Tu również niepowodzenie.  sporo tynku spadło na ziemię i być może przykryło skrzynkę

Rowerowe wlóczenie się z Zueirą, rowerami po Modlinie i okolicach.

Dużo znajomych nicków.

Na początku sądziliśmy, że będzie niżej, ale Zueira wypatrzyła, że nie. Skoro dojrzała to ją tam wpakowałem. A co.

Skrzynka zdecydowanie dwuosobowa. Trzeba było się wspinać na Cezexa. Zawartość (skrzynki, nie Cezexa) obiecywała, że wygramy romantyczną wycieczkę, a przecież właśnie na jednej byliśmy...
Spoiler wygląda teraz trochę inaczej, stojąca deska leży, ale można dopasować i znaleźć bez problemu.

Czytając wpisy Zueiry i Cezexa, wrócę tam, ale gdy będzie pogoda.

Nie znaleziona.

Opis przygody:

Po wyjściu z cmentarza, postanowiliśmy, że jakieś kesze byśmy jeszcze podjęli, bo czuliśmy mały niedosyt. Wybór padł na Opuszczony PGR i Ceglany komin. Zapowiadało się ciekawie. Chcieliśmy się pospieszyć, gdyż wiedzieliśmy, że wkrótce ma zacząć padać deszcz. Poszliśmy w stronę komina, było go już widać z daleka. Oczywiście trochę podjechaliśmy autem polną drogą. Najpierw normalna droga potem nieszczęsna glina na polu... kit z tym jakby była sucha, ale była dość mokra, a gdy zbliżaliśmy się do obiektu zaczęło padać. Najpierw łagodnie,a potem zaczęło nieźle zasuwać. Nie wiedzieliśmy co robić, czy wracać do auta? czy może pójść pod dach tego opuszczonego PGR. Do auta było za daleko, bylibyśmy mokrzy od stóp do głów, więc schowaliśmy się pod dachem. Dobrze, że jeszcze w ogóle był dach, bo jakby nie było to musielibyśmy zbudować chyba jakiś szałas. Będąc pod dachem sprawdziliśmy pogodę, okazało się, że deszcz nie będzie wcale chętnie ustępował, a tylko się nasilał. Skrzynka na mapie była naprzeciwko nas. Gdy deszcz lekko ustąpił, poszliśmy. Wybraliśmy mniejsze zło, lepiej zmoknąć trochę, niż być zalanym. Przeszliśmy cichcem do największej części PGR. Tam zaś na ziemi leżały ogromne ilości kamieni i gruzu. Sufitu już nie było, cały obiekt okiem urbexera wyglądał nieciekawie. Po krótkim czasie namierzyliśmy miejsce złożenia skrzyneczki. Problem w tym, że było to na pięterku, a wchodząc tam można ryzykować nawet własnym życiem. Niech by się tylko jakaś cegła oderwała, leci wszystko. Całe to pięterko trzyma się na słowo honoru. Na zdjęciu w logu (zdjęcia w niedzielę) jest pokazany stan budynku, miejsce złożenia skrzyneczki i jak ono jest trudno dostępne. Po zobaczeniu tej ruiny, postanowiliśmy nie ryzykować własnym życiem dla jednego kesza. Nawet jakby to miało być 1000 keszy. Poprzednik był ponad rok temu i jemu się to udało, jednak przez rok czasu może się zdarzyć praktycznie wszystko. Informacja dla keszerów, że nie warto tam wchodzić. Można jedynie przyjść i odwiedzić. To wystarczy.

---

Dziękuję za pokazanie miejsca Drzazga! =-=17.04.2021=-=                                                                                                                                  #Nie zaliczony | ## | <OP2800> "PGR Stanisławowo"  | Województwo: Polska > Mazowieckie

---

Wielkość: Normalna | Typ: Tradycyjna | Wysokość: 89 m.n.p.m                                                                                                                      Ocena: Nie | DNF

 

z michaelem50

Weszliśmy na pięterko i stwierdziliśmy, że to na pewno nie tu, bo foto średnio pasuje.
Potem okazał się, że się myliliśmy.

Szybka akcja wspólnie z Robconem.  Dzięki za kesza

Drugi dzień ataku na Modlin i okolice z Qbhaqu. Szybka piłka.
Dziękujemy.

Znaleziona z ekipą D.V.P.C.Y, czyli dawidnd, Volfram, Pawello, choooch i ygrek.

Włóczęga z chłopakami po fortach i tunelach. Dzięki!

Kolejny dzień spędzony w sprawdzonej ekipie na zdobywaniu ścieżki Twierdza Modlin. Hop na górę i kesz nasz. Dzięki. 

Ciężki teren - gruzy, chaszcze i sypiące się murki. Finalnie, kesz w naszych łapach. Razem z ygrekiem, choooch, Volframem i dawidemnd.

Ukryta w jedynym słusznym miejscu więc poszło dość sprawnie. Jako D.V.P.C.Y team. TFTC! 

Znaleziona podczas rowerowej wyprawy po Modlinie.

Z rozwalona noga było i naprawdę ciężko, ale się udało, dzięki za kesza :)

Któryś to z kolei kesz nie podejmowany od roku. Ten jest na miejscu i ma się dobrze

Razem z LadyMoon i mototrampem

Dzięki za kesza

Charon ze zwinną skocznością dopadł keszyka. Dzięki bardzo!

Dziękujemy za pokazanie ciekawego miejsca.
Znaleziona wraz z  Jo_anna, Gacekk, Akimg, Crl_ost.

Sypiący się tynk i odpadające części ścian ie ułatwiały zdobycia keszynki.

Deski już nie ma, ale skrzynka dobrze zamaskowana.

Znaleziona w drodze na podbój Twierdzy Modlin.

Tym razem może wysoko nie było, ale dojście do pomieszczenia z keszem było dość mocno utrudnione, no ale od czego jest Gacekk ;)

Udało sie znaleźć ale żeby wejść to trzeba było trochę się nagimnastykować ;)

Gruz w koło i sypiące się mury, czyli to co lubimy najbardziej. Dzięki za kesza w tym miejscu.

Razem z Sasia :)

Kesz z wierzchu ładny ale zawartość żenująca.Po co ktoś wkłada takie totalne nic????

Szkoda, że w tych wszystkich skrzynkach w okolicy takie pustki w środku. Keszyk, jako obiekt poszukiwań fajny, ale zawartość do bani.

Znaleziona na szlaku rowerowo-keszowym z Azymut. Idziemy sobie dawniejszą drogą, już zarośniętą, a tu takie coś ! - tablica: "Trochę historii" - niezła gratka ! A na miejscu - spoko, Azymut na ochotnika wszedł, gdzie trzeba.TFTC. :)

Rowerowo z Brym. Kesz okazał się łatwiejszy niż początkowo wyglądał, ale idąc po niego trzeba uważać. Natomiast co do samego PGR-u to najfajniejszy z niego okazał się nieźle zachowany przypadkowo spotkany obelisk/tablica z czasów świetności tego gospodarstwa, który znaleźliśmy przy zarośniętej drodze idącej od strony Nowego Modlina - naprawdę fajny smaczek. TFTC.

Znaleziony po przeszukaniu wszystkich innych budynków w okolicy. TFTC :)

Dzięki za kesz

Szybko znaleziona, pozdrawiam

podjeta z ogarzm

znaleziona z Nożyk :)

znaleziony fajne miejsce

Niby prościzna a chwilkę zajęło... TKS!

Znaleziona. Zabralismy kreciki. Dzieki za kesza:)

Znaleziona

Byłem dzisiaj tu osobiście i faktycznie dużo się pozmieniało. W tym budynku co jest kesz, zawaliło się piętro na 3/4 powierzni budynku

troszkę się tu zmieniło a ruina po prostu się rozpada, tftc

wymiana GK

Znaleziona podczas wycieczki rowerowej. Ktoś był tu tuż przed nami :). Dzięki.

Znaleziona z MiszkąWu i Psikiszkiem.

Znaleziona z MiszkąWu i Bełtą przy moim dopingu.

Skuteczny Team ekscentrycznych poszukiwaczy czyli Bazylek i Mototramp na tropie.
Znaleziona podczas dwudniowej wyprawy na Modlin.

Za drugim razem, bo za pierwszym wlazłem nie na to piętro (czy dach, jak zwał tak zwał).

Super kesz i fajna okolica.

Kesz zdobyty w fantastycznym teamie Bazylek i Mototramp. Jeden szuka i znajduje, drugi wyjmuje i nieraz wpisuje.

 

Bardzo fajna skrzynka. Pogoda sprzyjała keszerom, więc na spokojnie mogłem wdrapać się na pięterko i dokonać zdobycia skrzynki.

In: GK Aim in Life.
Out: GK Painter Smurf.

Dziękuję za kesza

Kesz znaleziony razem z Wredną Bestią. Wpierw pomyliliśmy PGRy, ale potem poszło jak z płatka ;)

Znaleziona razem z Ranwersem , schowana w fajnym miejscu , dzieki za kesza :)

Znaleziona wesołą brygadą podczas manewrów po twierdzy Modlin. Zdobyta poźną porą, dotarcie do kesza ułatwiła nam drabinka którą przytargaliśmy z keszowozu. Śmiechu było trochę bo wyjście z niej prowadziła prosto do dziury w suficie. Pozdrawiam!

Kesz zdobyty w czasie Misji Modlin w gronie wesołej ekipy Będzińsko-Toruńsko-Częstochowskiej

PGR wymiata. Chyba założę swój PGR nie ma to jak stare baby obrabiające kalafiory i młodzi gniewni podążający ku polu na ciągniku C-440

Pozdrawiam
Art_noise

Znaleziona z  zacną i mocną ekipą w drodze do domciu z Twierdzy.

  Pozdro

Znaleziona zacną ekipą podczas buszowania po Modlinie.

Rok wcześniej próbowałem, ale się nie udało. Tym razem, w większej ekipie skrzynka nie opierała się zbyt długo.

Dzięki i pozdrawiam.

Jakby tej drabiny nie ustawiać, to zawsze trafiała w jakąś dziurę w stropie...Skrzyneczka szybko namierzona. Dzięki i pozdrowienia. Ania i Marcin

Znaleziona podczas I extremalnej wyprawy modlińskiej.

Poszło w miarę sprawnie, choć pewna dziura w suficie się na nas uparła.

Po ciemku troche to zajeło, ale jest...

Miłe dopełnienie okolicznych keszyTFTC!

W pobliżu odkryłam fajny nieduży i właściwie zupełnie czysty bunkier(na nim wyrósł iny budynek, wejście od południa, w zachodniej części PGRu). Dziwny ten PGR ;)

Chwilę połaziliśmy,a le potem poszliśmy po rozum do głowy - to kesz Drzazgi tak? No to pewnie będzie tam... i byłMi przypadło podejmowanie skrzynki.

A z tyłu jednego z budynków znaleźliśmy kawałek fortyfikacji pewnie sprzed czasów PeGieeRu

Skrzynka znaleziona, ale nie wpisałem się w loga. Może jeszcze kiedyś zajrzę.

ostatnio mi ten kesz umknąłtym razem poszło sprawnie i w 3 minuty kesz był nasz ;)

t<br /> W ramach wspólnej wyprawy z Cozą, Czarkowatym i Zyrem.<br /> Była chwila kombinowania nad miejscówką<br /> Dziękuję za kesz.

Znaleziona dzięki tATOwej pomocnej dłoni.

Ciekawe miejsce.

Dzięki

trochę nam się spieszyło bo już dzień się kończył więc przy prochowni stwierdziliśmy że inną razą :)

Świetna, najpierw nie mogłem znajśc niebieskiej ściany, potem nie mogłem do niej wejść...

i tu nie bylismy pierwsi,oj raniutko chłopaki wyskoczylia raczej wskoczyli

ZGUBIŁEM CZOŁÓWKĘ JAKBY KTOŚ ZNALAZŁ - NAGRODA ; chwilę polaziliśmy zanim oczywiste stało się oczywistym

Kolejna dzisiejszego dnia skrzynka odnaleziona z COZĄ

qrcze pełno dzisiaj się tam kochanków szlajało.. nie podjęty:(.

FTF wspólnie z Czarkowatym. Trochę sie pokręciliśmy zanim wszystko stalo się jasne. Fajnie skitrana.
Tak naprawdę wpisując się do papierowych logbooków pierdykneliśmy się w datach i wszystkie kesze logowane tego dnia mają datę 06.06.2010. Taki powrót do przyszłości albo matrix jak kto woli.
Dzięki za kolejny fajny kesz na dzisiejszym szlaku.