Jak dla mnie, nic tu się nie zmieniło. Kesza jak nie ma, tak nie ma. Albo ja ślepy. Nie ma nawet niczego w najmniejszy sposób podobnego do kesza. I to tyle. Dzięki za wycieczkę przdobiednią.

Akyszkesz!

Kesz znalazłem, ale było to tylko połamane pudełeczko, z jakimiś śmietkami w środku. Odłożyłem, jak znalazłem. Pałacyk widziałem między drzewami. W parku ktoś zrobił stanowisko luksusowych mini-domków do wynajęcia.

Miejsce na kesz ciut dziwne. I te patyczki co to pod nimi. Dziwna lokalizacja.

Akyszkesz!

Dziś zajęcia na kursie przewodnickim skończyły mi się nieprzyzwoicie wcześnie (tzn. nie dość, że bez standardowego godzinnego przedłużania to jeszcze godzinę wcześniej niż było to planowane) więc postanowiłem wykorzystać jeszcze te dwie godziny światła na wyprawę na kesze. Oczywiście trochę się plan rozbudował, bo przecież keszy można też szukać po ciemkuW każdym razie czas spędziłem tak jak lubię najbardziej. Dziękuję wszystkim autorom za pokazanie miejsc, bo gdyby nie geocaching to zapewne nigdy bym do nich nie dotarł.

Na kursie przewodnickim opowiadają mi o tym Marconim i opowiadają, i tu szkolenia w praktyce chiałem sobie zrobić ale się nie udało bo pałacu praktycznie nie widać.
Ale kesz jest (choć pustawy) i to dwusystemowy.

Dzięki lavinka!

Kesz: Pałacyk Wieniawskich (OP2793), D/T: 1.5/1.5, size: Mała, ID: 1361027032

Da radę samochodem wjechać tylko powoli, na końcu jest domek można zawrócić ????

Kesz znaleziony na zakończenie kilkugodzinnego keszowania z Pawello. Dzięki. 

TFTC BlessYa

TFTC z BlessYa i Carila
Zrobione w geocaching

TFTC

Kesz znaleziony bez trudu, gorzej natomiast z zawartością - wszystko zamokło przez nieszczelny pojemnik.

Dzięki za skrzynkę i zaprowadzenie w to miejsce!

Dzięki za kesza.

Popołudniowa wyprawa z choooch tropem Marianowych miejscówek - w planie było pięć keszy, wpisaliśmy sie do sześciu logbooków, a szukaliśmy siedmiu. Poza Marianami były tez inne kesze, a jakże :)

 

Ostatni na dziś, znaleziony już po zmroku więc nie napodziwialiśmy się pałacyku :(

Dzięki.

Znaleziona i to najważniejsze . 

Znalezione :)

Keszyk na miejscu, ma się dobrze. Dziękuję za skrzynkę i pokazanie miejsca :)

Łatwa skrzynka TFTC :) 

Krótki spacer i...szukanie w zaroślach. Dzięki. Pzdr.

Ładny pałacyk, a kesz znaleziony bez problemu, dzięki! :)

Szybko i sprawnie z Martusią

TFTC !!!

Wielkie dzięki za reaktywację, dziś byłam przejazdem i sprawdziłam. Kryjówka z zakrzaczonej zrobiła się nieco na wierzchu, mam nadzieję, że pojemnik przetrwa, ale chyba muszę pomyśleć o przeniesieniu. Dziuplonorka za bardzo rzuca się w oczy.

Byłem tu jakieś dwa tygodnie temu, nie znalazłem, ale w domu zajrzałem na spoiler GC i zrodziła się wątpliwość, niby tu też szukałem, ale czy dość dobrze? Przy drugiej wizycie, ponownym przeszukaniu całego drzewa, już tych wątpliwości nie miałem i skrzynka z pewnością zaginęła, więc zostawiłem reaktywację (plastikowe pudełko śniadaniowe, logbook, ołówek i fant). Cieszy, że ktoś podobnie postąpił z pałacykiem i ładnie się prezentuje, choć do obejrzenia zza płotu. Ale jak ktos ma ochotę na bliższe poznanie to chyba trzeba się zapisać na lekcje angielskiego, bo taka reklama wisi na bramie.

Pałacyk pięknie odnowiony, więc o zwiedzaniu nie mogło być mowy. Dzięki.

Niepotrzebnie wjechaliśmy autkiem i potem było troszku za ślisko...no ale mądry keszer po szkodzie, pałacyk ładny

Zamrożony prawie na amenRazem z Bambą, dzięki :)

podejmowana z issorią w drodze do poznania, coś mi się droga pokręciła ale nie ma tego złego,

bo akurat issoria luknęła w gps (miała chyba niedosyt keszy w stolicy) bo wystarczyło tylko odrobinę zboczyć z drogi,

wyszło że wjechaliśmy od tyłu, bo teren jakiś taki trudniejszy trochę, skrzynka padła łatwo i bez problemu,

wpisaliśmy się i w drogę bo jeszcze trochę zostało drogi.

Po pysznym i obfitym śniadanku z Ulą spakowaliśmy się i ruszyliśmy w stronę Poznania. Trochę pobłądziliśmy, ale dzięki temu jakoś przypadkiem znaleźliśmy się w pobliżu kesza. Zajechaliśmy od drugiej strony, ale skodzinka jak zawsze dała radęSzybka akcja podjęcia i dalej w drogę! A po drodze uczyć się na ten egzamin....

Zdobyta z wuzetem, dzięki!

Wespół z akimg.

Znaleziona z Gackkiem :)

Oj, od tych spacerów powoli zaczynały nam już nogi w d... włazić :/

Dziękuję za skrzynkę i pokazanie miejsca

Znaleziona podczas psio-wędrówki. Skrzynka wymaga nowej pokrywki. Zawitał krecik ale smutno mu tam.

Okropnie zimno i ciemno ale było wartoTFTC

Znaleziona wraz z Hekinu bez żadnych problemów. Dzięki

Dobrze, że posłuchałem się lavinki i poprzednich znalazców i nie podjeżdżałem pod skrzynkę.........miałbym prawie 300 m cofania .

Dzięki za pokazanie miejsca.

Dojechać samochodem w teorii można, ale nie da się zawrócić i można ugrzęznąć w błocie. Szczerze odradzam. ;)

Hy... Nie da się dojechać, więc ruszyliśmy z kopyta - całkiem po ciemku. :( Ale po obadaniu miejscówki Azymut stwierdził, że gdyby wiedział, jaka to droga, to by do miejscówki zrobił drive in! Tyle, że ... należy wziąć poprawkę, bo tak jak on, to chyba raczej rzadko kto tak radzi sobie z czterokółkami. No a poza tym - to jakiś inny sort jest kółek?Ale co ja tam wiem ...TFTC.

Ten kesz wypadł nam już po ciemku, więc niewiele było widać. Ale kesza dojrzeć się udało.Dzięki za skrzyneczkę.

dzięki 1

Znalezione. Dookola drzewa cos sie dzieje: pooblamywane galezie i pozostalosci po imprezkach, ale sam kesz ma sie dobrze. Dziekujemy za pokazanie dworku i za skrzynke.

Ehh Lavinko, ja to mam farta do Twoich skrzynek. Tą też znalazłem dobry metr za drzewem, trochę bliżej leżał fragment worka w który wcześniej była zawinieta ale pojemnik zakręcony, w środku sucho niestety jedyny suchy worek zużyłem wymieniając w poprzednim miejscu ale tamten stary miałem w kieszeni gdzie nawet zdążył wyschnąć i ziemia którą był zabrudzony się wykruszyła więc użyłem go do owinięcia tego kesza. Wyszło cos jakby... recykling.Sam kesz pasował by raczej do jakiegoś Tour de Grodzisk czy Milanówek gdyby taki Tour był bo zdecydowanie mu bliżej do tych miast niż do Błonia, no ale skoro był to trzeba było się do niego pofatygować. Dziękuję :)

Hello,

Opis lekko nieaktualny, trzeba zmienić. Dwór jest zamieszkały i zachęcanie do zwiedzania jest lekko nie na miejscu. Kolejny, nietypowy pojemnik, tym razem odkręcony. Pzdr, Wojtek

Jak to się stało że tu jeszcze nie byłam?  Sama nie wiem.  Ale dziś nadrabiam to niedopatrzenie.  Rowerowo, po zmroku.  Keszma się doskonale.  Miejsce zwiedzanie nocą jest magiczne. Dziękuję! 

Tu szybko poszło. Całkiem ładny ten pałacyk. Dziękuję

Jakoś wjechałem po tym błocie ale z duszą na ramieniu.Skrzyneczka znaleziona bez problemu.Dzięki

Przybyłam, ocenilam sytuację i doszłam do wniosku, że okolica się ciut zmieniła. Całkowicie ją odkrzaczono. Dlatego wrzucam nowy spoiler, bo stary się mocno zdezaktualizował. Skrzynka rzeczywiście przetrwała zawieruchę, ale skoro kryjówka została spalona, to znów ktoś może się do niej dobrać z lokalsów. Dlatego jako fanty dorzuciłam tylko naklejki, nic się nie stanie jeśli zginą. 

Jest też nowy logbook "mazowiecki".

TFTC :)

Synchro z GC z 30 września 2013

Pierwsza próba dotarcia do kesza od zachodu nieomal skończyła się zakopaniem samochodu - teren po ostatnich opadach grząski i strasznie błotnisty. Drugie podejście od południa udane. Dojazd pod samego kesza, wpis i ..... kombinowanie co dalej bo drużka wąziutka i nie ma gdzie zawrócić. Zabawa w zawracanie nieomal skończyła się w jakimś rowie - słowem "super zabawa". A wszystko to przez lenistwo bo wystarczyło zaparkować na ulicy i podejść około 200m na nóżkach :)

Dzięki za przygotowanie kesza i pokazanie ciekawego miejsca.

Kawał fajnego parku sobie te Wieniawsie zasadzili! I jak to miło, że płot nieprzesadnie wysoki - można się ponapawać:)
Dzięki!

Dzieki za kesza :)

Uuu, ostatnio jakaś ekipa paragonowa grasuje w okolicyNo nic, z czasem się przeserwisuje. Następnego znalazcę prosze o wywalenie paragonu do śmieci.

Znaleziona za drugim podejściem, niestety zawartość skrzynki w nie najlepszym stanie - jakiś kawałek paragonu...w każdym razie - TFC ;)

Drugie podejście razem z Sarge. TFC :)

a ja samochodem pod samego kesza :-) 

Znaleziona na GC 23/11/2012

okołokampinoskie keszowanie z Wallsonem!

Hej,

skrzynka odnaleziona po przeczesaniu okolicy kilku "znajomo" wyglądających drzewek.

Ale młody miał frajdę ...

pozdrawiam.

Wpadłem po Travel Bugi, a przy okazji sprawdziłem co tam u skrzynki. Zasadniczo OK, dałem strunówkę na fanty i wymieniłem na logbook. Przydałby się czarny worek, bo ta foliówka trochę się będzie rzucać w oczy jeśli maskowanie się przesunie... ale skończyły mi się, a nowych do sakw zapomniałem wrzucić.

Dzięki za pokazanie miejsca .W skrzynce znajduje się czerwona ładna stówka dawno przeze mnie nie widziana w papierze :)

Skrzyneczka znaleziona bez najmniejszego problemu ale oczywiście nie doczytałem w opisie że nie ma gdzie zawrócić więc skończyło się na długim cofaniu.

Druga poszukiwana skrzynka i również klops...czy skrzynka nadal jest obecna?

Fajna skrzynka, niezłe odludzieBardzo fajny ten park obok, szkoda że niedostępny...

Dzięki!

Ciekawe miejsce. Dziękuję za kesza. Niestety worek w strzępach ale kesz ok. Z Elvisem. Bez wymiany.

Skrzynka mocno zakopala się w próchnie, dopiero Meteorowi udało się do niej dogrzebać. Dałam nowy worek, wymieniłam monetę na busolkę i zamaskowałam kawałkami drewna :)

Zyrardow cache day II - TFTC #2 :)<br /> calkiem sprawnie poszlo, z jednej strony drzewa zaba, nie chciala odpuscic, wiec ja odpuscilemkesz czekal z drugiej strony, dzieki!

znaleziona całkiem szybko i sprawnie, skrzynka w środku sucha. fajna okolica na wycieczkę rowerową. 

out: GK kluczyk szczęścia

Śmiem twierdzić, że siedzi stosunkowo głęboko ;)

Jednak podjęta bez większych problemów.

czołem,<br /> kesz znaleziony, komary nawet tak nie rypały. Niestety koło miejsca ukrycia ktoś zdeponował butelki po piwie i starą żarówkę.<br /> <br /> IN: geokret, trawelbuk<br /> <br /> dzięki za kesza<br /> <br /> PS: potwierdzam, pchanie się samochodem w tę uliczkę nie ma sensu ;)

fajnie ukryta jak zawsze u lavinkibez potrzeby rozorania połowy lasu!

szybki wpis i porwanie kreta bo komary chciały sobie urządzić mega ucztę!

Nocny GeoRower #10 tu byliśmy jakoś 2:30 (rowerowaliśmy 11/12.07.2010 od 20:00 do 4:00). Najpierw zaatakowałe nie to drzewo, ale nieprzebyta gęstwina przekonała mnie że to nie tam. Potem już jakoś poszł. Fajna rosa byłaA tak na marginesie, to była moja 700 skrzynka (w trasie myślałem że 699, ale w domu okazało się, że to co mieliśmy wątpliwości było jednak znalezioną skrzynką)

in: GK Kłódka

Ciekawy pałacyk, do kesza doszedłem od asfaltu, bo coś mgliście kojarzyłem, że to raczej jednokierunkowa droga :)

Ocena, znakomita... Podjechałem... zaliczyłem... i... i nie miałem jak zawrócić. Jechałem więc prosto z 200 m. aż na końcu chłop pozwolił mi wjechać na swoje podwóko i zawrócić...

Dzięki za kesz, przy fajnym miejscu...

Nowe koordy jak najbardziej w porządku. Skrzynka znaleziona w pośpiechu w ucieczce przed chmarą komarów. Wymieniłem jakieś fanty i zabrałem GK.

Dziękować za kordy, mój gps komórkowy nie chciał ruszyć mimo 7 satelit. Musiałam na oko. Szajs.

FTF'ik - drugi dziś.

Udało się znaleźć mimo nawały komarów i deko kopnietych kordów.
Gieps prowadzi drogą jakieś 50-60 metrów za daleko. Moim kulawym
giepsem złapałem takie kordy (dokładność 13m):

52.07.990
20.35.575

 

Dworek jak najbardziej ma swojego właściciela... i dobrze! Przynajmniej
nie będzie niszczał. Miejmy nadzieję odchodzą czasy, kiedy w takich
miejscach mieszkali robotnicy PGRu albo buszowali wandale. Pałac jest
otoczony solidną siatką, na siatce wiszą tabliczki Solidu. Kiedy zdobywałem
kesza, jakiś pan jeździł po terenie pałacu na ciągniczku-kosiarce.

Out:Nic
In:Kinderek