Po spacerze ładną miedzą wśród zbóż, zrobiliśmy kolejna reaktywację w pierwotnym miejscu ukrycia. Dziękujemy za pokazanie miejsca skrzynką.

Niestety nie udało się znaleźć skrytki. Teren niedawno wykoszony z krzaków i młodych drzewek i wydaje się kesz mógł zaginąć w akcji.

Nie doczytałem, że zaginiona i poszedłem szukać.

Zrobiłem reaktywację w korzeniach przy resztkach murku, pod kamieniem.

Obrazki do tego wpisu:

Reaktywacja

Reaktywacja pod kamlotem

Miejscówka namierzona, jednak brak kesza ale dziękujemy za pokazanie miejsca. Prosimy o serwis. 

Reaktywacja Brym i Azymuta namierzona. Ciekawostka z tym cmentarzem i kamieniami, nie wiadomo czy to nagrobki, czy elementy jakiegoś pomnika, a może ogrodzenia. Lubię odwiedzać takie miejsca, do których bez kesza bym nie dotarł, więc ode mnie znakomita. Dzięki.

Dziękujemy za pokazanie miejsca. Bez skrzynki byśmy tutaj nie trafili. Razem z Szablą.

Prawie drive in razem z Blondo. Z cmentarza za wiele nie zostało. Dzięki.

Tutaj przeszedłem na samochodowy tryb keszowania, a rower dyndał na bagażniku. Skrzynka szybko zlokalizowana. Dzięki!

Rowerem z wiatrem nad Wkrę i do Ciechanowa (dzień 1 - 120km).

A nam się nie udało, szukaliśmy obok tych głazów (elementów cmentarza) widocznych na pierwszym planie spoilera i nic... teraz jak widzę na dużym ekranie, to kółko może wskazywać na dole, u s tóp kopca. Tam niby też jakieś kamienie przewalaliśmy, ale bez przekonania i niezbyt sumiennie. No cóż, jak człowiek ma już 100km z hakiem w nogach, to to już nie chce się przeczesywać całego cmentarza w poszukiwaniu kesza.

No i znowu wizyta na miejscu po prawie 3 latach od ostatniego znalezienia. Korek był już w stanie nieużytecznym, więc wymieniliśmy Tymbarkową butelkę na rasowego klipsiaka. Dzięki za pokazanie miejsca.

Znaleziona.Szczerze mówiąc, to patrząc na spoiler zdawało mi się, że chodzi o inne miejsce, ale... oczywiście Azymut swoim trzecim okiem namierzył tą właściwą miejscówkę i kesz się znalazł - normalnie butelka po tymbarku! Niestety korek był stary i jakiś taki poobcinany tuż przy wylocie, że nie dało się normalnie go wyciągnąć. Azymut zrobił taki myk, że wdusił go do wewnątrz, i tym sposobem dostał się do logbooka. Gromadnie uznaliśmy, że z keszem najwyższy czas zrobić porządek. Teraz jest taki, że można się bezproblemowo dostać do logbooka.Miejsce bez zmian. TFTC. :)

wzgórek na polu....

Problemy z keszem byly..jak wydobyć przemoczony korek, logbook wilgotny...na szczęście byli ze mną Brym i Azymut, którzy serwisowanie keszy mają we krwi...

Dzieki za pokazanie tego miejsca!

Przy okazji - gdyby kogoś ciekawiło to łączko-poletko tuż obok - to niczego tam nie ma.

Miejsce może fajne ale kesz... o kant dupy.

W środku w ogóle kartki posklejane jakąś gumą do żucia. Po za tym weź je człowieku z środka wyjmij...

Cztery lata temu jej nie było..

Znaleziona z Saymon89, zapisałam się jeszcze jako Marcela. Samo miejsce ukrycia fajne, ale kesz wymaga serwisu.

znaleziona. Miejsce nie pozorne ale skrywa w sobie kawałek historii. W butelce każdy zostawia coś od siebie  "na nowego Tymbarka" wiec jeżeli ktoś się wybiera i ma ochotę to mógłby wymienić loogboka albo ten lepiej zabezpieczyć przed wilgociąa w nagrodę wypić Tymbark :) 

Po wyprawie w okolice troszeczkę szperałem w necie i udało mi się znaleźć informacje o tym i kilku podobnych miejscach pamięci żołnierzy Wielkiej Wojny. Otóż są to pozostałości walk pozycyjnych w rejonie Płońska. Nie było tu krwawych starć i w porównaniu do innych odcinków frontu było to spokojne miejsce. Z racji prowadzonych działań wojennych żołnierzy często grzebano w miejscu, w którym zmarli. To jest jeden z przykładów. 

Edit: Butelkę schowaliśmy zgodnie ze spojlerem. 

Kolejny kesz wymagajacy pomocy. Ponad dwa lata od ostatniego znalezienia. Dziękuję za pokazanie miejsca i kesza

Kesza znaleźliśmy i był kolejnym (i okazało się, że nie ostatnim), który tego dnia wymagał reaktywacji. Z braku środków zostawiliśmy w trochę lepszym stanie. Dzięki za pokazanie miejsca. 

Obrazki do tego wpisu:

kamień

Znaleziona razem z WrednąBestią i Ranwersem podczas misji młyn

fajna ciekawostka - dzięki za pokazanie !

Skrzynka ukryta z poszanowaniem miejsca.Dzięki i pozdrawiam.

Pięknie wypatrzone miejsce.

Dzięki za kesz