Witam, ponieważ nie mogłem w tym czasie dotrzeć proszę o ponowne Manewry, gdyż czytając komentarze stwierdzam, że zabawa była przednia i chętnie bym poszedł na tego typu zabawę. Było by to moje pierwsze spotkanie z geokeszerami.
Pozdrawiam

Paweł :)

Jeszcze raz wielkie dzięki za miłe komentarze.

Postać profesora Dreifussa nie była inspirowana "spadkobiercami" a narzędziem szewskim o takiej właśnie nazwie. Postać profesora miała pojawić się już na filmie ale do tego nie doszło. Kto jednak wie, może profesor jeszcze się pojawi, wszak udało mu się zbiec.

Niestety nie mogę się podjąć utrzymania tak złożonego multicacha, ponadto sama "bomba" nie przetrwała by długo na terenie poligonu. Myślałem wprawdzie o przerobieniu Bomby na skrzynkę mobilną wożoną w samochodzie ale ta masa i rozmiar...

Panie ministrze, meldujemy wykonanie zadania :)

Manewry fantastyczne. Na początku byliśmy troszke zdezorientowani (przez te kłopoty z dotarciem - dziękuje Darkmoorowi za pomoc) lecz z czasem czuliśmy coraz lepiej. Od akcji ze "skażonym terenem" (brawa dla odważnych przestawicieli E-Teamu) było wspaniale! Dopiero teraz widzimy ile czasu, środków, nakładów pracy zużyli autorzy żeby przygotować całe manewry i część ogniskową. Wszystko dopracowane i dopieszczone w najdrobniejszych szczegółach (Od numerowanych certyfikatów przez efekty pirotechniczne aż po esencję czyli bombę [wraz z przebogatym wyposażeniem] - za którą należy się przynajmniej geokeszowe mistrzostwo europy!). Super fajnie było Was wszystkich poznać i skonfrontować rzeczywistość z wyobrażeniami budowanymi na podstawie nicków i wpisów do logów! Mimo krótkiego pobytu zapamiętam miłe keszerskie anegdotki i tajemnice paru keszy

Mam nadzieje że już niedługo Minister ogłosi kolejną mobilizację. Naturalnie służymy pomocą gdyż nie godzi się by Darkmoorzy i Boksyt znów zasuwali sami całe noce nad przygotowaniami.

Jeszcze raz dzięki za ogrom przyjemnych doznań!

Ps.: Czy postać profesora Drejfusa inspirowana była serialem "Spadkobiercy"? :D

PS.2: Szkoda takiej bomby. Czy stanie się ona w przyszłosci jakimś keszem? :D

Trzeci członek e-tam team potwierdza świetną zabawę. Zagadki na prawde na poziomie, ciekawa fabuła i realizacja jej składowych. Widać że ktoś się na prawdę przyłożył do organizacjiWIELKIE dzięki za poświęcony czas, klimat na miejscu, perzenty, emocje :D

GE-NIA-LNE !

Wielki Szacun dla organizatorów. Mega zabawa, mocne akcje, kupa śmiechu, same miłe wspomnienia. I ten helikopter Dreyfussa :D

Pozdrawiam i dzięki :)

Jak podaje nasz wywiad przez imprezę przewinęło się około 43 osób. W najśmielszych snach nie spodziewałem się takiego odzewu na wezwanie Ministra.

Dziękujemy za cierpliwość i wysiłek włożony w odgadywanie naszych chorych zagadek. Ale wiadomo im więcej potu na poligonie tym mniej krwi podczas szukania skrzynek. A potu przelało się dużo bo upał dawał się wszystkim we znaki.  Niestety najwytrwalszych deszcz nie ominął. Na szczęście ognisko przetrwało do samego rana.

Bardzo miło było poznać Was wszystkich i razem spędzić czas.

Tu możecie znaleźć kilka zdjęć z imprezy:

http://picasaweb.google.pl/101867600115434541108

Na koniec ogłoszenie:

Ktoś pozostawił na placu boju saperko-łopatkę.  W celu odbioru zguby proszę kontaktować się ze mną mailowo.

Dzięki i do zobaczenia przy skrzynkach.

bylo bosko! dziekuje, za swietny event! bylo bombowo (doslownie) ;)

Było prze-mega-super! :D

Nie będę dziękował w imieniu całego e-tam, bo pewnie każdy będzie chciał dodać coś od siebie :)

Super pomysł, jeszcze lepsza organizacja... no BOMBA normalnie!

Dziękuje serdecznie organizatorom, oraz wszystkim uczestnikom za wspaniałą zabawę.

Po prostu RE-WE-LA-CJA ! Nie będziemy oryginalni jak napiszemy, że jesteśmy pod ogromnym wrażeniem ogromu pracy, którą musieli włożyć w całość przedsięwzięcia Darkmoor'zy oraz Boksyt. Wszystko wypaliło idealnie, liczymy, że terroryści wkrótce nawiedzą nas ponownie ...Wielkie dzięki za super zabawę i mamy nadzieję, że do zobaczenia wkrótcę ...

Szczególne podziękowania dla ekip:

- Busola - czyli Mirona, Kasi oraz Andrzeja,

- Salmona - czyli Marcina,

- szwagra - czyli Kacpra i Roberta.

W załączeniu kilka zdjęć .... ;)

Bardzo dziękuję za Wspólną zabawę. Bardzo miło było Was spotkać w realu Wizja wybuchu bomby G zmobilizowała brać keszerską, która niezwykle licznie stawiła się na wezwanie. Ponieważ prof. Dreifuss zdołał uciec swoim helikopterem musimy być czujni.
Z geokeszerskim pozdrowieniem.
Darkmoorka z kudłatym pogromcą terrorystów.

Chciałbym wyrazić ogromne uznanie dla organizatorów za:

- super pomysł na miejsce i zadania podczas manewrów,

- sprytne zagadki i sposoby ukrycia poszczególnych etapów,

- dopracowane do perfekcji wskazówki,

- wymuszenie komunikacji i współpracy między drużynami - wszakże to nie był wyścig między drużynami, tylko z czasem.

- za wszystko inne co nie zostało dotąd wymienione.

Żałuję, że nasza ekipa nie mogła stawić się w komplecie ani zostać dłużej na części grillowo- ogniskowej.

Czekamy na więcej!!!

Dziękujemy za dobrą zabawę! Świetny pomysł i organizacja!
Więcej Geoterrorystów!

Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem podjętego wysiłku i czasu poświęconego przez Darkmoorów i Boksyta na zorganizowanie manewrów! Wszystko świetnie wypaliło, nawet bomba
Dzięki imprezie mieliśmy niepowtarzalną możliwość poznania organizatorów, którzy okazali się supersympatycznymi ludźmi oraz wielu innych geokeszerów, których bardzo cenimy. Spędziliśmy razem wspaniałe popołudnie wspominając skrzynkowe przygody i snując plany na przyszłość. Wielkie dzięki dla ekipy Jakuba_27 i Salmona za wspólny wypad na poligon.
Pozdrawiamy wszystkich serdecznie!

A ja tam mam nadzieję, że po prostu Was burze i deszcze ominęły :P

Dziękuję za świetną zabawę organizatorom i wszystkim uczestnikom. Impreza przygotowana doskonale, naprawdę gratulujemy pomysłów. Warto było się spotkać, a kto nie był niech żałuje:) Do następnego

Wpis typu [Uczestniczył w spotkaniu] skasowany.

Razem z Kalinką musieliśmy zebrać się dość wcześnie, ale chyba zdążyliśmy w sama porę. Gdy dotarłem do domu całe niebo było zasnute ciemnymi chmurami. Pozostaje mieć nadzieję, że Wy wszyscy też zdążyliście się ewakuować.

O samych manewrach nie ma co się rozpisywać - słowami się tego nie wyrazi. Po prostu trzeba było tam być.

Dziękujemy za świetne manewry. Znowu siłom dobra udało się pokonać złych terrorystów i rozbroić bombę G (sprawdziliśmy, nasz GPS nadal działa ).

Wielki szacun dla organizatorów za ogromny nakład pracy włożony w przygotowanie ciekawej trasy i niebanalnych zadań.

Bardzo nam przykro, że musieliśmy szybko się ewakuować, tym bardziej, ze po naszym wyjściu średnia wieku podskoczyła pewnie ze dwukrotonie . Niemniej cieszymy się, że mogliśmy poznać Was wszystkich i mamy nadzieję, że to dopiero pierwsze spotkanie z serii wielu, wielu... Coś mam obawy, że ekipa Toczego Groszka znów niedługo uderzy...

Jeszcze takie pytanie związane z naszą wcześniejszą ewakuacją: czym była druga niespodzianka?

To było moje pierwsze geospotkanie. Jak było ? ... słowami nie da się tego opisać .... było zajefajnie!!! Wielki szacun dla organizatorów za pomysł, wykonanie i dbałość o każdy szczegół - po prostu mistrzostwo. Była to świetna okazja aby poznać się z innymi keszerami którzy okazali się przesympatycznymi osobami. Wielkie dzięki dla organizatorów oraz wszystkich uczestników a w szczególności ekipy busola i jakuba_27.

Z niecierpliwością czekam na kolejny atak geoterrorystów :-)

Zarówno organizacja jak i udział w Manewrach przysporzył nam wiele radości i satysfakcji. Zabawa udana, geoterroryści pokonani, Dreifus - uciekł, co w przyszłości oznacza kolejne starcie! Zaskoczyła nas frekwencja, gotowość i pozytywne komentarze uczestników - miło słyszeć, iż Wam się podobało:). Miejmy nadzieję, że Łódzkie Manewry staną sie lokalną tradycją. Bądźcie czujni, wróg czyha! Niech sygnał będzie z Wami.

Krysia & Boksyt

Zarówno organizacja jak i udział w Manewrach przysporzył nam wiele radości i satysfakcji. Zabawa udana, geoterroryści pokonani, Dreifus - uciekł, co w przyszłości oznacza kolejne starcie! Zaskoczyła nas frekwencja, gotowość i pozytywne komentarze uczestników - miło słyszeć, iż Wam się podobało:). Miejmy nadzieję, że Łódzkie Manewry staną sie lokalną tradycją. Bądźcie czujni, wróg czyha! Niech sygnał będzie z Wami.

Krysia & Boksyt

Splot pierniczonych okoliczności, jednak mnie zatrzyma - bardzo żałuję!!!

Postaram się Toczy Groszka wspomóc lokalnie...

Przybedziemy w 3 osoby w tym 5-latek.

Myślę że w grupie jakieś GPSy będą ;-), a i zadania bez GPS będą.

Stawimy się razem z KozaKiem na placu boju punkt 14. Zwarci i gotowi do działania (jak zwykle bez GPSa, ale mamy nadzieję, że to nie będzie stanowiło wielkiej przeszkody w podejmowanej akcji)

My też się stawimy, aby przegonić terrorystów. Będziemy punktualnie. Nas dwoje + dwójka poniżej 2 lat, aby nas wspomóc.

Jaki filmPadłem ze śmiechu, wielki szacunZa film od razu zieloną bym dał!! Darkmoor to urodzony po prostu terrorysta ;)

Niestety mimo że mamy blisko nie damy rady przyjechać, mamy przeprowadzkę i co się z tym wiąże - burdel na calego do ogarnięcia...

Pozdrawiamy i życzymy uporania się z bombą G
Art_noise i Reniusia

P.S. Coś w temacie bomby ;)

Proszę osoby, które deklarują przybycie o info w ile osób bedą i czy dotrą na 14.

Przegonimy ich :)

Czy w manewrach i późniejszej cześci ogniskowej (oczywiście o ile uda się powstrzymać geoterrorystów) mogą brać udział geokeszerzy niepełnoletni (siostra 12 lat) ?

 

Na 90% - wynegocjowałem

Boksyt, proszę o PW - wiesz w jakiej sprawie (na jurze rozmawialiśmy).

Dozo

Panie Ministrze, meldujemy posłusznie gotowość manewrową.

Już magnesuję igłę do kompasu - może zdążę...

Dwie sztuki

Po namowe Grincha, zapewne wpadniemy, Ja, Grinch, Julian, Klaudia, Owca i nasze dziwne pomysły ...

Spróbujemy przyjechać pod warunkiem, że damy radę.... Będzie to nasze pierwsze spotkanie z keszowcami....

 

AgMiBaToKaWe .... co znaczy że będziemy licznie :)

Melduje gotowość bojową, waypoint brus  

Na 90 % przybędzie nasz przedstawiciel,

druga połowa ma służową delegację.

To już 3-cie ciekawe wydarzenie w ten weekend mi odpadnie bo się wszystkie nałożyły na zaplanowany wcześniej wypad z rowerem w góry (zlot forum).

Fatalnie z tym terminem niestety ;/ !Walczcie mężnie i bawcie się dobrze!

E-TAM TEAM przybędzie w komplecie!

Niestety nasze obawy się potwierdziły. Geoteroryści wystąpili z ultimatum. Zagrożenie funkcjonowania naszej organizacji jest najwyższego stopnia. Liczę na Waszą pełną mobilizację. Czeka Was bardzo niebezpieczna misja. Do zobaczenia na placu boju.

Niech sygnał będzie z Wami !

terroryści u nas?????o nie!!!!!!! koniecznie przybędę:)

Melduję się na rozkaz !

No wszystko wskazuje na to że się pojawimy. Będzie to nasze pierwsze "spotkanie geokeszowe" więc emocje  są duże

Liczę że będzie dobra zabawa, już się nie mogę doczekać!

Świetnie u Nas też ma byc przeprowadzona "mobilizacja" w tym samym dniu i tez o tej samej godzinie . Tylko poligon troszke inny!

Niestety - bez szans na moją obecność.

A już tydzień później zapewne bym mógl przyjechać choc na trochę...

Zgodnie z tym, co napisał KozaK - powinniśmy się stawić :)

Na chwilę obecną wszystko wskazuje na to, że będziemy, razem z Kalinką w pełnej gotowości bojowej.<br /> (Oczywiście, jak zwykle bez GPSa ;))

Niestety, ale szanse uczestnictwa są znikome. 11-13.06 mamy zaklepany zlotowy pracowniczy weekend pod drzewicą. :(

Pozdrawiam wszystkich, życzac udanej zabawy.

Może następnym razem się uda

Zgłaszam gotowość bojowąTrzymając kciuki za dobrą pogodę oczekuje dnia manewrów.

Melduję przybycie na poligon zaraz po egzaminie

Wstępnie deklarujemy swoją obecność. Miło będzie poznać większą grupę łódzkich geocache'rów :)