Super miejsce. Dzięki!

Znaleziona! Podczas wyprawy rowerowej.

Wystarczy podnieść lub (łatwiej) obrócić 

Przyjemny spacerek do rezerwatu . Historia choć smutna, nie jest zapomniana. Dziękuję za skrzyneczkę.

Chyba jestem jeszcze "zbyt mała" na ten keszale poćwiczę i wrócęAle miejsce świetne 

Cudne miejsce. Może azymut nie był dobrym pomysłem, ale za to widoki nagrodziły nam trudy drogi :D

Dziękuję

Nie było dobrym pomysłem, iść na azymut, od Pomnika Powstańców, za to powrót, odbył się już właściwą drogą, TFTC :)

Wczoraj odwiedziłem rezerwat. Kesz nadal istnieje i ma się dobrze. Zaprasza poszukiwaczy. 

Kesz nadal na miejscu. Pozdrawiamy

Ło matko, ale tu droga prowadzi. Wąwóz że nie sposób się wyminąć. Niestety skrzyneczka raczej zniknęła. Pozwoliliśmy sobie zostawić reaktywację. Dzięki za pokazanie miejsca.

Ciekawe miejsce, dzięki.

Fajna trasa, miłe miejsce.skrzynka znaleziona podczas sobotniej jesiennej wyprawy z możliwymi przyszłymi keszerami ;)

Ciekawe miejsce. Dzięki!

Niedzielna, rowerowa wycieczka na kesze. Pierwsza skrzyneczka odnaleziona bez problemu. Jechałem z Kędzierzyna-Koźla. Po drodze góry, doliny i rozkopy, ale się udało. Dzięki za pokazanie ciekawego i ładnego miejsca, i za opowiedzenie tej historii.

TFTC!

Kolejne miejsce z ciekawą i tragiczna historią. Przyrodniczo: również fantastyczne. Skrzynka mocno zamaskowana, ale szybko się poddała... Informacje przedstawione na tablicy to naprawdę kawał lokalnej historii. Przydałby się przegląd kesza. Znaleziona na rodzinnym, jesiennym spacerze. Ech... 300 znaleziona . Dzięki!

Wycieczka rowerowa pod wiatrTrochę dziś strasznie było w tych lasach. Drzewa trzeszczały i gubiły gałęzie. Dziękuję za skrzynkę

Popołudniowo - wieczorne rowerowanie, połączone z czyszczeniem mapy okolic Czarnocina i Leśnicy.
Historia pomnika odczytana z pobliskiej tablicy informacyjnej zaskoczyła, wzruszyła i postawiła przed oczami wyobraźni Hipolita kłaczącego przed młodziutką żoną oraz śmiertelny wystrzał z broni myśliwskiej :(
Wyczerpująca górska przejażdżka została nagrodzona znalezieniem cennych skrzyneczek owianych nieznanymi i przez to tajemniczymi historiami.
Dzięki za kesz i opowieść o Synu hrabiego Renarda ze Strzelec.

Zasłużona rekomendacja za fascynującą opowieść.

Ładne maskowanie. Dzięki.

Ciekawe miejsce i smutna historia. Dziękuję.

Ładne okolice. Czarnocin, Poręba, Góra Św.  Anny to fantastyczne miejsca na rowerową wycieczkę. Dziękuję.

Rok temu znaleziono na GC

Znaleziona szybko, dzięki.

Erwin

Miałem okazje zapalić znicza z ciekawymi ludźmi, jeden twierdził że szukali skarbów, ciekawa wkręta. Historia też ciekawa i rezerwat o tej porze piękny, szkoda że wycinka jest akurat właśnie tam, rozumiem zarażone drzewa wcinać. Wrzuciłem kreta Osiedle przyjaźń Stołówka

Pozdrawiam

Bardzo fajne miejsce.Maskowanie bardzo się podobało.Faktycznie jest wielka wycinka w rezerwacie.W jakim celu mówimy że to rezerwat jeśli jest wycinka.Ciekawe.Oby skrzynka przetrwała.Pozdrawiamy i dziękujemy.

Ładna droga prowadzi przez ten uroczy las. Na miejscu nawi zaczęła się "wahać". Synek jednak dobrze wytypował miejsce ukrycia. Haha - dobre "maskowanie" !

Edit: Zapomniałem dodać, że wracałem przez Granicę i wąwóz, który był przy bujnej roślinności właściwie tunelem, był zjawiskiem które pierwszy raz widziałem . Dlatego też daję "Order Zielonej Gwiazdy" !

Skrzynkę zaatakowaliśmy od strony asfaltowej drogi, na którą trafiliśmy po przejechaniu Czarnocina. W okolicy krzyża trwa aktualnie spora wycinka, kesz trzyma się jednak dzielnie. Pomnik z ciekawą historią, mamy nadzieję, że kilka drzew zostanie w tym miejscu ;)

Fajnie schowana skrzynka w fajnym miejscu, malownicza okolica warta dłuższego nawet spaceru. Piękny rezerwat. Ale najbardziej chyba zapamiętam dojazd tutaj od wsi Lichyni do wsi Granica. Wąska droga niesamowitym wąwozem, ciekawe czy często muszą ja naprawiać. Logbook się skończył, ale dodałem nowy, stary zostawiłem na miejscu, bo pewnie właściciel przy okazji go sobie odbierze na pamiątkę. 1 podróżnik -geokret- zostaje.  Tftc

Podjęta spacerowo z Cokolwiek. Miejsce w logbooku się kończy. Niestety nie mieliśmy na podmianę.

Tą ścieżkę polecam rowerkiem...Maskowanie w dechę.Na wszelki wypadek na zimę dałem drugi woreczek. Logbook się kończy.

Miejsce i okolica niesamowicie nas urzekla. Nie sadzilismy ze w niewielkiej odleglosci od glownej drogi sa tak malownicze zakatki. Polecam zwlaszcza sloneczna jesienia. Bardzo waska droga dojazdowa i wysoki na 3-4m obustronny "kraweznik" zrobil wrazenie. Super miejsce, wrocimy tam na rowerach. 

 

P.S. Konczy sie miejsce w logbooku.

Znaleziona super maskowanie i siłowanie:)

Szybki marsz na miejsce. Chwila "grzebania" w terenie i punkt zaliczony.
Gdyby nie to, iż było to miejsce mojego stażu w LP, zachwyt miejscem byłby większy.

Czarnocin polecam zwłaszcza rowerkiem ,kordy prawie dokładne , kesz dobrze ukryty ,sprawnie poszło tftc 

Sprytny schowek, ołówek nowy potrzebny.

Ale sie dałem zrobić - popatrzyłem na "maskowanie" i poszedłem dalej szukaćpo chwili sprawdziłem i jest. Spryttne i trochę odważne ale działa.

Gdyby nie skrzynka nie dotarlibyśmy do tego ciekawego miejsca, ładny stary krzyż, piękny las bukowy. Dziękujemy.

Szybko i sprawnie w czasie wiosennego spaceru. TFTC

TFTC

IN: band LiveStrong

OUT: band Unimil

Juz wczesniej (przed rokiem) znaleziona na Geocaching.com, dzis tylko wpis.

Zdobyta

pomysłowo schowana, dzięki

Piękana okolica, a pomnik taki oszzędny w słowach...

Dziękujemy!

Dziękuję za pokazanie miejscu! Nie miałem pojęcia o istnieniu tego pomnika, a choć  znałem okoliczny rezerwat to nigdy nie zadałem sobie trudu rozwiązania historii nazwy "Grafik".

..odnajdując tego kesza liczyłem na zobaczenie niejako po drodze bodajże 130 letniego drzewa opisywanego w tablicy informacyjnej przy wejściu do parku. Dla czego nie było go "po drodze.." do kesza..? tego nie wiem.. chyba źle go posadzili.. a że "Grafik" zadań tego dnia wypełniony miałem cały, nie tracąc czasu więcej dokonałem : mini serwisu foliowego, "pogłębiłem" umiejscowienie kesza i obciążyłem go dodatkowo brylokiem by załatwo nie "wypłynął"..

 

dzięki za przyjemność znalezienia go

Ciekawe miejsce. TFTC.

Pomysłowo schowana a i miejsce ciekawe. TFTC

Bez wymiany.

Rodzinny niedzielny rajd po okolicy. Piąta dziś

Pozdrawiam Klaudiusz

 

Pomysłowo ukryta. Fajnie się szukało. TFTC!!!

IN: brelok

OUT: magnes

Fajnie ukryta

przy szukaniu  "nakrył" nas myśliwy polujący w tej okolicymiła pogawędka i udało się ukryć spowrotem skrzynkę bez podejrzeń 

out: piesek

in: zawieszkę do łańcuszka (uwaga! oryginalne szkło weneckie z kryształem swarovskim a więc warto szukać)

skrzynka sucha i pomysłowo ukryta.

Bardzo relaksujący spacerek. Znaleziona bez problemu.

Out: Biedronka
In: Piesek

TFTC!!

Miły spacerek. Skrzynka znaleziona bez problemu.
TFTC!

Naprawę miły jesienny spacer.
Piękne miejsce i krzyż
Skrzynka taka jakie lubimy najbardziej - szczelna,niebrudząca ;)
TFTC
Mezon & Set

Podejście numer dwa zakończone sukcesem (pierwsze 10.10 przerwała bezczelnie straż leśna). Miejsce ukrycia intuicyjne, bez wymiany.

Kolejna ciekawostka w opolskich lasach. Razem z Żywcu i Piotrem przedzieraliśmy się przez spore przeszkody terenowe, lecz daliśmy radę.

NO TRADE

Pozdrawiam i dziękuję - Sebek

Kuźwa, tej drogi nie miałem w giepsie... Drive in, jakimś kanionem robiliśmy i 200 m od kesza musieliśmy na nóżki się przesiąść... Po walce z dżunglą dopadliśmy piękny Highway i kesza...
TTF, grupowy.
Dzięki za kesza! Żywieckie pozdrowienia.

Garmin spłatał nam  figla i poprowadził nas taką drogą, że niektóre rokliny w Słowackim Raju mogły by się schować.

Dziękuje za kesza

Piotr

Kolejny świetny kesz! Próbowałem dojechać drogą gruntową przez jakieś pola, ale spotkałem strażnika kesza - koleś na traktorze i z jakimiś burakami zatarasował dojazd i kategorycznie kazał zawracać.
Trochę popyskowaliśmy do siebie nawzajem, w końcu olałem go i zawróciłem. Okazało się że nawet dobrze bo skręciłem za daleko i tylko naokoło bym zasuwał. Kolejna droga już okazała się właściwą, aczkolwiek trzeba trochę butować bo dojeżdza się do tablic z oznakowaniem parku. Tam też zostawiłem autko i miłym spacerkiem znalazłem miejscówkę. Nie powiem - kolejna ciekawostka na tym uroczym terenie.
Kesz intuicyjny, więc problemów większych nie było z odnalezieniem. Dzięki za pokazanie interesującego miejsca!

Pozdrawiam
Art_noise

P.S. I uważajcie na strażnika kesza

Znaleziona (przez Edytę) po 300m spacerku od granic rezerwatu.

Wymieniliśmy chrabąszcza na spinkę.

Przy wsiadaniu do auta spotkaliśmy "jejgera", o którym pisze Art_Noise i odbyliśmy krótką, ale w naszym wypadku miła rozmowę hehe

Dzięki za skrzynkę.

w&e&p