Piękne maskowanie. Już takie gdzieś kiedyś znalazłam. Zachwycaliśmy się razem z AlaPL 😉 Dziękuję za skrytkę

Dziś z Veselynką miałam ✨️girls' night out✨️💅🥂 , ale takie na naszych warunkach, czyli bez drineczków i dyskoteki. Wzamian było 50km na rowerach, w deszczu i błocie, łapiąc po drodze mnóstwo keszy 😎

Tutaj szybka akcja, choć wzrostu to ja miałam na styk😅 ładne maskowanie! Nie całowałam, ale ma potencjał na stanie się jeszcze ładniejszym 🤭
Dzięki za kesza!

Kolejna znajoma. Dzieki

Taką samą żabę (ale innego koloru) znaleźliśmy już na tej ścieżce rano. Dziękuję. 

Niestety logbook mokry. Rowerowa ścieżka zdobywana pieszo, dzięki 

Razem ze zbyszkiem i Asarui, 

Arigatou!

Dzięki 

Dzięki za skrzynkę 

[ROW] na piechotę etap piąty.

Płaz szybko namierzony.

Dzięki.

Pedałowanie ROWem część druga. W taką pogodę grzechem byłoby nie przetestowanie kolejnej części tej świetniej inicjatywy. Tym razem padło na dobrze mi znane tereny Dąbia i Szczytnik. Bardzo dziękuję za założenie skrytki.

Rzeczywiście jest:) Siedzi i się niczym nie zdradzi.... znaczy nie kumknie;) Dziękuję za skrzyneczkę:)

#11656

Wciąż czeka na księcia. Ja tam w ciemno nie całuję ;) 

Na wieczorny spacer wyciągnęłam Peyoo i Reksia właśnie w tą okolicę. Skoro spacer z piechem był konieczny, a miejsce ostatnio przetestowaliśmy i bardzo nam się spodobało to połączyliśmy przyjemne z pożytecznym. Po dotarciu na kordy obstawiliśmy miejsce i po bliższym jego obejrzeniu, skrzyneczka trafiła w nasze ręce. Fajny pojemnikDziękuję PtakDziubDziub za skrzyneczkę i świetną zabawę :)

⌚  16:55

DZIŚ:
Wyjątkowo samotnie wybrałem się na wyprawę rowerową z celem zaliczenia ostatniej części ROWu. I po raz ostatni zaskoczyła mnie niewyobrażalna ilość świetnych maskowań, więc teraz jestem pewien, że się zasłużyłem... 🥲 Dziś nie znalazłem tylko jednego pojemnika ze wszystkich zaplanowanych (nie licząc jeszcze jednego, przy którym - ze względu na tłum ludzi - nie dało się szukać) co uważam za znakomity wynik! Dziękuję wszystkim autorom za kawał świetnej zabawy i motywacji aby ruszyć tyłek na rower! 😉

TUTAJ:
Maskowanie znane... pytanie kto od kogo zgapił... a może... nikt nie zgapił (ostatnia wersja najbardziej prawdopodobna)... 😉

Moje 445 znalezienie!

Pogoda ostatnio nie zachęca do dłuższego spędzania czasu na dworze, ale postanowiłam wyciągnąć rower i ruszyć chociaż na krótki fragment ROW. Cieszę się, że wiele moich ulubionych tras rowerowych zostało okeszowanych, a kesze również okazały się przyjemne i lekkie w odbiorze. Tego akurat dzisiaj potrzebowałam.
Tutaj: bardzo fajna żaba. Chwilę zajęło mi nakłonienie jej, by zachciała przekazać logbook w moje ręce nie uszkadzając mi przy tym świeżego i nawet tematycznego manicure. Okazało się, że trzeba bardziej kręcić niż ciągnąć.

Dziękuję za keszyka i pozdrawiam

Wpis utworzony bezpośrednio z aplikacji Opencaching Kubut Maps

12 lipca 2025 13:27 Jak zawsze zaległy log:

Wypadzik z Lu na ROW z hulajnogami w deszczowy dzień
To maskowanie już znam- nawet na innym odcinku ROW widziałem.
Jak ona tam wlazła...?

PtakDziubDziub dzięki wielkie za kesza a towarzyszce za towarzystwo of course [;)]

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Wszystko jak w tytule, owner nie kłamie! Rowerowo i na spokojnie z xludem, przemierzając Wrocław. Dziękuję!

Sobotni wypad na pedałowanie we Wrocku. Miało być na otwarciu ale teraz też jest super mimo dużej wilgotności :)

Jest Pan żabson

Znaleziona z krogulcem

Dziś kolejna rowerowa geowycieczka z Amelką po Wrocławiu. Pogoda wspaniała, skrzyneczek do zdobycia dużo, tylko czasu może nam nie wystarczyć. Naszym głównym celem na dziś była seria ROW - zaczęliśmy od Parku Południowego, a skończyliśmy w okolicy Mostu Szczytnickiego. To był fajny dzień, który spędziliśmy aktywnie, robiąc to co najbardziej lubimyUdało nam się odnaleźć sporo skrzyneczek, a tylko jednej nie znaleźliśmy, więc także całkiem sympatycznie. Dziękuję wszystkim założycielom za pomysły i za pracę włożoną w przygotowanie i założenie tych wszystkich skrzyneczek !

Idealna pogoda na rower więc lecimy dookoła Wrocławia. Razem z rubinkiem

na szczęście ta żabka szybko dała się znaleźć w porównaniu z innym pojemnikiem w takim samym maskowaniu :P:P mieliśmy być na otwarciu ścieżki, ale niestety plany nam się pokrzyżowały, więc z tygodniowym opóźnieniem w piątek ładujemy rowery na auto i wycieczka pod Wrocław, by spędzić nockę nad Odrą a z rana wyruszyć na jakże ciekawą i urozmaiconą pętelkę rowerową, która została znakomicie okeszowana. To był fajny wyjazd. Współnie z Nann dobrze spędzilismy ten czas. Plan zakładał, żeby ogarnąć wszystko w jeden dzień, więc skupiliśmy się jedynie na keszach ze ścieżki - co jest dla nas odstępstwem od naszych reguł. Lecz trzeba było tą pętelkę zamknąć, więc trudno- w Garmina wgrana tylko ścieżka ROW i heja hoooo ku przygodzie ::):) Dziękuję serdecznie za kesza.

A jak dla mnie mały zielone na czterech łapach i śliskie to żaba dzięki

Moje zboczenie zawodowe się odezwie, rzekotka to nie żaba dzięki.

Super pojemnik. Gwiazdka. Dziękuję.

Dzięki za fajnego keszyka

Dajemy po całusku i lecimy dalej

Hejkum kejkum! Olo ratuj! Krasnalocashing w towarzystwie słabakini.
Dziękujemy

Na kole wokół Wrocławia z Chrząszczem

Do samego końca wahałem się czy przyjechać i to właśnie Rowerowa Obwodnica Wrocławia przeważyła szalę ma korzyść wyjazdu. Takie projekty trzeba zbierać gdy są świeże. Krasnala jeszcze nie widziałem, ale rowerem śmiga się świetnie. Dzięki za kesza

Znaleziona. Dziękuję. 27 czerwca 2025 17:01

FTF

Z żabami w koronie nigdy nic nie wiadomo. Poszedł cmokasek na wszelki wypadek, ale księżniczka się nie objawiłaDzięki.