Ostatni dzień czerwcówki i XIX Zlotu OC. Powinienem jechać w przeciwnym kierunku, ale zaciekawiła mnie bełchatowska ścieżka. Później pewnie odpokutuje tę ciekawość w korkach, ale czego się nie robi dla kolejnego medalika 😁 Dzięki za kesza

Jak się bardzo chcę to i magnetyka w lesie się ukryje 😁

Dobry bajer pół sukcesu. Dzięki za taktyczną zabawę.

Dziękuję za skrzyneczkę poszukiwanie wiosny tym razem w Łódzkim w towarzystwie rubina i Wiktora

Skoczny Wiktorek dobył kesza. Pozostało się wpisać w nowy logbook. Dzień dość ciepły, idealny  na spacer. Dzisiaj  Belchatow. Z Żoną i Wiktorem. Dzięki za kesza.

Czas nam się kończył gdyż chcieliśmy jeszcze coś zjeść i udac się na zachód słońca na punkt widokowy. Kesz znaleziony na powrocie pod osłona nocy aby to dobić do WISu ;-). EBE z Rubinettami. Dzięki

Wykonany serwis. Pojemnik zmienił kształt, ale nadal na magnesie. Narzędzie pomocnicze nie zostało znalezione. Tak czy siak - poradzicie sobie :)

Pojemnik niestety nie jest szczelny, a w związku z brakiem strunówki logbook zamókł. Kesz znaleziony z Zyfiką

Miejsce odwiedzone z Unieskim, dziękuję za kesza.

Skrzyneczka na miejscu, ale Ledwo się trzyma. Logbook mokry

Ahoj! 👋

Skrzynka gotowa do szukania. Nadmienię, że nie mogłam namierzyć narzędzia pomocniczego, a serwis robiłam jak już było ciemno, być może gdzieś jest w pobliżu. Sprawdzę to raz jeszcze raz za dnia jak go nie będzie to dostarczę nowy. A na razie jak to keszerzy, na pewno sobie poradzicie, wierzę w Wasahoj!

Znaleźliśmy ja z Astro na ziemi, i niestety nie chciała się złożyć do kupy. Wpisaliśmy się i przełożyliśmy kesza do rozłożystego drzewa w okolicy, maskując liśćmi w opuszczonym na zimę gnieździe. 

Sam cmentarz, zawsze doceniam jak ktoś pokazuje te miejsca. Kiedyś Polska była w końcu tyglem kulturowym, i tak wiele nam ubyło w trakcie, i po, IIWŚ. Cmentarze są chyba najwidoczniejszymi śladami po tych amputacjach... Dzięki za pokazanie kolejnego z nich. 

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

My niestety zamiast dotrzeć na zlot w Lubuskie wybraliśmy Bełchatów. Może i mniej keszerów, ale pogoda chociaż podobna.
Ze względu na pracę, a także dopiero odebrany od mechanika samochód, musiałem odpuścić sobie wyjazd na drugi koniec Polski.

Co do ścieżki - cudowna! Maskowania na bardzo wysokim poziomie. Widać spory wkład w przygotowanie ścieżki, aby pokazać jak najciekawsze miejsca, w kompaktowej formie. Zdecydowanie leci zielona za maskowania.

Ostatni przed powrotem do Łodzi. Ciekawy patent, chociaż na upartego bez "narzędzia" też by się udało. Pogoda dziś nie rozpieszczała

Bardzo fajne narzędzie
TFTC

Bardzo fajny pomysł na kesza ;)

Takie zadanie to my lubimy ;)

Znaleziona. Ładna skrzynka.   Dzięki za kesza.

Gratuluję pomysłu na kesza, dzięki!

Kolejna świetnie pomyślana i wykonana skrzyneczka, choć z odłożeniem to się trochę namęczyliśmy, coś nam tam ciągle przeszkadzało. Dzięki za pokazanie tego miejsca i a kesza.

Fajny keszyk.  Dzięki. 

Oj! Lubię podejmowanie w gromadzie;) Dawno się nie bawiłem w takie podejmowanie;) Dziękuję za skrzyneczkę.

Szybko i sprawnie,,Ładne miejsce ,. Ładny kesza,Dzięki za kesza i pokazanie ciekawego miejsca

Jedna z najlepszych skrytek jakie miałem okazję szukać????.

Dziękuję za skrzyneczkę.

Niezły patent, ale w pojedynkę dałem radę.

Podjęta razem z Kao i poop. Dzięki!

W takich okolicznościach dobry i kamień pamiątkowy. Co do skrzynki, skoro trzyma się już tak długo, to mniej się o nią martwię. Szybka akcja, dzięki! 

Kesz bardzo fajny, lubię takie patenty, gdzie trzeba się trochę natrudzićBoję się tylko, że może za długo nie przetrwać, szczególnie narzędzie pomocnicze. Ode mnie leci gwiazdka za wykonanie :)

Podzielam zdanie Jasia – to wszystko wydaje się dość skromne. Jeden kamień? Kesz bardzo fajny, trzeba się trochę nakombinować :)

Odwiedzamy cmentarz i znajdujemy kolejne miłe maskowanie. Dziękujemy. Niedzielne keszowanie po Bełchatowie i okolicy w towarzystwie Chrząszcza

Dziękujemy za przybliżenie historii ludności Bełchatowa oraz za świetną skrzynkę.

Niedzielna wyprawa do nieznanego Bełchatowa w towarzystwie Slabakini.
Może dziś dowiemy się co to jest: im więcej z tego zabierzesz tym jest tego więcej?
Dziękujemy

Trudnej było odłożyć niż podjąć.
Dzięki za kesza

Zdumiał mnie obszar tego dawnego cmentarza, ale gdy sobie przypomniałem, że 70% mieszkańców była żydami, to zdumienie minęło. Teraz zdumiewa mnie, że tylko jeden kamień jest świadectwem tego miejsca, nie ma nawet skromnego lapidarium.

Kesza dość ciężko odłożyć, przydałaby się poprawka, ale to wam powiem na żywo.
Dzięki za kesza.
(Zalogowano bezpośrednio z c:geo)

28 lipca 2024 05:15 [EBE] Cmentarz Żydowski
Kiedy podejmowałem kesza zauważyłem, że to co trzymam w ręce to narzędzie. I nie wiedziałem, skąd je wziąłem. Teraz jest pod spoilerem ze strzałką, gdzie na początku szukałem kesza. Uznałem, że czas się obudzić po nocnej jeździe. A dookoła parku... gruchają gołębie. Czy ja jednak nie śnię? Po setkach nocnych kilometrów, o piątej nad ranem?
T4TC

PS po powrocie do keszbryka
Powrót na przełaj łąką, na parking stacji Arex - a to wydeptaną, ledwo widoczną ścieżką. Dopiero co lało to była możliwość nawsiąkania się do poziomu trawy - i to dobudziło. W końcu przeczytałem opis kesza - wyjaśniły się pozorne sprzeczności między spoilerami, ale najważniejsze, że narzędze pozostało we właściwym miejscu. Wtedy jeszcze nie wiedziałem, że na tej geościeżce huśtawek adrenaliny to nie zabraknie.

Przeprowadzono procedurę adopcji skrzynki: Użytkownik -> Użytkownik