[ROW]em na piechotę etap ósmy,  finałowy.

Nie wiadomo z której strony tego kesza zaatakować ale ostatecznie jest.

Dzięki.

Skrzyneczka podjęta razem z Peyoo na popołudniowym spacerze z Reksiem. Już coraz mniej mamy miejsc we Wrocławiu, gdzie możemy połączyć przyjemne z pożytecznym, czyli wybrać się na spacer z piechem i przy okazji podjąć jakąś skrzyneczkę. Na dzisiaj wybraliśmy to miejsce. W okolicy ludzi praktycznie nie było, więc mogliśmy spuścić Reksia ze smyczy, dzięki czemu był przeszczęśliwy, a my po dotarciu na kordy na spokojnie mogliśmy przystąpić do poszukiwań skrzyneczki. Miejsce z podpowiedzi od razu namierzyliśmy, ale nie mieliśmy pewności, bo mapa próbowała przesunąć nas o kilka metrów dalej. Jednak zaufaliśmy naszej intuicji i po chwili okazało się, że to strzał w 10! Skrzyneczka była dobrze zamaskowana, ale jak podeszłam z drugiej strony to od razu maskowanie rzuciło mi się w oczy. Dziękuję Rok_Do za skrzyneczkę i zachętę do spaceru po tej okolicy :)

Keszyk znaleziony na rowerowym buszowaniu po Wrocławiu w zacnym towarzystwie xluda:)
I kolejny keszyk na wałach do kolekcji:) piękna jest ta trasa, a możliwe że przemierzałam ją dopiero pierwszy raz w życiu! Ale cóż, na południe Wrocławia mam jednak kawałek drogi.
Sam keszyk znaleziony sprawnie. Potem jeszcze mały pit stop i możemy ruszać dalej. Dziękj za kesza!

Znaleziony na rowerku ;)

Dzięki za kesza i pozdrowienia z Wrocławia.

"Drzewko z wieloma ..." wprowadza w błąd, raczej krzew. Dzięki

Rowerowa ścieżka zdobywana pieszo, dzięki 

I znów pokrzywy. Dzieki za kesza.

Dziękuję. 

#11695

Na wale i na dojściu do kesza miliony pokrzyw.... UUUUU

Kesza [ROW] "Kabaczek" znaleziono 21 lipca 2025 w ekipie Dziabber Łaka (maka fon).
Oj to chyba jedyny keszyk na tym odcinku taki mało rowerowy (sam mam bonusa nierowerowego). Może przydałoby sie dodać ostrzeżenie w opisie. Ale wiadomo, tak sie kraje jak materii staje, a na wale pgólnie słabo o jakieś miejsce - a tu miejsce keszowo fajne! Takie z potencjałem na pojemnik o co najmniej "mały" a może i rozmiar większy.
Idąc do kesza poczułem się w tym zielonym otoczeniu nieco jak u bram Tajemniczego Ogrodu, a klimatu dodawał zielony dywan prowadzący do kesza. Keszyk dobrze się tu maskuje.
Dziękuję Rok_Do za cegiełkę w ten niemały projekt, założenie i utrzymanie kesza.

Dziękuję za kesza 

⌚  16:55

DZIŚ:
Wraz z HugoFader wybraliśmy się na wyprawę rowerową z celem zaliczenia kolejnej części ROWu. Znów zaskoczyła mnie ogromna ilość znakomitych maskowań! Niestety, na poprzednim odcinku wyzbyłem się już wszystkich maskowań, więc pewnie znów się zadłuże... 🥲 Dziś nie znalazłem 3 pojemników ze wszystkich zaplanowanych, co uważam za całkiem niezły wynik... Dziękuję wszystkim autorom za kawał świetnej zabawy i motywacji aby ruszyć tyłek na rower! 😉

TUTAJ:
Jakoś zturlałem się na dół, znalazłem pojemnik i wróciłem na górę... 😁

Moje 408 znalezienie!

Sobotni wypad na pedałowanie we Wrocku. Miało być na otwarciu ale teraz też jest super mimo dużej wilgotności :)

Najgorsza część trasy ścieżka na 20 cm dookoła trawy mokre z deszczu ciężko Lepiej objechać i dojechać od ulicy

10 lipca 2025 16:32 Jak zawsze zaległy log:

Kolejny rowerowy wypadzik z Lu na ROW
Krzaki nie od parady - nie tylko na GZ ale i ścieżka zarośnięta - nawet pokrzywami
Ten pojemnik zazwyczaj po zimie traci szczelność, ale może tu przetrwa

Rok_Do dzięki wielkie za kesza a towarzyszce za towarzystwo of course ;)

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Ależ tu dziko i zarośnięte :)) Ledwo się dało pedałować! Rowerowo i na spokojnie z xludem, przemierzając Wrocław. Dziękuję!

Idealna pogoda na rower więc lecimy dookoła Wrocławia. Razem z rubinkiem

w tqen letni czas ten odcinek daje popalićcięzko się rowerem jedzie przez tą roślinność. mieliśmy być na otwarciu ścieżki, ale niestety plany nam się pokrzyżowały, więc z tygodniowym opóźnieniem w piątek ładujemy rowery na auto i wycieczka pod Wrocław, by spędzić nockę nad Odrą a z rana wyruszyć na jakże ciekawą i urozmaiconą pętelkę rowerową, która została znakomicie okeszowana. To był fajny wyjazd. Współnie z Nann dobrze spędzilismy ten czas. Plan zakładał, żeby ogarnąć wszystko w jeden dzień, więc skupiliśmy się jedynie na keszach ze ścieżki - co jest dla nas odstępstwem od naszych reguł. Lecz trzeba było tą pętelkę zamknąć, więc trudno- w Garmina wgrana tylko ścieżka ROW i heja hoooo ku przygodzie ::):) Dziękuję serdecznie za kesza.

Tu roślinność bujniejsza, widać rzadziej odwiedzana. Keszyk po chwili namierzony. Dzięki.

Dłuzsza chwila poszukiwań...jest. Thx!

Chaszcze chaszcze jeszcze więcej chaszczy Piękny dzień drugi rowerem na RoW. Z chrząszczem okrążamy Wrocław

Ale ekstremalne trasa... Morele -2

Hejkum kejkum! Olo ratuj! Krasnalocashing w towarzystwie słabakini.
Dziękujemy

Do samego końca wahałem się czy przyjechać i to właśnie Rowerowa Obwodnica Wrocławia przeważyła szalę ma korzyść wyjazdu. Takie projekty trzeba zbierać gdy są świeże. Krasnala jeszcze nie widziałem, ale rowerem śmiga się świetnie. Dzięki za kesza

Dzięki za skrzyneczkę