Co prawda przybył dodatkowy element maskujący, ale za nim skrzynka praktycznie na wierzchu, odłożyłem głęboko tak jak być powinna. Poza tym wywaliłem takie "skarby" jak zapalniczka (zużyta), smoczek (używany), maseczka (używana? nie wiadomo bo luzem). To prawdopodobnie radosna twórczość keszerów z sąsiedniego serwisu, bo tam jest więcej wpisów od naszej ostatniej wizyty.

Fajnie ukryta i przy okazji okolicznego grzybobrania z dziećmi poznali kawałek okolicznej historii.

Znaleziona pod kapliczka

ganialiśmy się z tatą. tam jest taka droga, i tam wykopałam sporą dziurę. taka 2 cm na 2 cm. tak około. a głęboka tak pi razy oko też na 2 cm.

Reaktywacja, bo w międzyczasie zaginęła.

Majówka rozpoczęta keszowo. Wysiadłem w Skierniewicach z rowerem, sakwami i namiotem aby udać się do kolegi, skąd ruszyliśmy w docelowe miejsce - do Kozienic i tam spędziliśmy weekend rowerowo-keszowy. Po drodze do Białej Rawskiej odbiłem po tą skrzynkę i z jednej strony był to błąd, bo pobłądziłem i to bardzo. O ile z dotarciem do kaplicy nie było problemu, no może trochę grzązłem w piasku na szlaku, o tyle z wyjechaniem z lasu możliwie najkrótszą drogą już było sporym wyzwaniem. Skończyło się na przeprawie przez Chojnatkę po powalonym, śliskim od rosy pniu drzewa z rowerem, który ważył ponad 30 kg... Skrajnie głupie i niebezpieczne ale udało się wydostać na asfalt i dalej już nie zbaczałem z trasy. Miejsce robi wow!, bo kto by się spodziewał takiego obiektu w środku lasu. Właśnie to mnie zachęciło, żeby odbić po kesza. Dzięki!

Jeżeli idzie o okolice Skierniewic to ta leśna kapliczka bije inne na głowę - szczególnie pod względem wielkości. Musicie tu dojechać. A drzewa za kapliczką jak z baśniTo nie żart. Rzut kamieniem są piękne stawy w leśnej oprawie. Ja spędziłem tutaj tylko 30 minut, bo późno się zrobiło, ale następnym razem zabiorę ze sobą całą rodzinkę. Miejsce 10/10, skrzyneczka ok, trochę maskowanie poprawiłem, żeby nie rzucała się w oczy.

Znaleziono podczas słonecznej psio wędrówki. Jedno z moich ulubionych miejsc w tej okolicy. Polecam każdemu.

Wspaniałe miejsce, polecam każdemu, kto w pobliżu i nie tylkoDziękuję za kesza! W logbooku ciężko już znaleźć miejsce

Udało się dojechać a po skryte szło się jak po swoje. Jak tu fajnie i ta cisza

Skrzynka szybko i bez problemu znaleziona. Szkoda, że budynek niszczeje. Przydałby mu się remont.

Miejsce mnie urzekło, zagubiona kaplica w środku lasu. Do takich miejsc trafiam własnie dzięki cachingowi. TFTC

Tradycyjna wizyta i postój pod kaplicą w czasie wycieczki rowerowej. Tradycyjnie też odłożyliśmy skrzynkę głębiej, bo była prawie na wierzchu (lavinka, napisz w podpowiedzi żeby chować głęboko).

Przy okazji spotkaliśmy panią, któa ma klucz do kaplicy i jak jest w Jeruzalu to przychodzi tutaj się pomodlić (więc i my mogliśmy zerknąć do środka - obraz na zimę ksiądz zabiera do kościoła, więc nie było). Okazuje się że w maju (przez trzy dni) oraz 15 sierpnia parafianie idą ściezką spod kościoła (przez furtkę ze zdjęcia) na mszę w kaplicy. Kiedyś to nawet ślub tu się odbył.

Widzę, że ekipa z BPK już zinwentaryzowała tę skrzynkę :-)

znaleziona dopiero za 2 razem bo oczywiscie na początku musiałem pomylić droge
TFTC!

Udało mi się dojechać rowerem prawie pod samą kapliczkę. Walka z piachem była miejscami naprawdę zacięta. Dla osób niecierpiących piachu polecam raczej ścieżkę za furtką.

Keszorower niespecjalnie chciał jechać po piachu, a wielkie mucho-mrówki nie dawały żyć. Ale warto było! Przyznam się, że nie czytałam wcześniej opisu do kesza, więc miejsce mnie totalnie zaskoczyło!!! Dziękuję! Druga miejscówka również bardzo, bardzo klimatyczna.

Keszyk znaleziony podczas grzybobrania :)

Drive-in. Uwaga na grzybiarzy - dużo ich w okolicy!

Znaleziona bez problemu. Wszystko z nią w porządku.Bez wymiany, lubimy się tylko wpisywać :)

podjęta samotnie, bo DAMIS122 nie miał już sił, gdy wkładałem rękę do dziury zaczęła z niej wylatywać ogromna liczba komarów, ale wyszedłem cało. TFTC

Co się robi w Niedzielę ? Jak to, co? Bawi się w Geocaching. Jak zwykle nie skoordynowana wycieczka po skarby w towarzystwie Pen-y-Cat.
Pod koordynaty podjechaliśmy jak najbliżej się dało z uwagi na kopny piach więc dalej powędrowaliśmy na piechotę. W pewnym momencie oczom naszym ukazała się kapliczka, tak zupełnie w środku lasu. No dobra, jak idę z prawej a Ty idź z lewej. Sprawdzając potencjalne miejsce ukrycia, zza winkla słyszę: „chodź, już mam”

Niedzielny, jak zwykle mało zorganizowany wypad keszowy w towarzystwie rommyrafa.
Okazało się, że tereny są rommyrafowi dobrze znane więc przy okazji wysłuchałam kilku "opowieści dziwnej treści"  Sama kaplica znienacka objawiła nam się pośród drzew - naprawdę niesamowite miejsce.
Bałam się skrzynkę odkładać bardzo głęboko bo niestety czasem objawia się u mnie niszczycielski talent w tej dziedzinie - chcę schować kesz najlepiej jak umiem a kończy się tym, że wpada on w jakąś czarną dziurę  Tak więc obawiam się, że meteor nie będzie dumny z mojego sposobu odłożenia i zamaskowania kesza 

Rowerowa końcówka roku dziś 92km.

Przejeżdżałem obok, więc zajrzałem serwisowo. Skrzynka ma się dobrze, ale była trochę za bardzo na wierzchu, maskowanie było widać na pierwszy rzut oka... Odlożyłem znów głęboko. Chyba musisz dodać w opisie, żeby chować i maskować głęboko tak żeby nie było nic widać.

out: 4xGK / in: GK

Moja pierwsza, blisko domu także nie było trudno :)

IN:4 x GK

Znaleziona z cziriosem, Josem i rodzinkąPrzyjemna okolica, fajna wycieczka. Dziękujemy :)

Znaleziona z Rudą Śląską, Josem i resztą rodziny:P Las w okolicy piękny, kapliczka wyłania się z nagła w jego środku - świetne miejsce, ocena znakomita. Porwaliśmy 2 krety:) Dzięki za przyprowadzenie!

Po łódzkich kesza tradycyjnych które nic nie przedstawiają (np drzewo)
kapliczka robi wielkie wrażenie! Stąd też ocena znakomita i gwiazda ode mnie! :)
Dzięki !
Z Budgetem:)

Szybko i sprawnieDrive InUrokliwe miejsce w środku lasu, dzięki za pokazanie tego miejsca.  TFTC Kesz złapany z Plebkiem.

Wiosenna wizyta przy skrzynce, ma się ona dobrze, ale maskowanie cegłami i dachówkami było za i pod skrzynką! Odłożywszy zamaskowałem ją już poprawnie.

Nigdy nie widziałam, by była otwarta, może i lepiej, przynajmniej jej nikt nie zniszczył.

znaleziona. Niestey nie wiem czy ta kapliczka bywa otwarta? chętnie bym do środka wszedł. Skrzyneczka ma się dobrze. Dzięki. "pozbyłemę si jednago geokreta:)

godzina krotko po 10 rano, a w lapach pierwszy keszyk na niedzielnej wyprawie za miasto :)<br /> piekna okolica, uwielbiam takie okolicznosci natury i takie perelki w srodku lasu.<br /> jak dla mnie znakomicie i na gwiazdke z plusem :)<br /> TFTC!

Wiosenny serwis. Skrzynka w porządku, nawet dziś ją ktoś znalazł (o 14:10). O, a jednak logowanie z opóźnieniem. Skrzynka była specjalnie głęboko, bo poprzednim razem znaleźli ją jacyś mugole. Jak widac nie tylko geokeszerzy macają dziury ;)

Aby wydobyć skrzynkę trzeba w miarę głęboko wsadzić rękę do otworu w ścianie. Ciekawe miejsce, tylko ostrzeżenie dla rowerzystów - bardzo piaszczysta droga dojazdowa i trzeba dość długi odcinek prowadzić rower.

Rowerowy październikTu szybko poszlo, bo skrzynka do polowy wystawala ze skryjówki. Chyba byla za plytko schowana, niczym nie domaskowana, wiec chyba jakis zwierz ja wyciagnal. Ukrylem ja z powrotem gleeebokoooo, przywalilem dwoma kawalkami dachówki i cegla.

Finał objazdu po okolicy z Młodą (lat 2 i 7 miesięcy).

Na koniec mały spacerek do miejsca o którym już wcześniej słyszałem. Co do skrzynki to musiałem sięgnąć aż po sam bark. Tak przy okazji to sporo poziomek w pobliżu.

OUT: świeczka, GK Psicho

IN: długopis (oryginalna firmówka Politechniki w Cartagenie - Hiszpania)

Za cmentarzem w Jeruzalu zmyłka ze wskazań gps, poszliśmy nie tym duktem i... dobrze  bo mieliśmy okazję dłużej poszwędać się po jednym z najładniejszych sosnowych borów jakie znamy. Kobierce chrobotka i dywany mchów w suchym borze wypełnionym żywicznym ciepłym powietrzem- dla mieszczucha to raj! Kaplica - jak nie wszystkie bynajmniej - otoczona zarówno pięknymi starymi sosnami jak i wyjątkową aurą tyleż świętości co i leśnej magii. Kto grywał w Neverwinter Nights ten poczuje ów klimat... Rozpisałem się nadzwyczajnie bo skrzynka się nam bardzo spodobała. Dzięki!

BEZ WYMIANY

p.s. Miejsce ukrycia- prędzej czy później otwór zalepią, zakratują albo rozgrzebią - warto zawczasu chyba skrzyneczkę przesunąć, niechby pod którąś z sędziwych sosen. Może.

 

ciekawe to miejsce

szybki kesz ; zawsze zaskakują mnie takie kaplice w środku zdawałoby się pustkowia

Wbrew pozorom niełatwo było mi tą kapliczkę znaleźć.  Ale było warto. Super miejsce. Z przyjemnością daję rekomendację.

OUT: żółw ninja (synek jest zachwycony)

IN: 2 zwierzątka z Epoki Lodowcowej

Wycieczkowo
Dzięki za całą serię,oraz pokazanie paru fajnych miejsc, do których tak przypadkiem by się nie dotarło.
W szczególnośći grodzisko w Starej Rawce
Zdecydowanie najwyższa ocena, napisałbym nieco wiecej, niestety "obowiązki" wzywają

THX ZA CACHE !!!

FTF 3/6

Skrzynkę znalazłem szybko... zadowolenie i sielanka, że mam tu spokój,
czyli coś zupełnie odmiennego do skrzynki pod kościołem w Jeruzalu. Aż
tu nagle... pod kaplicę podjeżdża srebrna furgonetka...

Spanikowany wrzuciłem kesza do plecaka i udaję, że oglądam zabytek...
myślałem, że to Policja zajechała sprawdzić kto się tu kręci. Ufff okazało
się że to tylko grzybiarze.

Out: GK Millka
In: Kretokesz Blue Moon

Wczoraj edytnęłam współrzęne, polanki mi się pomyliły. Nie złapałam współrzędnych z komórki, bo mi się w kluczowym momencie rozładowała - GPS free tym razem nieco namieszał. Ale już jest dobrze :)

N 51° 54.737' E 20° 19.592'