Log entries KREMNICA
2x
0x
0x
Hide deletions
2025-08-09 11:20
Ari
(
538)
- Found it
Trafiłam tu po 5-dniowej wyprawie na Wielką Fatrę, którą zakończyłam na górze Skalka, skąd autobusem zjechałam właśnie tutaj. Już nie pamiętam, kiedy ostatnio jakieś miasto wywarło na mnie takie "wow" - naprawdę jest śliczne. Kesz znaleziony przy okazji zwiedzania miasta. Co ciekawe, kilka domków na wschód, ktoś hoduje sobie sekwoję w ogródku.
2024-10-09 20:26
A walon
(
3349)
- Record deleted
2024-09-29 10:18
A walon
(
3349)
- Found it
29 września 2024 10:18 KREMNICA
REAKTYWACJA: bez jakichkolwiek zmian w odniesieniu do opisu kesza. Pojemnik z dodaną 'kotwicą' by keszu sam 'nie wylatał'. Przed wyjęciem kesza należy go obrócić o 90°, a odkładając - wciskać kesza "wąsami" ustawionymi do tyłu, tak by pod naciskiem muru doginały się do kesza (czyli nie wciskać 'pod włos'). Oczywiście, w pierwszej kolejności szukaj oryginała, a jak znajdziesz, daj znać przez formularz to zmienię swój wpis.
Bardzo spontaniczną osobą okazała się babcia co w pudełku kartonowym niosła zakupy i bochenek chleba z makiem - ale zapach świeżego (po czesku: ćerstvy) chleba niósł się po okolicy?! Sama rozpoczęła rozmowę. Dzień dobry, dalej ni w ząb nie szło jej zrozumieć - za szybko nadawała. Kiedy zaskoczyła, że mówi do Polaka, zaczęła wooolniej, wyraaaźniej, 'polskopodobnymi' słowami, z gestykulacją wolnej ręki, jakby ta na wietrze latała. A w praktyce tego dnia właśnie mocno wiało. Spytała, czy w Polsce też tak teraz wieje. Odpowiedziałem 'łamanym' czeskim: Dneska to ja se ne wim. Ja sem tady. Na co babcia roześmiała się perliście, na cały głos, na całą ulicę. Może to mój murzyński czeski - z 'dneska' wyszła 'Nesca' ta od 'Cafe'. A może Słowaków śmieszy czeski, tak jak i Polaków (i działa to też w drugą stronę)? Powiesz do Słowaka lub Czecha: 'FRAJER' to jest to o nim bardzo pozytywna opinia, no chyba, że on wie, co to po polsku znaczy - wtedy bierzesz sprawę na własną twarz ;-).
T4TC