Skrzynka została zarchiwizowana.

<p>Z racji na coraz gorszy stan budynku postanowiłem kesz zarchiwizować.</p>

Przygnębiająca historia, do tego skrzynka odwiedzona kilka minut przed północą. Może to i legenda, ale w każdej legendzie jest i cząstka prawdy.

W tym przypadku mamy LTF, last to find, znaleziona pod okiem Założyciela, tuż przed archiwizacją.
Dziękujemy i pozdrawiamy. Ania i Marcin

Hello,

Drzwi były otwarte, zapraszały do wejścia. Pod nieobecność mieszkańców pogościłem się chwilkę. Keszyk nie chował się, wręcz czekał :)  Nie bardzo wiem, czy tak był zadekowany pierwotnie. Zostawiłem go w tym samym miejscu, tylko lekko zasłoniłem kawałkiem deski. NT. Pzdr, Wojtek

dzięki za kesz ; bez wymiany

Zaliczona.

fajna lokalizacja z klimatem,<br /> chyba raczej długo już nie postoi ale puki co prezentuje sie zacnie,<br /> dzięki za miejscówkę i cecha, pozdrawiam.

Słabo z tą gościnnością w nawiedzonyhm domu. W piecu nie napalone. Okna nie umyte. To ja jade taki kawał a nawet herbaty nie zaproponowali. Ehh szkoda gadać. Dzięki za kesza. Faktycznie po deszczach i śniegach może być mało bezpiecznie. Pozdrawiam i znakomicie oceniam.

Razem z rerem na halloweenowym spacerze po keszach wawerskich (następny przystanek - cmentarz). Ciężko o lepszą skrzynkę do znalezienia w Halloween. Korciło tym bardziej, że autor już zapowiedział rychłą archiwizację, więc warto było się pospieszyć. 

Patrząc na stan budynku - wcale się nie dziwię decyzji o archiwizacji. Może nie jest jakoś przesadnie niebezpiecznie, ale dach się w paru miejscach już zawalił i nie ma powodu, by nie zrobił tego po raz kolejny. Odebrało nam to jakoś ochotę do wchodzenia na wyższe piętro, za to parter i piwnica zwiedzone. 

Skrzynka dobrze ukryta, w środku "lepsiejsze" fanty... naprawdę warto jeszcze o nią zahaczyć!

TFTC!

 

A Moherowy beret ruszył w dalszą drogę :)

Przy pierwszych opadach śniegu skrzynka zostanie zarchiwizowana ze względu na stan budynku.

Poprawiłem maskowanie.

Kesz odwiedzony w związku z psychicznym przygotowaniem do Łódźkich manewrówKlimat jest.

Dzięki

wbrew zakazom zwiedziłem całą posiadłość fajne miejsce ale konfitury jeszcze lepsze

Bez latarki ani rusz.Dzięki i pozdrawiam.

dzięki!!!fajna miejscówka

Znaleziona razem z Wredną Bestią i Vangelisą. Fajne miejsce, chociaż na piętro niemądrze jest wchodzić. Ukrycie kesza z jednej strony oczywista, z drugiej raczej nikt przypadkowy nie znajdzie ;-)

OUT: GK Podróżnik
IN: GK Moherowy Beret

Znaleziona podczas keszowania z Ranwersem i Vangelisą . Miejscówka klimatyczna , dzieki za kesza ;)

Faktycznie Konfitury wygrały, ale tutaj też miejsce ukrycia jak i pojemnik -zacne .Bardzo mi się podobało, bo uwielbiam wszelkie ruderki. +3

Znaleziona rowerowo, podjechaliśmy od frontu, a potem o tyłu by w krzakach skitrać rowery i stamtą uderzyć do wejścia. Fajna piwniczka i keszyk, ocena wysoka, ale sorry gwiazdki nie będzie (choć lavinka chciała początkowo dać), bo w kategorii "ruderki" wygrał dziś bezapelacyjnie keszyk "Konfitury".

Tak na marginesie, czy "ul. Tulipanaowa" upamiętnia słynne dzieło polskich biotechnologów, którzy stworzyli krzyżówkę tulipana i banana? Do posadzenia w ogródku, kwitnie jak zwykły tulipan, a potem owocuje bananem ;-D

Spóźniliśmy się na wisielca.

out: dinozaurek

in: samochodzik

dzięki bogu że nie poszliśmy tam jak się ściemniało Keszyk sprytnie schowany, to ja go wypatrzylam

w nocy musi być ciekawiej. Na górę nie weszliśmy z wiadomych względów.

dzięki za kesz

Udało załapać się na ostatniego wisielca (TTF). Jak zna się historię domu to będąc w piwnicy trochę ciary chodzą po plecach :).
Dzięki za kesz.

Drugi wiesiołek mój. Zdobyty w towarzystwie Założyciela.<br /> Nie podejrzewałem Czarkowatego o takie Wiesiołki i wogóle. <br /> Niby taki miód człowiek a tu fanty wieszka w piwnicy<br /> <br /> Wielkie dzięki za ciekawy kesz.

no to FTFik się trafiłmiejscówka niesamowicie klimatyczna, choć na stryszek nie odważyłem się wejśćwisielce wiszą nadal, choć teraz tylko 2.. dzięki za kesz :)