tu i ówdzie. No to my jak rasowi turyści poszliśmy czytać tablice. No i schodząc zawinęliśmy kesza, który rzeczywiście był niemal na wierzchu. Gorzej z powrotem, rozsiedliśmy się pod tują kilkadzisiąt metrów dalej a tu leje coraz bardziej... normalnie byśmy się skrzywili, ale akurat wychodziło na to że deszcz nam pomaga. I rzeczywiście, po jakichś 15 minutach pani fotograf się poddała i wszyscy sobie poszli. 

Podchodzimy do miejsca ukrycia a tu jakiś człowiek z ogromnym parasolem maca murek i grzebie w dziurach. Od razu wiedzieliśmy, że to "nasz człowiek" tylko dopiero za jakiś czas wyszło kto zacz :D

edit: gwiazdka za maskowanie i okoliczności :)

dzięki : D

Jak idę do keszy "filipsa" - to wiem że napewno są w dziupli. Jak idę po kesze "osila" - to niezbyt wiem gdzie są, ale wiem napewno że dotarcie do nich to "Hard" i "Extrem" na pograniczu życia i śmierci.., a jak ide do skrzynek "tecka" to nic!! nie wiem... Bo zawsze zaskoczy czymś innym, i niesamowitym. Tak też jest z tym keszem.. +3 i gwiazda za miejsce, oraz profesjonalizm, pomysł i wykonanie kesza....

Błagam nie rozbierajcie tylko Cytadeli...

Skrzynka zdobyta w strugach ulewnego deszczu, satysfakcja tym większa.

Trochę jej szukałem, ale radość ze znalezienia bezcenna  Daje +3 i do tego gwiazdeczkę za maskowanie.

Miejsce wielokrotnie odwiedzane. Polecam zwiedzić Muzeum.
Skrzyneczka znaleziona wspólnie z Czarkowatym. Zabraliśmy bardzo ładny certyfikat FTF. Fajnie schowana. Dzięki.

FTF wspólnie z COZĄ.

Dzięki za kesz