Keszy w bardzo dobrym stanie, jak na miejsce stacjonowania. Dzięki

Znaleziona z Izą. Spacer po lasku z elementami keszowo poznawczymi. 

#2677

31 sierpnia 2024 16:30 Jak zawsze zaległy log:

Jak on tam wylądował?

michalwm89 michalwm89 dzięki wielkie za kesza a towarzyszce za towarzystwo of course [;)]

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Dawno nie jeździłam po tym parku, to się dzisiaj przejechałam z xludem. Dziękuję za kesza!

Nie łatwo "zaparkować" tak śmigłowcem i to w tym miejscu, a jednak się udało. Keszyk lekko wystawał, pewnie za sprawką leśnych zwierzy. Skrzynka wielokrotnie pomijana ze względu na brak czasu, ale w końcu się udało dojechać. Dzięki.

#8017

Kesza znalazłem na wierzchu - prośba o dobre maskowanie po znalezieniu.

Schowałem go i zamaskwoałem pniem i liścmi żeby się nie rzucął w oczy.

Ładne maskowanie, oby wytrwało długo. 

Razem z Radecki poszedłem dziś szukać skrytki Michała, nie błyskawicznie ale szybko znalazłem. Mega uroczy Śmigłowiec :3 Dzików nie spotkaliśmy xd

Gratuluje pierwszej skrytki i czekam na więcej ;) 

Siedzę w pracy i trafia do mnie info, że Michał keszyka założył! Już chciałem się zwalniać żeby po niego lecieć, ale niestety trzeba siedzieć do końca. Po fajrancie pędzę do parku, w lesie ciemno i po chwili BINGO! No ale trzeci na mecie. Gratulacje poprzednikom, mi TTF wpada :)

Świetna skrzyneczka.

Dzięki!

STF. Miałem nadzieję, że będę pierwszy, ale ktoś już zaliczył bez wpisu internetowego.

Fajne gadżety i helikopter :D

FTF. No ale niemożliwe! Za miedzą kesz, to trzeba się ruszyć, tym bardziej, że Założyciel dopiero co był na moim pobliskim keszu a dodatkowo to jego pierwsza skrzynka. Szybko w auto na parking i trasą biegową (nota bene mam tu kesza biegowego), oczywiście biegiem, wyposażona jedynie w  długopis (zamiast wody) i telefon, docieram na miejsce. Pierwsza w śmigłowcu!Ładny kesz, oby tu przetrwał jak najdlużej, bo w tym parku buszują dziki, ryły tuż obok.  Dziękuję za kesza i dobrą, szybką zabawę. Wiadomo, że czerwony jest najszybszy
Czekamy na Twoje kolejne kesze :)

Mamy taką niepisaną wrocławską zasadę, że z logowaniem online FTFa czekamy chwilkę (np tak do STFa), żeby dać innym szansę na trochę emocji jak pędzą na niezdobytą skrzynkę, że a może FTF jeszcze nie padł?Z reguły to wyścig jest, więc po co psuć go przed metą?Po FTFie często emocje opadają. Zachęcam młodych keszerów do włączenia się w tę zabawę :)