Log entries W małpim gaju #16
4x
0x
0x
Show deletions
2025-03-15 13:42
Wesker
(
12161)
- Found it
Ten kesz trochę nas sponiewierał. Najpierw zagadka, dotarliśmy na miejsce i już wiemy co i jak. Jak się okazało, interpretowaliśmy to inaczej niż autor, ale oba sposoby jak najbardziej są ok, tylko właśnie, trzeba wiedzieć, że nie dotyczą one obiektu z pierwszego etapu. Kiedy zostaliśmy naprowadzeni na właściwy tor pozostało podjęcie finału. Cóż to była za dżungla. tylko maczety nie mieliśmy ze sobą. Zdecydowanie lepiej iść ścieżką którą pokazuje mapa offline i po dotarciu najbliżej kordów zaczynać akcję wejścia w krzaczory
Dzięki.
PS. widoczki na pierwszym etapie przepiękne, nawet wszyscy przetestowaliśmy znajdujące się tam ustrojstwo.
PS.2 niezłe kordy wyszły
2025-03-15 13:41
WOTAN
(1972)
- Found it
Dojście do finału przez błota i tak ulubiuone chaszcze wyposażone w elementy czepneZagadkę rozkminialiśmy kilkakrotnie bez efektów, w końcu nadeszło oświecenieZ huśtawki piękny widoczek. Thx!
2025-01-01 11:50
gura
(9828)
- Found it
#9705
Ale tu zmyłek w tym keszu. Zmyłki w zagadce, zmyłka w spojlerze, a i trochę w trudności terenu (chyba że doliczamy dojscie na kordy finałowe) ;)
Powiedzmy, że mieliśmy swoją koncepcję na rozwiązanie zagadki na pierwszym etapie i jej sie trzymaliśmy chociaż na finale przyszła chwila zwątpienia, szczęśliwie rozwiązana po chwili gromkim widzę go ;)
Potem już tylko zabawa w małpim gaju i mozna sie wpisywaćObawiam się, że cieższe małpy mogą być zagrożeniem dla finałowego drzewa.
2025-01-01 11:47
Lumen
(11674)
- Found it
Pozwolę się nie zgodzić z treścią "Nazwa obiektu, to także tytuł piosenki polskiego zespołu rockowego", bo prawdą jest tekst "Nazwa obiektu, to także tytuł bardzo starej, przepięknej piosenki polskiego barda, poety i kompozytora, która po latach została również śpiewana przez polski zespół rockowy". Piosenkę w oryginalnym wykonaniu mam na swojej własnej playliście w aucie. Samą zagadkę nieco inaczej interpretowaliśmy i coś nam tam śmiesznego wyszło ale postanowiliśmy spróbować swoich sił w niełatwym terenie. Już myśleliśmy, że obliczenia mamy jednak złe, gdy ostatnim rzutem oka wypatrzyłam kesza. Samo podjęcie zostawiłam gurze - z niego lepsza małpkaPotem skonsultowałam wyniki obliczeń z autorem i już wiem, że mają one sens. Skrzyneczka podjęta na noworocznym spacerku z gurą, dziękuję i pozdrawiam!
2024-12-05 22:45
OC Team
- OC Team comment
