Bardzo zabawny, jest ikoniczna gra słów. Dzięki.

Obyło się bez bicia, ale rekord w szybkości przejścia ścieżki, został chyba pobity;) ( tak nam się spieszyło na event ;)

Z cyferkiem. Dzięki za kesza.

Docieramy ale tutaj bardziej w mych uszach tlą sie  słowa tegoż artysty” Bim bom bam bi bom skąd wiedzieć wszystko komu bije dzwon „ Pełni zapału ruszamy z Chrząszczem  w poszukiwaniu wądołków, chochliki lubią trudny teren. Ooo panie co za teren!!!  chociaż czytając opisy poprzedników mamy szczęście do pogody ! Wędołku, wędołku pokaz się potworku !!! 

Podeszliśmy do kesza pacyfistycznie... Dzięki.

Nie daliśmy się pobić.

Dziękuję.

Dziękuję za skrzynkę i pokazanie miejsca.

Nadszedł dzień dzisiejszy, bo jeszcze trochę i minie rok od założenia skrzynek w tej okolicy. Z braku laku jakoś do tej pory nie było czasu tutaj zajść aż do dzisiaj. I aż żal, zwłaszcza jak się pomieszkuje wioskę obok. Pogoda po raz kolejny nas rozpieszcza, więc nic nie stoi na przeszkodzie, żeby pójść na keszowy spacer. Zaczęliśmy od cmentarza, potem Wądołki i na sam koniec, okolice świetlicy. Jestem w totalnym szoku miejsca, w którym są wądołki bo teren w okolicy znam jak własny dom a jakoś nie było mi dane odwiedzić tego miejsca, które jest po prostu świetne, malownicze i na najwyższych szczytach tego miejsca można podziwiać piękne krajobrazy. Za pokazanie tych miejsc serdeczne dzięki, gdyby nie keszowanie to raczej bym tu nie trafił.

Szybki strzał i lecimy dalej. Dziękujemy

loguję już w domu ale coś mi dzowni, że chyba pamiętam jaki to był keszykDzięki :) 

Dobrze się zaczęło, ale jednak geoślepota. Po ponownym przeszukaniu illie wydobyła keszka. Bić nie biliśmy coby się cała wioska nie zleciała do potencjalnego gaszenia pożaru. Dzięki.

Wygląda na to, że niektóre miejsca trzeba kilka razy sprawdzać po sobie;) Ukazał się łaskawie, ale kolor ma naprawdę dobry:)  Niedzielne połowy z detektywem. Dziękuję za skrzyneczkę:)

Nikt nie bił na alarm, a powinien, bo po chwili zaczął się atak mrówek olbrzymich! :)

#8072

Mam nadzieję, że ta fota w opisie to nie z albumu rodzinnego Uhuhu ;)

Chociaż to by tłumaczyło chęć spaceru w upale po Wądołkach ;) 

Złapany z Darson i Katastrofa podczas opuszczania miejsca eventu. Dzięki!

Kto wpadł na pomysł, aby szukać tu piechotą w 30++ upale?
Niezapomniany, prawie letni wypad w okolicę, gdzie świetne kesze przenikają się z ciekawie pokazanymi, często niesamowitymi miejscami. Wpis w ramach jesiennego uzupełniania zapisów tegorocznych - dziękujemy.

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Takiego Wądołka do bicia to się nie spodziewałemAch te skojarzenia :)

Przedeventowy wypad na Ziemię Głogowską.

Dzięki za skrzynkę.