Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Dosyć sceptycznie podchodzę do akcji reaktywacji wykonywanych przez poszukiwaczy, bo nie ma to jak opieka założyciela... z doświadczenia wiem że przy takich reaktywacjach rozmiar awykle jest mniejszy, pojemnik też często słaby (choć znam nieliczne pozytywne wyjątki), zdarzało się ze normalna była reaktywowana jako mikro, a nawet że reaktywacja była bez pojemnika (kartka w strunówce). Tutaj zastałem to:

Niby kesz niezbyt daleko od domu, ale jakoś nigdy nie było mi po drodze. Dzisiaj pędząc po FTFa nadrabiam zaległości. Pogoda nie sprzyjała do rozłożenia się po kasztanowcem i popijania kawy z termosu.

Dzięki

szybko poszlo na drzewie gdzies na gorze jest obecnie gniazdo os(chyba os)
TFTC!

Kesz szybciutko podjęty, w bezchmurny słoneczny dzień.

Musiałem przejechać dalej i wrócić za godzinę, bo trafiłem na coroczną renowację kapliczki

TFTC!

Kesz podejmowany w ekipie łódzkiej w drodze do Skierniewic.

Trzeba było go reaktywować. Dzięki za pokazanie miejsca.

Jedziemy i mijamy jedynie pola, aż w oddali wyłonił się nam pewien obiekt. Reaktywacja zrobiona. Skrzynka znaleziona razem z LiM, nilu, bartekt1702, Safrin. Dzięki.

Mieliśmy w składzie wcześniejszego znalazcę tej skrzynki, więc szybko zorientowaliśmy się, że skrzynka przepadła. Reaktywacja zrobiona w rozmiarze mikro. 

Tu musieliśmy zrobić reaktywację, kesza nie było.

Wpis przy reaktywacji.

Dzięki za pokazanie miejsca. 

Pozdrawiam.

Niestety. Skrzynka w szczerym polu, a i tak zaginęła. Zrobiliśmy reaktywację. Dzięki.

Bardzo przyjemne miejsce na odpoczynek.Też pociągnąłem z termosu.Dzięki

Keszorowerem przez gaj  kwitnących porzeczek . Miejsce widoczne z daleka. A w logbooku znalazłam całą prawdę o keszowanieu.... - zdjęcie poniżej.
W sumie tak forma hejterstwa mi odpowiada - powie co myśli, a nie psuje zabawy :)

Kesz szybko namierzony. Szkoda, że wśród nas są ludzie, którzy nie umieją uszanować cudzej (wspólnej) własności, mowa o obraźliwych słowach, które widnieją w logbooku. No ale cóż w każdej rodzinie znajdzie się czarna owca. Pozdrawiam

Kesz podjęty rowerowo. Warto odpocząć chwilę w przyjemnym cieniu kasztanowca. Tylko szkoda, że ludność miejscowa niszczy wypocinami logbook. TFTC!

Znaleziona podczas wycieczki rowerowej

Wizyta serwisowa, skrzynka dzisiaj miała się całkiem nieźle.... kurczę, wydawało mi się, że wymazywałem te wulgaryzmy. Może przybyły nowe? Będę musiał tu przyjechać następnym razem z gumką myszką. Póki co i tak nie ma ołówka w  skrzynce.

Tyle razy tu byłam, że myślałam, że już dawno mam ją znalezioną. A to przy zakładaniu (ale wtedy przecież nie mogłam zalogować), a to później chyba zginęła, a może byłam i zapomniałam się wpisać? No nic, w każdym razie obecnie ja i skrzynka byliśmy w tym samym miejsu i czasie :)
Dałam nową strunówkę na logbook i wywaliłam kapsel. Niestety nie wiedzieliśmy z Meteorem, że nie ma w środku ołówka, więc nadal go przez jakiś czas nie będzie.

Ech, chyba się za bardzo leje woda do miejscówkiDzięki za wylanie

W skrzynce woda ale logbook suchy.Wylałem wodę,trochę osuszyłem skrzynkę,niestety nie mieścił się w nią żaden z posiadanych kretów-a szkoda.

Rowerowo razem z Kamą. Bardzo przyjemnie tam było odpocząć pod kasztanami

Ciekawe, spokojne miejsce. Myślałem, że z dojazdem będzie gorzej a w sumie można powiedzić keszdrive.

Wydobyta podczas żniw,motocyklowo.Dołożyłem dwa GK.

. moje kolejne odwiedziny tego miejsca i tym razem z sukcesem  choć samochodowo. THX

znaleziona z Wallsonem w czasie ataku na projekt Rawskiej Ósemki i okoliczne skrzynki

miło było popatrzeć na okolicę; do skrzynki dołożyliśmy ołówek

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!<br /> <br /> Po wysuszeniu skrzynka wraca do gry

Skrzynka będzie czasowo niedostępna, zabrałem ją do suszenia.

znaleziona podczas samotnej wyprawy rowerowej. wewnątrz było mokro - wylałem wodę. jednak w strunówce sucho. Dzięki.w logbooku ktoś nabazgrał kilka "słów" niezbyt cenzuralnych. 

Ach, wieczkiem do góry właśnie była... widać została przełożonaCoś chyba miejscówka niefartowna.

bardzo fajna miejscowka.<br /> po ostatnich deszczach sloiczek troche plywal w swoim miejscu ukrycia..<br /> w zwiazku z tym troche przemoknieta zawartosc. zastosowalem nowa strunowke, poprzednia byla poszarpana. kesza chyba znow wypatrzyla jakas dziwna ekipa, bo w logu kilka wylgaryzmow sie znalazlo..<br /> chcac nie chcac wsadzilem kesza, jak znalazlem, ale tym razem wieczkiem do gory ;)<br /> TFTC!<br />

Skrzynka faktycznie zniknęła, ale byłem przygotowany na reaktywację i mniejszy słoiczek już siedzi na miejscu :-)

Słoiczek był ciut za duży... w maju powinienem tu podjechać by wymienić słoiczek na mniejszy, lub w ogóle reaktywować skrzynkę jeśli zniknęła.

pracuję akurat razem z poprzednim znalazcą. mówił, że ostatnio kręcił się i ponoć już tej skrzynki nie ma. Niestety nie zdążyłem dzisiaj sprawdzić - pędzę na pociąg do szkoły .

Razem z chłopakami z odkrywca.pl poniewieraliśmy się w tych okolicach i oczko coś wypatrzyło.+4monety

FTF na początek dniaZ błękitnym niebem, liści pędzonymi wiatrem,
miejsce wyglądało urokliwie. Znalezione bez najmniejszego problemu.

Aha! Kesz znaleziony totalnie GPS Free! Chyba w Kamionie zorientowałem
sie, że nie wgrałem tego kesza do giepsa. Jechałem zupełnie na pamięć,
czyli wyłącznie na postawie tego co zapamiętałem wczoraj z mapy.

Out: Geokret