Pospacerowaliśmy sobie z innych keszynek i dostrzegliśmy tą która nas interesuje surówkę. Mi się ta kolorystyka podoba. Wojaże po Głogowie na zakończenie majówki w towarzystwie Chrzaszcza 

Obecny przy zakładaniu. Odhaczam, pozdrawiam.

Kesz na miejscu, dzięki.

Zanim zdążyłam cyknąć fotkę, chłopaki już się wpisywali... ładny, tematycznie-geometryczny mural:) Keszyk odwiedzony na arktycznej wyprawie z domatorem i Weskerem;) Dziękuję za skrzyneczkę:)

Jak surówka to jeszcze przydał by się schabowy i ziemniaczkiAle nie tym razem... To już 60 lat, no no. Fajna firma, znana w świecie, szkoda, że tak upolityczniona. Dzięki za keszka.

Uwielbiam z kapusty ze słodkim sosem chili Kesz na miejscu.

Buszowanie po Głogowie w wesołej ekipie keszerów z Wrocławia. Dzięki 

razem z Blondi i Szabla. Dziękujemy. 

Teren zaminowany ale Szabla przeprowadził zwiad bojem w stylu armii czerwonej i kesz szybko się poddał ;)  Dziękujemy za kolejny mural pasujący do Miasta ;) 

Surówka z miedzią mi się nie kojarzy teten mocno zaminowany ale keszyk drapnięty za pierwszym razem z Blondi  i Stasiem dzięki 

#7841

Mój ulubiony tekst z planszówek (szczególnie przy licytacjach) to "kto nie ma miedzi ten cicho siedzi" ;) 

W klimacie murala ;) 

Kto nie ma miedzi, ten w domu siedzi. A w Głogowie dużo keszy to się keszer cieszyNa spacerku z gurą i Mekshą, dziękuję!

Szybka akcja. Dzięki!

Niezapomniany, prawie letni wypad w okolicę, gdzie świetne kesze przenikają się z ciekawie pokazanymi, często niesamowitymi miejscami. Wpis w ramach jesiennego uzupełniania zapisów tegorocznych - dziękujemy.

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Zwyciężywszy nierówną walkę z Winylem pomaszerowaliśmy do kolejnej skrzyneczki. Ta nie opierała się wcale. ;-)

Dziękujemy. :-)

Dzięki eventowi założonemu przez uhuhu wreszcie wybraliśmy się razem z moją Amelką na geowycieczkę w okolice Głogowa. Już daaaawno tu nie byliśmy, a przecież swego czasu spędziliśmy tu jednak trochę fajnych chwil na ciekawych keszach i sympatycznych eventach. Na szczęście udało się nam wszystko zorganizować, zebrać się w sobie i pojechać w tę piękną i bardzo gorącą sobotę na keszowanie w okolicy. Plany na dziś jak zwykle były wielkie, a realizacja dużo skromniejsza i na następny przyjazd zostało nam do zdobycia dużo więcej skrzyneczek, niż myśleliśmy. Ale tak czy siak, cały dzień spędzony na poszukiwaniach skrzyneczek, połączonych ze zwiedzaniem nowych (a gdzieniegdzie i już wcześniej znanych) miejsc, w większości zakończonych sukcesem, a zwieńczony miłym spotkaniem w gronie zacnych keszerów to wielki skarb. Bardzo dziękuję założycielom (głównie uhuhu) za tyle świetnej keszerskiej roboty i za mnóstwo świetnej zabawy !

Eventowa wyprawa razem z poop i Elf19586. Dzięki!

Poranna wycieczka rowerowa po nowych skrzyneczkach. Razem z zuza007. Dzięki. Pzdr.