Wydarzenie zostało automatycznie zarchiwizowane po 2 miesiącach.

Udało się wprawdzie tylko na 2 dni (niestety dokańczanie studiów zmienia plany na weekend).
Przyjemnie spędzone 2 dni, nie wiadomo kiedy uciekły. Ominął mnie niestety szwedzki stół, ale miło było spotkać tyle znajomych (i nieznajomych) twarzy :)
Tradycja, by choć na chwilę zajrzeć podtrzymana.
Oczywiście logowanie jak zwykle po czasie - tego to chyba się nigdy nie oduczę :D

Był bym zapomniał zalogować. To pewnie przez to, że byłem tylko na chwileczkę. I, że w tym czasie tyle działo się wokół. Ale byłem, widziałem się z dawna znanymi twarzami jak i tymi nieznanymi wcale. Cieszę się, że udało się Wiktorowi zorganizować ten zlot w naszym województwie. Mam nadzieję, że to nie ostatni raz. W końcu to centrum Polski i wszyscy tu mają blisko :)

Dzięki i do zobaczenia!

I zleciało nie wiadomo kiedy. Na tą chwilę na kesze nie mogę patrzeć, zatem krótki detoks keszowy mnie czeka ;-). Dziękuję ekipie za zorganizowanie atrakcji, nowych skrzynek, ciasta, bigosu, robali. Jak zwykle fajnie było śledzić Wasze poczynania podczas 4 dni zlotu. Dzięki!

Nie dość, że dopiero się wkręcam to zapominam logować udział w spotkaniach.

Victoru pięknie to zorganizowałeś , zadbałeś o wszystko i w ogóle mogłam się tylko bawić, rozmawiać , tańczyć , śpiewać, zbierać kesze, spacerować, odpoczywać , jeść "smakołyki" na szwedzkim stole, logować duuużo nowości jak dla mnie i jeszcze wysłuchać "sto lat" i przyjąć prezent urodzinowy. Z przyjemnością obejrzałam kino , znając już osobiście większość występujących tam osób.

Miejscówka znana i bez zasięgu bardzo lubiana, dzięki chętnie Ci nie pomogę następnym razem .

Mój pierwszy zlot i muszę przyznać, że na pewno nie ostatni. Ludzie i atmosfera super, kesze to samo. Dużo śmiechu, smacznego jedzenia, czego chcieć więcej?Dziękuję wszystkim, a szczególnie organizatorom za super robotę 

Kolejny zlot, jak co roku fajnie pogadać, połapać kesze, zjeść kiełbaskęDo zobaczenia w terenie!

To był trzeci Zlot, na którym byłem. Tym razem w innej scenerii, tym razem w innym wymiarze czasowym i tym razem z innymi założeniami na dodatkowe atrakcje. Czas spędzony w Waszym towarzystwie daje niesamowicie dużo energii i pozytywnego nastawienia!
Bardzo dziękuję Organizatorom zlotu - miejscówka bardzo sympatyczna, program niesamowicie zaskakujący, ciekawy i zabawny. Spisaliście się na medal!
Bardzo dziękuję ForgottenSilesia za wspólnie spędzony czas na kajakach. Gdybym nie obiecał, że będę na kajakach to prawdopodobnie nie przyjechałbym na zlot... 😆
Martisso, dziękuję za wspólny wyjazd mimo tak chorej pory startu. Gdyby zsumować czas snu każdego - przed wyjazdem spaliśmy łącznie aż 5 godzin...
Dziękuję także wszystkim obecnym, bo zawsze miło Was spotkać!
Cieszę się,  że mogłem być osobą, która popchnęła Darsona i Katastrofę do uczestniczenia w eventach 🙃

Do zobaczenia przy, mam nadzieję, różnych okazjach jeszcze w tym roku, a jak nie to na kolejnym Zlocie 🙂

Z keszerskim pozdrowieniem

JohnyLambada
Geocachingowy Przeworsk

Miło było. Dziękuję Wam wszystkim. Tylko nie róbcie trzeciej edycji Szwedzkiego Stołu...

"Może nie ma gorącej wody ale da sie odróżnić zimną od ciepłej ... ,,

Te słowa powtórzył potem wiktor przed mocnym kinem. I to tyle z minusów tego kempingu. Cały event był znakomitym wypoczynkiem i zintegrowaniem sie jeszcze bardziej z kolegami i koleżankami. Johnylambada miał rację... My tu jesteśmy jak rodzina i z eventu na event doświadczamy tego coraz mocniej, co troche poznając nowych członków tej extrawaganckiej family. W tym roku tuptaliśmy swoimi ścieżkami myśląc że nie napotkamy już nikogo lecz sie myliliśmy i to było bardzo przyjemne napotkać keszerów. Obiadek u wujka jaśka ciotki maleski i gia. Nie smakował nam za bardzo ale przynajmniej sie mocno starali żebyśmy nie szli głodni spać. Niestety długo nie mogliśmy zasnąć po takich atrakcjach jakie nam za podał organizator czyli viktor i dlatego też ,że andre bardzo późno zgasił światło...

No i kolejny zlot zaliczony 😊 nadal to początek mojej drogi w OC, ale uwielbiam te wspólne spotkania! Dziękujemy szczególnie Victor+ za zorganizowanie wydarzenia dla tylu osób! Dobry gospodarz z Ciebie!Wyszło fantastycznie - widać to też po wpisach! Dużo miałeś na głowie, widziałam zmęczenie i wyczerpanie, ale też uśmiech na buzi! Udało Ci się i to z wielką pompą! Tenis stołowy, kajaki, kino letnie, ogniska, ciasta, śmiechy, no i oczywiście kesze - te w terenie jak i owny wyśmienita zabawa! Myślę, że trzeba też docenić w tym wydarzeniu również wkład Maleska, JAsiek., Andre0373, poop, vulpecula, Wojtek., Wojstef1, KubaB08 przy zakładaniu keszy zarówno na SzOkWoŁ (projekt dla mojego umysłu nie do ogarnięcia!!! 😳) jak i w miastach łódzkiego, tj: Sieradz, Pabianice, etc. Słyszałam pogłoski, że nic się w tym łódzkim nie dzieje - no to MACIE! Mam nadzieję, że każdy z Was bawił się znakomicie! Co niektórzy, liczę,że wrócą i jak nie dozbierali zlocie to dozbieraja w innym czasie ❤️ Fajnie też było patrzeć na twarze łódzkich keszerów - szczęśliwych, że możemy poszczycić się fajnymi keszami w tej naszej Łódzkiej krainie 😊 

Szwedzki Stół - chapeau bas dla Jaśka i Maleski, że zorganizowali tyle "dobroci". A jeszcze większe dla odważnych, którzy podjęli się jedzenia tych smakołyków 🤢😁 no fajnie było, kolejne piękne wspomnienia! Dziękuję! 

A! Zapomniałabym...w pamięci mocno utkwiła mi końcówka zlotu, gdy Pani właścicielka ośrodka mówiła do Victor+: wszystko pięknie, ale ta męska toaleta to wiecznie zajęta! Co chciałam posprzątać to Panowie. Aż sobie usiadłam na progu! 

Jednak jesteście naszymi Czyścioszkami 😁👸 albo....to były skutki sobotniego misz maszu, który dostał żołądek 🙊

Do zoba!

W trasie do zaliczamy dobry projekt betonowy, zapowiada się dobrze, bo wiadomo jak będzie jak zaczyna się od bunkrów :-)

Na jedną noc, ale udało się odwiedzić i dobre mordeczki przywitaćGeburstag Hasioka, keszory na stole, pogaduchy do 2 w nocy, szybki poranny ogar, oraz Sieradz. Dobry czas!

Dzięki ogromne V+ za nakład włożony w całe te przedsięwzięcie. Dałeś radę!

Było super, serdeczne podziękowania dla organizatora i osób zamieszanych bo wkład pracy na pewno był ogromny miło spędzony czas w miłym towarzystwie więc nawet brak zasięgu nie doskwierał aż tak bardzo :D 

Jakoś tak wychodzi od lat, że nie mogę sobie odpuścić bycia na zlocie ogólnopolskich. Ten był wyjątkowy bo pierwszy raz w tym miejscu. Wiktor, wiem ile to jest pracy dogodzić wszystkim dookoła i wiem jakie to może być wyczerpujące. Ale chłopie udało ci się :podobało mi się,  Było naprawdę super i na poziomie. Sam fakt, że jednak tyle kaszy w okolicy zostało nie zrobionych świadczy o tym że ludzie woleli być na zlocie i dobrze się bawić i przebywać ze sobą i to jest chyba największe podziękowanie dla organizatora. Było świetnie naprawdę. Dziękuję wszystkim, zktórymi miałam okazję spędzić parę chwil na rozmawianiu, graniu, śpiewaniu, śmianiu, przytulaniu, keszowaniu, wygłupach i gaszenie światła w sobotę.  Pyrsk:) 

Zlot jest na tyle legendarną imprezą, że chyba nie trzeba zbyt dużo o tym mówić. Były kesze, były bunkry, rowery, kajaki, bigos i inne wynalazki kulinarne, ognisko i darcie ryja. Świetne miejsce, klimat, wszystko na tak. Dziękuję i do zobaczenia!

i było tak, jak kiedy są bunkryWiadomo - zaebyście :P:P Miejscówka jest super, towarzystwo wyborne, nawet dało się jakość znieść obecność tego całego Organizatora :P:P Victor, współczuję, że się napracowałeś i dziękuję Ci za ten trud włożony w organizację spotkania. I każdemu, kto dołożył swój czas, wysiłek i złotowki w pomoc również dziękuję. Było świetnie. 

Ogólnopolski Zlot Opencachingowy na stałe gości w moich kalendarzach (tegorocznym i wszystkich kolejnych) więc i w Męce nie mogło mnie zabraknąć;) Ptaszki coś tam już wcześniej ćwierkały, że powstaje "coś" co szczególnie - baaaardzo długi trail, który można pokonać rowerem. Gdy na mapie pokazał się SzOkWoŁ to oczy i się zaświeciły. 3 dni spędzone z Manguskiem na pedałowaniu pozwoliły mi odczarować sobie ziemię łódzką. I na pewno planuję powrót w tym roku, bo udało nam się przejechać dopiero połowę szlaku. No a to dopiero preludium Zlotu ...

Zacznę od podziekowań dla wszystkich organizatorów i ich asystentów pod wodzą Vicotra - nick zobowiązuje, całość zasługuje na najwyższą notę z "+" oczywiście! Atrakcji i keszy więcej niż dało się ogarnąć - a wziąć udział chciało by się we wszystkim. Wybór padł na kajaki (dziękuję za załatwienie pogody!) piękną Grabią, Szwedzki Stół gdzie wspierając się z Lumenką podołałyśmy ostatecznie wszystkim kulinarnym wyzwaniom i obowiązkowe przyogniskowe darcie mordy;) Było cudownie zobaczyć Wasze twarze, pogadać, pośmiać się, odnowić wiele znajomości. Klasycznie - niech żałuje, kto nie był!!!

Acha, ostatniego dnia wreszcie udało się roszyfrować Człowieka Hubę i jego stado Pieczarek;)))

 

Niby XIX, a dla mnie jednak pierwszy Ogólnopolski Zlot. Nie nastawiałem się na kesze a na socjalizację. Całe szczęście, że trwał 4 dni, a nie 30 minut, dzięki czemu poznałem mnóstwo wspaniałych ludzi i spotkałem kilkoro starych znajomych! To jest najważniejsze we wszystkich spotkaniach/zlotach/eventach. 

Victor: czapki z głów za organizację.

Taki, plus jeden do stanów.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

No dobra, chciałeś żeby nie było fajnie, a bylo fajnie. Gardło po gaszeniu zgaszonego światła w sobotę zdarte, idę szukać neoanginu :)

Pojedlim, popilim, pośmialim, poszukalim, popływalim, pośpiewalim - no cóż. To był bardzo udany wyjazd.

Dziękuję za organizację :)

Oj brakowało takiego eventu do podłapania powera ;)) Przepiękna okolica, na uboczu ale do biedry żabi skok, cisza, żadnych zakłóceń, no powiem szczerze Victor...grube SZACUN...miałeś robotę i miałeś zapierd///ol ale dziś pewnie wieczorem jak się położysz wykąpany w łóżeczku to stwierdzisz że warto było ;))) No my raczej bezkonfliktowi ale przypuszczam, że sprawy organizacyjne pozbawił Ciebie troszkę snu. Twoje Zdrowie Victor...jak powiem że jesteś wielki to nie odkryję tajemnicy bo jesteś wyższy, ale jak powiem/napiszę że jesteś WIELKI z charakteru...no to to już robi różnicę. Wszystkiego dobrego chłopie. miej fajne pomysły ;))))

Kolejny zlot, nowe miejsce. Ośrodek - rewelacyjny. Uczestnicy - jak zawsze. Jedyna "Męka" to zasięg. I mimo, że tylko z 4 bunkry złapałem, ale też było zaj.... Dzięki za organizację. I żeście byli.

Dziękuję za wspaniałe spotkanie. Mam nadzieję, że do zobaczenia w przyszłym roku 😀

Nie byliśmy cale 4 dni, ale udało się wpaść na dwa wieczory. Fantastyczna organizacją, świetne miejsce i co najważniejsze wyborne towarzystwo. Dziękuję za kolejne pozytywne wrażenia. 

udało się dotrzeć i dobrze bawić. Dziękujemy za organizacje i miłą zabawę. Pozdrawiamy.

Grupowa fotka

#nofilter

https://photos.app.goo.gl/sYZWGzBJuh9TwvzF9

Świetny event dużo wiary z całej Polski, sporo keszy i pogaduchom nie było końca. Kto nie był ten niech żałuje. Dziękujemy za organizacje. Bardzo podobało nam się

byłem razem z Szablą i Blondi dziękujemy było świetnie.

Przede wszystkim ogromny plus za dobrą miejscówkę. Było dużo przestrzeni, wspaniały sosnowy las, całkiem spoko domki i ciepła woda pod prysznicem (ja na zimną nie narzekam, chodziłam w takich porach, że nawet mi było miejscami za gorąco :)). Geościeżek znowu tyle, że człowiek nie zdążył nawet połowy "przerobić", ale zawsze wychodziłam z założenia, że zlot jest po to, by przede wszystkim spotkać się z wami wszystkimi, a nie od świtu do zmierzchu stemplować logbooki, więc niektóre ścieżki zostawiłam sobie po prostu "na później". Na kajakach też było uroczo, szkoda tylko, że nie powstała tam żadna GeoŚcieżkaŚwietnie się bawiłam, moje córki również. Pies i papuga też przeżyły. Z chęcią bym tu jeszcze kiedyś wróciła. Dziękuję organizatorom za wysiłek włożony w opanowanie całego tego keszograjdołku a współtowarzyszom tegorocznego eventu za wszystkie wesołe chwile z wami spędzone. Do zobaczenia!

Było mega znakomicie, porcja betonów na polu, porcja smaczenego i pięknie pachnącego jedzonka, wieczory przy ognisku i biesiadowaniu, domki z klimatyzacją, pełno pozytywnie zakręconych ludzi - czego chcieć więcej. Czapki z głów przed autorem eventu ! wyszło na szóstkę z PLUSEM 

KAJAKI!

9:00 ZBIÓRKA PRZY SZLABANIE NA OŚRODKU

10:00 ROZPOCZĘCIE SPŁYWU NOWE KOZUBY - LINK DO NAWIGACJI 

Drugich rzędu Zlot to kolejny udany wypad. Kesz ANDRE, znakomita organizacja i kolejne wspaniałe wspomnienia! Wiktor - mistrzostwo! Gratuluję Ci z całego serca i dziękuję za ten czas! 

Komunikat organizacyjny - prezentujemy kulinarny rozkład jazdy podczas degustacji "Szwedzki stół v.2" w sobotę 21 czerwca:

17:00 - Chino

17:10 - Suszone robaki

17:20 - Munster AOP

17:30 - Morbier AOP

17:40 - Suszone rybki

17:50 - Stuletnie jajo

PRZERWA NA PAMIĄTKOWĄ FOTKĘ ZLOTOWĄ

18:20 - Woda lecznicza

18:30 - Stinky tofu

18:45 - Karaczany

19:00 - Surstromming

19:20 - Deser - słona lukrecja i niespodzianka

 

Skrzynki i geościeżka zostaną odpalone dziś (piątek) wieczorem, tak aby każdy mógł się zapoznać z opisem poszczególnych dań.

Na chwilę,  na momencik, ale się udało. Fajnie było Was wszystkich zobaczyć.  Ukłony dla Organizatora i wszystkich zakładających kesze :)

To kolejny zlot w którym miałem okazję uczestniczyć choć w tym przypadku niestety mogłem tylko wpaść na kilka godzin pierwszego dnia i już żałuję. Bardzo dziękuję Ojcu Organizatorowi i wszystkim pomagierom. Miło mi było wpaść choć na chwilę i spotkać Was wszystkich. Do zobaczenia za rok na jubileuszowym wydarzeniu.  

Dziękuję za organizację kolejnego super zlotu zorganizowanego bardzo dobrze. Czasu na nudę nie było. Dzięki.
Pozdrawiam i do następnego, An Na.

No to skoro jesteśmy to już logujemy! Kolejny zlot nie mogliśmy odpuścić! Wielkie dzięki za organizację !

Fajnie było:) dzięki!

3 godziny temu pomyślałem, że to jednak dobry pomysł przyjechać na ten zlot.

Pozdrawiam z trasy. Widzimy się na miejscu :)

 

Choc Victorowi nie do konca wyszlo zamowienie z pogoda, zwłaszcza w godzinach nocnych, to cala reszta wyszla mu cycus glancusdziękuję pięknie za organizacje eventu wszystkim lodzkim keszerom. i za zalozenie skrzyneczek tez. i za 12 dan tez :)
smrod sledzia juz na zawsze zostanie w naszych inside joke'ach :D

Chyba zapinialem się wpisać. Dzięki za świetny event, ale przecież to było pewne że łodzka ekipa pod wodzą Viktora - da radę w każdym calu. Było epicko. Dzięki

Wypad na XIX Zlot OC przez DAG i w asyście mariana. Pieszo i rowerem.

Drugi zlot w tym miejscu. Drugi raz zacnie. No dwa razy gasiłem światło czy raczej witałem jutrzemkę. Raz, bo już było na tyle jasno że mogłem rozstawić namiot, a Ciachol i tak miał przerąbane długie posiedzenie. Drugi, bo siłą rozpędu nie chciało mi się iść spać, a ognisko miało co trawić.

Fajnie było spotkać wszystkich jeszcze raz i pobuszkwać w mobilniakach, ownach.

A no i organizator normę na 200% wyrobił. Skąd on wiedział, że przyda mi się gadżet do Czech. Będę im świecił nim przed oczami, że skasowali sobie swój serwis ;)

Dzięki za zaproszenie i organizację. Do zobaczenie na szlaku.

Między Keszami - first and the best OC/GC podcast in Poland.

To już XIX odsłona tego wspaniałego eventu, a dla mnie zaledwie druga.
Świetne miejsce, całkowicie na uboczu, bez świadków, bez kontaktu z resztą świata, z początku myślałem, że to tylko przykrywka dla jakiejś nowej części Hostelu czy coś 😜
Frekwencja dopisała. Przybyło luda z całej Polski, część znajomych twarzy, część zupełnie obcych, ale tylko na początku 😁 Miło było Was wszystkich spotkać i poznać.
Nudy nie było, keszy co nie miara, bunkry, młyny, przystanki, parki i inne obwodnice miasta 😅 Zajęcia dodatkowe również przyciągnęły wielu chętnych. Turniej w tenisa co prawda zdominował root7, ale mi zaskakująco udało się wywalczyć drugie miejsce (sorry Andre0373 😉). Szwedzki stół przyciągnął tabuny chętnych... do oglądania zmagań prawdziwych śmiałków i twardzieli 😁 Część dań była nawet smaczna, część po prostu zjadliwa, część odrzucająca a karaczany po prostu były żywe 🤢
Świetny event, wspaniale się bawiłem. To była niezapomniana czercówka. Ukłony składam w kierunku Victor+ za organizację i przygotowanie wszystkiego, sporo miałeś na głowie, ale dałeś radę, ślicznie dziękuję. Dziękuję również pozostałym członkom łódzkiej ekipy pomagającym organizacyjnie. Zrobiliście kawał dobrej roboty

Byłam , było cudownie dziękuję :)

Dziękuję wszystkim za udział w XIX Ogólnopolskim Zlocie Opencaching w Sieradzu oraz świetną atmosferę. Do zobaczenia na kolejnej edycji. TFTC.

Jestem!

...

Trzeba było wyjść z jamy i ruszyć się na jakieś skrzynki - dzięki

KOMUNIKAT ORGANIZACYJNY:

1. można przybywać od godziny 15:00 w czwartek (wcześniej schodzi z obiektu inna grupa)
2. koniec rezerwacji kajaków. Sobota 9:00 zbiórka przy szlabanie. Start spływu: link do nawigacji  Nowe Kozuby
3. do sobotniego harmonogramu dołącza Kino Mocne! (ale spokojnie, odgrzewamy kotlety z poprzednich lat)

Przybiegnę z Kwidzynia 

Rety, ja wciąż niewpisana, a przecież będę!!!

W czwartek wpadnę sam, a w sobotę razem z elio na kajaki i może przysmaki :-)

Zwolnił się 1 pokój 2-osobowy.

Dzisiaj koniec zapisów na noclegi!

Namiotowo :)

Wybieram się, sztuk 1, namiot. 

Kurde, gdzie ja zadołowałem mój stary śpiewnik....

KOMUNIKAT ORGANIZACYJNY #2:

• w opisie pojawiło się info o kajakach, proszę deklarować chęć kajakowania, z początkiem czerwca dokonuję rezerwacji kajaków
• prośba o zaplanowanie sobie soboty zlotowej w taki sposób abyśmy Wszyscy razem spotkali się przy Szwedzkim Stole o godz. 17:00. JAsiek, Gia, Maleska z moim małym wkładem (dzięki Nannette ;-)) zapewnimy Wam mocne doznania smakowe kuchni całego świata i okolic.
• został 1 domek 4-osobowy w konfiguracji łóżko piętrowe + wersalka
• nocujących w namiotach również proszę o deklarowanie takiego zamiaru.

Zaplanowane. Do zobaczenia

Wygląda na to, że zapomniałem zakomunikować iż będziemy uczestniczyć :) 

Do zobaczenia :) 

Zaplanowane uczestnictwo w trzy-osobowym składzie. 

Jak bedzie pink pong to bede. Widziałem że trzy keszyki z okrężnego już się pojawiły. Fajnie. I ten pink pong...

Gang Marcella niestety nie będzie obecny na całym evencie, ale pojawimy się z samego rana w sobotę :)

Na jeden dzień, ale nie można nie być.

W prawdzie mamy tam bez mała 3 godziny jazdy samochodem ale zamierzamy tym razem tam być.

Będziemy jak dotrzemy, a dotrzemy na pewno :)

No cóż, może uda się nakłonić tatę... trzymajcie kciuki! 

Mam zamiar się wybrać i to po raz pierwszy ;)

Oczywiście :)

Zapisane w kalendarzu 

Domek zaklepany dzięki uprzejmości organizatoraa więc będę !

Będę,  yeeep

Przybędziemy wraz z pj1313 oraz naszą keszo-psicą Leną z dziką przyjemnością  :)

Poprosimy też jeden kajak 2-osobowy w wersji dłuższej,żeby zmieścić jeszcze keszo-psicę :)

Będę:)

Mam nadzieję, że uda się przybyć :)

jak tu nie być, jak być trzeba:) zaczynam ćwiczyć żeby choć do tej 1 w nocy wytrzymać :P:P Nann zapewne też się zjawi :) 

wiadomo!

Jeśli można to zaklepuję na sobotę kajak 2- osobowy.  Na 1 dzień chętnie wpadniemy:)

W planach 🫡

Od piątku z przyjemnością się pojawię. A jeżeli będą kajaki to na 150%

Komunikat organizacyjny #1

 

Jak tu się nie stresować jako debiutant w organizacji Zlotu Ogólnopolskiego. 

W 18h od publikacji eventu zostało zarezerwowane 13 z 14 domków czyli 46 z 50 miejsc. 

Został 1 wolny domek 4-osobowy w konfiguracji łóżek: 2 łóżka pojedyncze, wersalka.

Zlot tak blisko domu ? (Nawigacja pokazuje jedynie 1.40h ) brzmi kusząco wpisujemy w kalendarz  😜 Nocleg w okolicy zaklepany także dozoba :P 

Podobno już tam jakiś przytulny pałacyk mam zarezerwowany;)

Ktoś wymieni wodę w basenie żeby kąpiele byly mniej zdrowotne a bardziej orzeźwiające?

Skoro sam nadworny reżyser i skoczek w jednym nas zaprasza to głupio byłoby się nie pojawić :)

To przecież jest oczywiste i cieszę się,  że Victor podjął wyzwanie - w końcu będę miał chill ☺️. Zespół Cieśni Nadgarstka - podoba mi się ta nazwą. 

Oczywiście do zoba...

A dlaczego ja dopiero teraz loguję; no ba, no jasne, no przecież, w ciemno, do zobaczyska:)

jak nie jak tak

Może w końcu się uda być na swoim pierwszym Zlocie ❤️

Do zobaczenia!

Oczywiście 🤩

Ja nie wiem co jutro będę robił, a co dopiero w czerwcu! 
Ze względu na moje 10 urodziny na OC, dorzucę od siebie mniejszy czy większy projekt ;) 

90% pozdro 900!

😀