Jak szukali my napisu to mieli my lekką wymianę zdań z jakimś prywaciarzem ale obyło się bez ofiar :)
Keszyk jaki lubię ale moja nóżka trochę po kontuzji pobolewa także miałem zagwozdkę co robić :)
Zaryzykowałem i wlazłem- ciężko się powstrzymać.
Skrzyneczka solidnie wykonana.
Nóżka trochę boli ale myślę że jej szybko przejdzie.
Daję gwiazdkę za całokształt.
Dziękuję.

Dzień wcześniej był intensywny, nie tylko jeżeli chodzi o keszowanie. Padło na mnie, więc stękając, marudząc i złorzecząc na swoje nieumiarkowanie jakoś do kesza się dostałem. Robię wpis, więc przeżyłem.

TFTC

Znaleziona z Crl_ostem i PsiKrzyśkiem podczas wycieczki do Zielonej Góry i jej akalic :)

Bardzo ładnie przygotowany keszyk, ale miejsce paskudne.... strach nogi stawiać... Dziękuję za skrzyneczkę:)

No to hyc... :) 

Górskie doświadczenia WOTANA się tutaj przydały.

Przechadzka górniczym szlakiem w wesołej ekipie z Wrocławia. Dzięki 

Na pierwszym etapie ciekawski gość pracujący nieopodal. Jak nas się zapytał co tu robimy to zacząłem mu tłumaczyć co i jak ale zrezygnowałem w połowie jak wykręcił dziób ze zdziwienia. Stwierdziłem, że to nie ma sensu. Zrobione fotki to lecimy na finał. A tu było nawet ciekawie, chociaż trzeba uważać na miny co by nogi nie urwałoDzięki.

Dzięki za kesza.

Dziękuję za skrzyneczkę.

Miejsce paskudne, ale kesz fajny. Dzięki.

O mało nie urządziliśmy konkursu na najlepszy sposób wspinu. Swoją drogą ciekawy pomysł na kolejne eventy. Dzięki!

Asysta przy zakładaniu.

Dzięki za kesza

Po spacerku czas na kesze gornicze. razem z ekipą łódzką. dziekuje za skrzyneczke!

Znaleziona podczas wyprawy na Barbórkę w Zielonej Górze. Razem z
An Ną Hobbbystą i Katarzyną i ekipą z Warszawy ,Dzięki za kesza i pokazanie ciekawego miejsca

Husteczkowe wykonanie ale daje gwiazdę.Dzięki

Znaleziona podczas zwiedzania miasta  razem z
łódzko-warszawską ekipą.
Dzięki za kesza.
Pozdrawiam, An Na.

Znaleziona w wesołej ekipie Łodzko Warszawskiej. Dzięki za kesza. Dzięki za pokazanie ciekawego miejsca

Wesołą ekipą po eventową,
Dziękuję za skrzyneczkę. Dziwne rzeczy na drzewie wisza

Ależ mi się fartło, przyjechałem tu równocześnie z łódzką ekipą i Hobbbysta wszedł. Okolica kesza ciekawa. Dzięki za kesza.

Ekipa łódzko-warszawska na tropie zielonogórskich keszy. Samopoczucie dopisywało, pogoda ducha także poprawna, kebaby bardzo smaczne, cały dzień spędzony bardzo efektywnie i efektownie. Mój pierwszy raz w Zielonej Górze, bo zawsze jednak bunkry były na pierwszym planie ;-). Dzięki!

Ależ tu nieporządek, i ten element powieszony na drzewie xd Mateusz to twoje? Haha. Keszyk wiadomo gdzie, wiadomo.

Keszyk bardzo ciekawy. Szkoda, że lokalsi mocno śmiecą poniżej, odbiera to mu sporo uroku. O pewnych artefaktach zgubionych przy zakładaniu skrzynki nie wspominamy :-). Dziękujemy.

Rozczarowanie.

Pierwszy etap znaleziony, drugi obliczony i tu zonk: miejsce paskudne, a skrzynka poza naszym zasięgiem.

Szkoda.

Keszobranie przed Zielonogórską Barbórką.  Dziękuję za pokazanie miejsca i kesza.

Ciekawe miejsce.  Dzięki.

Weekendowy wypad do Zielonej Góry. Keszyk znaleziony razem z Hr. Jan Uszem, Magnusem i Krejzolem.
Dzięki :-)

Trzech hanysów i jeden medalikorz jadą na BARBÓRKĘ w Zielonej Górze. Co tu nie pasuje?

Keszyk po chwili namierzony, a historia mniej więcej taka.... Tu podjedziemy, to będzie tak w środku, ale na miejscu lipa bo nie ma.jak wyjść. To może podkedżmy w inne mieksce....o tam jest parking. Zanim pójdziemy to ja musze w krzaczki .... - pierwszy punkt postoju okazał się miejscem zawracania, a drugi jakieś 20 m od finału. Mały spacerek wyszedł

Ciemno wszędzie, głucho wszędzie. Osobom z astygmatyzmem polecam zdobywanie skrzynki za dnia, inaczej kordy wyjdą lekko przekłamanePodjęcie kesza do najprostszych nie należy, na dole nastąpił pokaz metod wspinaczkowych, na górze gura coś bardzo cichutki się zrobił, gdy zobaczył fantaDziękuję za kesza i pozdrawiam!

FTF razem z Lumen i Nieska

#8812

W nocy trudno wypatrzeć całość napisu. Ale wracajac nasypem trafiliśmy na ownerów i pomogli nam doczytać końcówkę ;) 

Na kordach ja się bawiłem po ciemku na górze, a reszta po ciemku na dole. Nie wiem co robili, ale koljengo dnia następne ekipy znalazły pewne pozostałości po tej epickiej imprezie ;)