Miło dostać taką pocztówkę:) Dzięki:)

Pocztówki to troszkę już relikt dzisiaj, a kiedyś niektórzy nawet je kolekcjonowali;) Zostawiam gwiazdeczkę za kolejny świetny pomysł na owna:) Dziękuję za skrzyneczkę i karteczkę:) Pozdrawiam.

Ledwo co wróciłem z wypadu do Wrocławia, a tu w skrzynce od dawna oczekiwana kartka pocztowa... z Wrocławia. Szła "tylko" trzy tygodnie, ale - o dziwo - doszła! Wreszcie mogę zalogować tak fajnego kesza! Dziękuję za pozdrowienia - Keszerek oczywiście też zaliczony!

Przyznam szczerze, że ja chyba nie mam cierpliwości do takich zadań. Poczta Polska jak dla mnie już dawno powinna być zaorana. Żeby czekać na kartkę 3 tygodnie? Za czasów świetności to tyle szła z zagranicy, a dziś? Jeśli tylko mogę to u mnie w grę wchodzi kurier lub paczkomat, byleby jak najdalej trzymać się od PP. Pomijam fakt, że sam urząd pocztowy wygląda jak stoisko na świebodzkim. Więcej tam dewocjonaliów, książek, batoników niż na odpuściePodobno niebawem mają być jeszcze hot-dogiMoją kartkę chciałem nadać w Wałbrzychu, ale pechowo wszystkie napotkane punkty pocztowe były już zamknięte. Podobne przygody z wysłaniem kartki miałem na innej podobnej skrzynce (OP94J3) tyle, że tam kartki nigdy nie dotarłyTakże tego... Ja podziękuję ;)
PS. 3k kartek to niezła kolekcja.

Bardzo dziekujemy za wymianę pocztówek. Świetny pomysł! 

Fajna idea podtrzymująca idącą w zapomnienie formę komunikacji. Najważniejsze, że pocztówki zostały dostarczone :)

Chciałam, korzystając z okazji, serdecznie podziękować pracownikom Poczty Polskiej za ekspresową usługę wysłania pocztówki i dostarczenia jej na odległość całych 1200 metrów. Za ten list, który idzie już ponad miesiąc i dojść nie może, również! W dobie ekspresowych rozwiązań warto docenić tę unikatową formę pocztowej sztuki, która pozwala z dystansem spojrzeć na wartość cierpliwości i przewidywania. Dziękuję za te emocje i lekcję wytrwałości, jestem pełna uznania, toż to prawdziwy majstersztyk logistyki.

Dolina Baryczy jest the best, ślicznie dziękuję za wybranie TEJ właśnie pocztówki. To chyba jedyna okazja, byśmy mogli wysłać coś do siebie, bo wciskając magiczny guzik "Send a postcard" z innej strony, z pewnością nigdy na siebie nie trafimy.

Przed sezonem nad morzem kupić znaczki to wyzwanie. Poczta zamknięta, dopiero w większych miejscowościach się udało.  Pocztówkę  otrzymaliśmy chyba 28-29.04.2025 dokładnie nie pamiętam ale listonosz był dwa razy,  rano przyszła do Weroniki a po południu do mnie. 

#2952

Pictures for this log entry:

Otrzymałem

wysłana

Witam. Pocztówka dziś 10.04.2025 dotarła do mnie. Znakomity pomysł na kesza. We Wrocławiu byłem na wczasach w zeszłym roku. Dużo się zwiedzało, trochę krasnali znalazło i parę skrzynek też. Miasto wywarło na mnie pozytywne wrażenie. Dzięki za pomysłową skrzynkę. Pozdrawiam.

Pictures for this log entry:

Pocztówka