Nie czytałysmy logów aby mieć niespodziankę satysfakcję i podziw dla założyciela. TAK SIĘ STAŁO - WIELKIE DZIĘKI ZA TAKIE PRZESŁANIE - Pięknie wykonany keszyk pod każdym względem idealny. Oczywiście czyniłyśmy honory dobrego domu wg wskazań założyciela. Jeszcze raz MEGA SUPER i nie wiem co jeszcze napisać. Dziękujemy:)

W stołówce nadal pełno, ale się nie zmarnuje - zabrałem do siebie gdzie dziennie do "stołówki" przylatuje wiele potrzebującychBardzo fajny pomysł i wykonanie, do tego kopiec po latach odwiedzony. Dzięki!

Radosne zdjęcie poprzedników w logu zachęciło mnie do pojechania po tego kesza i nie zawiodłem się. Mam sentyment do tej okolicy, wykonanie oraz pomysł na skrzynkę bardzo dobry! Tylko teraz to już musimy asortyment stołówki uzupełniać aż do końca zimy, żeby wygłodniałe dzióbki się nie zdziwiły.

Fajny prosty, sympatyczny kesz - przyjemne z pożytecznym. Szkoda, że niespodzianka popsuta wrzuconym wcześniej do logu zdjęciem kesza. Lubimy jednak sami poszukać i mieć chwilę zaskoczenia. Dzięki i pozdrawiam!

Świetny pomysł. Bardzo mi się podoba. Dzięki. 

Świąteczny czas spędziliśmy w opolskim na elfim szlaku ale cel na ten dzień był jeden. Dostać się do Piekar na 18.00 i zdobyć świąteczną skrzyneczkę z nadzija spotkania tych wszystkich uśmiechniętych mimo zimna ludzików. Udało się !!! Dotarliśmy na wspólną wieczerzęzabieramy jedną porcję dla naszych skrzydlatych znajomych z balkonuSkrzynka symbolizuje dobro którym powinniśmy się dzielić nie tylko od święta :) 

Tyle dobrego w te święta że nad Piekarami same nieloty będądzięki za 18osobowy FTF 

Dawno nie widziałem takiego nalotu na FTFa:) 

Kilkanaście osób i ciągle ktoś dochodził!

Takie rzeczy tylko na Śląsku. 

Co do "produktu certyfikatu" zamiast wsypywać tuż obok.. przekazałem do pobliskiego oddziału w Wymysłowie. 

Jutro sprawdzę, czy towar "odebrany" przez końcowego odbiorcę;)

Pięknie 

Tym razem sie udało choć jechaliśmy wprost z gór , na kilka minut przed 18 zaczaiłem sie w okolicy i jak sie okazało miałem 2,7 km do celu a i tak byłem jako kolejny po licznej ekipie 

dzięki za świątecznego kesza , zawartość przekazałem adresatom

Wczorajsze spotkanie przy pierwszej świątecznej skrzynce zakończone słowami ,, do jutra,, zobowiązywało nas do przybycia do Piekar Śląskich przed osiemnastą godziną. Postój strategicznie na wjeździe od strony Bytomia. w dobrym trio z młodym Remolem i Bumagiem docieramy na parking pod kopcem parę minut po 18. Widzimy z daleka w jakim kierunku udaje się już spora grupa keszerów śląskichNa miejscu już tylko achy i ochy, piąteczki pozbijane, przytulaski rozdane, fotki porobione. W wesołych nastrojach podążamy w stronę keszowozów. Po dojechaniu pod dom, udajemy się do pobliskiego parku, aby nasypać świąteczne maszkyty naszym parkowym przyjaciołom. 

Dziękujemy za świetny certyfikat i miło spędzony czas. Pozdrawiamy!

Lataliśmy sobie nad opolskimi łąkami i lasami ze sikorką Słabakinią, kormoranem Jaromixem i gołąbkiem Karwdo.  Karwdo zgłodniał i mówi, że zna fajny, samoobsługowy lokal wege godzinkę lotu z Nakła. Ruszyliśmy. Jeszcze międzylądowanie na stacji...Orlen, odświeżanie i 3 minuty do celu. Na miejscu tłok, pojawiały się kolejne ptaki... Doliczyliśmy się 18! Udało mi się dziubnąć dwa ziarenka. resztę zjadł gąsior Bumag i szpaki Hasioki. Ech....

Ale pożyteczna, świąteczną skrzynka pełna dobroci i łakoci!!!

Cudne spotkanie z rekordową grupą. 

Dziękujemy 

Takiego wyścigu i frekwencji to się nie spodziewaliśmyFajna skrzyneczka, ekipa, wszystko fajne! Dzięki :D

Szybkie przejście przez pola i mamy to! Ekipa zmontowana, zdjęcia zrobione więc było elegancko. DziekujeMY!

Mimo idealnie dobranej trasy i pasma zielonych świateł dobiegliśmy juz na STFa. A za chwile pojawiali sie kolejny i kolejni i to bylo super. Niestety rodzinne obowiązki niesienia prezentów wygoniły nas szybko na powrót więc tym razem krótkie to bylo spotkanie. 

Co do keszyka to nam bardzo sie podobała idea, gdyż sami uwielbiamy braci mniejszych i na swoim balkonie staramy sie im smakolyki na bierząco ofiarowywać w zamian za odglądanie ich z bliska. Pomyslowe i iscie zimowe. Niech idzie w świat.

4 minuty po 18 i FTF jest nasz! Dobrze że kolorteczy była dziś kierowca i gdy ona robiła kółko ja już zdobywałem keszadzięki za fajnego kesza!!