Minął kolejny miesiąc więc podbijam pytanie ...

I jak z tą nową miejscówką? ;P

Z Rogatkiem i młodocianymi, dzięki. Podjęty dziś z terenu. Nowa miejscówka wkrótce.

Skrzynka obecnie chowa się w okolicy północnego przyczółka mostu pontonowego, który funkcjonował tu przez około 10 lat od połowy lat 1970-tych. Jak pisze PLASER tutaj,

W tym miejscu od połowy lat siedemdziesiątech ubiegłego stulecia funkcjonował most pontonowy (przez około dekadę). Jednak dokładnych dat nie udało mi się ustalić. Jedynie pamięć własna oraz okolicznych mieszkańców. Zbudowany dla odciążenia Mostu Siennickiego oraz wywożenia materiałów z budowy Portu Północnego.

W czasach, gdy Wyspa Portowa została właściwie odcięta od reszty świata, taki most (lub prom) byłby zbawieniem. Szkoda, że miasto nie wpadło na pomysł przywrócenia tu przeprawy.

Co do skrzynki: Lisa Simpson zdaje się wiedzieć, gdzie szukać.

Obrazki do tego wpisu:

Widok na południe

Widok na północ

Jak niżej.

Mobilnaik znaleziony bez problemu i przeniesiony - niewiele dalej, ale w miejsce bardzo dla nas ważne, gdzie od wielu lat zazwyczaj kończymy wspólne spotkania i wyprawy keszerskie, czyli do pewnej kawiarni w historycznej chacie rybackiej, będącej jednym z najstarszych budynków w Gdyni. TFTC!

Nowe miejsce ukrycia: daszek przy wiatce.

Obrazki do tego wpisu:

Miejsce ukrycia

Mobilniak ten znów wraca do Gdyni!!!! 😀

O tym obiekcie to praktycznie nie ma w necie żadnych informacji a jest niesamowity.

To duży, podziemny schron zlokalizowany w okolicy dworca PKP Gdynia Główna.

W czasie II wojny światowej w barakach mieszkali żołnierze z II Włoskiego Batalionu Zadymiania, których zadaniem było sztuczne zamglenie miasta. Schron znajdował się pod jednym z drewnianych baraków na terenie obozu.

O tym włoskim batalionie opowiada jeden z moich keszy, w całości mu poświęcony: Nebiogino Bataglione - OP71B6

Do tego schronu można było swobodnie wejść jeszcze jakieś kilkanaście lat temu, na pewno jeszcze jesienią w 2014 roku. Znaczy słowo "swobodnie" to zbyt dużo powiedziane, bo samo wejście trzeba było sobie odkopać na tyle, aby się zmieścić a potem się wczołgać i przeczołgać przez zawalisko, żeby już stanąć swobodnie w przestrzeni obiektu.

Niemniej dało się to zrobić i po przeczołganiu się kilku metrów wleźć do środka.

A w środku to nawet nie zliczę, ileż tam się odbyło przeróżnych spotkań, imprez, randek 😉.

Stamtąd pochodzi też jedna z pierwszych czaszek kota w mojej kolekcji a także jakiś stary, zardzewiały garnuszek ( który mam do dziś w kuchni na półce jako ozdoba) czy stare butelki z lat 60.

W obiekcie tym miało miejsce jeszcze jedno szczególne wydarzenie.

Otóż w 2014 roku, we wrześniu, to właśnie w tym schronie wręczyłam Charonowi ( który jeszcze wtedy nazywał się Mamut i był moim kolegą) nagrodę - pamiątkową koszulkę geościeżkową z wizerunkiem jednego z gdyńskich tuneli.

Koszulka ta, a raczej grafika na niej mojego projektu - była nagrodą dla szczęśliwców za zdobycie mojej dość trudnej geościeżki -  Podziemna Gdynia ( kto robił, ten wie 😉 ).  

Obecnie wejście do schronu jest zawalone gruzem w workach, więc wejście raczej mało możliwe, ale w terenie wciąż jest doskonale widoczny zarys schronu, więc wprawne oko miłośnika podziemnych miejsc od razu wypatrzy, co istotne.

Zdjęcia ze środka obiecuję wstawić tu do logu jak się przekopię w mojej masie zdjęć z ostatnich dziesięcioleci, bo teraz tak na szybko to nijak nie znajdę.

Kesz mobilny umiejscowiony w pobliżu schronu, w jedynym chyba w tym rejonie - miejscu magnetycznym. Patrz na zdjęcia!!!

Obrazki do tego wpisu:

Wejście do schronu - zawalone workami z gruzem

Strop schronu - dobrze widoczny w terenie

Widoczna spora powierzchnia stropu schronu

Miejsce ukrycia

Tu szukaj

Znaleziony i zabrany razem z LadyMoon, dzięki bardzo!

Znaleziona wraz z Charonem oraz Białym Wilkiem Hoho.

Rysie Wzgórze daaaaawno nie odwiedzane, więc miło było teraz się tu zjawić, a jakieś 13 - 14 lat temu zjeżdżało się z tej wieży na linach a na szczycie wiele razy piło się piwko itp. To były czasy 😉

Zabrana a wkrótce nowe miejsce ukrycia. 

Dzięki bardzo!

Opuszczona wieża na Rysim Wzgórzu.
Dziękuję za możliwość zdobycia kesza. Mobilniak powędrował z wieży na wieżę. Lubię tego typu obiekty, a ten od jakiegoś czasu czekał na mojej liście. Wreszcie nadarzyła się okazja, by go odwiedzić. Był tu nawek kiedyś kesz tuchlin02- TOWER- PRZYLESIE (rEaKtYwAcJa) ale na niego się nie załapałem.

Podjęcie kesza nie wymaga wchodzenia na konstrukcję.

Dziękujemy za kesza. Podjęty wspólnie z Robim. Zabraliśmy. Za kilka dni zostanie przeniesiony w nowe miejsce.

Skrzynka przeniesiona na Górę Kozacza czy też Kozaka . Miejscówka o której nie miałem pojęcia. O dziwo jeszcze nie było tu kesza nie licząc PMRki Stefana 1214. Kesz magnetycznie umieszczony na najwyższym "piętrze" wieży, podejmij nim wejdziesz na szczyt . Patrz zdjęcie spoilerowe. 

Co do samej wieży Nazwa pochodzi od Kozaków, którzy wraz z udziałami rosyjskimi oblegali Gdańsk w pierwszej połowie XIX wieku (zob. oblężenie Gdańska (1813)). Obecnie (od 2013) na wzniesieniu usytuowana jest stalowa wieża widokowa o wysokości 17 m

Obrazki do tego wpisu:

Tutaj

Serdecznie dziękuje za keszyka 

Zabrany

Skrzyneczka wylądowała w grocie szeptów w Parku Oliwskim. Uważajcie co szeptacie bo wszystko słychac ;)))) dzieki

Obrazki do tego wpisu:

Grita

1

2

Nadrabianie zaległości ,dzięki za kesza.

Dziękuję za skrzyneczkęna razie czeka na  miejscówkę

Zapraszam do małego gdyńskiego muzeum motoryzacji, ale  za to pełnego ciekawych okazów :)

Obrazki do tego wpisu:

Na zewnątrz

W środku

Na dole przy słupku

Jadąc Mevo do domu zastanawiałem się jakie ciekawe miejsca znam w okolicy, które zawsze były dla minie takie zdumiewające. Myślę, myślę. MAM! Metaloplastyka - temat, który zawsze mnie interesował i jestem za każdym razem pełen podziwu jak z niczego powstają takie piękne rzeźby. 

Kesza szukaj niżej na łączeniu. 

Obrazki do tego wpisu:

Rzeźba nr.1

Rzeźba nr.2

Tu szukaj

FTF! Aż jestem zdziwiony, że tak długo się tu trzymało pierwsze miejsce. Ciekawe windy, nie ukrywam. Na dniach kesz będzie miał nową lokalizację :)! 

Pierwszy punkt. Tutaj zdiwiły mnie windy. Jedna z 2008 zatrzymuje się na wszystkich przystankach ta dróga z 2006 co drugie piętro.

Podpowiedź: znak przed wejściem.

Obrazki do tego wpisu:

Winda 1

Winda 2