Wpisy do logu [ZdW] Cycki Łeskerki #05 8x 0x 2x
2024-10-22 19:30 ajmdebest (1417) - Znaleziona
2024-10-02 10:55 illie (3802) - Znaleziona
Złapane w przelocie.. wyimka kojarzyłam już wcześniej, dziś formalność. Dziękuję za skrzyneczkę:)
2024-09-04 07:15 bogwoj (1668) - Znaleziona
Bez kłopotów. Dziękuję
2024-06-16 21:00 Lumen (10084) - Znaleziona
Skrzyneczka znaleziona na powrocie z Poznania. Tym razem było za co złapać. Dziękuję i pozdrawiam!
2024-06-16 19:36 Wesker (11084) - Znaleziona
Lek zaczął działać więc dzisiaj mimo kontuzji można ruszyć nieco w teren nadrobić ostatnie zaległości. Wyimek znany i lubiany, bo to jeden z moich ulubionych tego typu obiektów (i nie mówię o boobsach, chociaż te też fajne). A nawet jak ktoś jeszcze nie wiedział gdzie to po lekturze logów nie będzie miał dużych wątpliwościKeszyk podjęty bez problemu i starannie odłożony w ten sam sposób coby nie było problemów z jego wydobyciem. Dzięki.
2024-06-15 07:57 sebastianj (2765) - Komentarz
Pierwszy znalazca nie wcisnoł pojemnika na siłę a drucik to fajny patent który zobaczyłem po chwili. Ułatwia on wyjmowanie. Na początku też nie zauważyłem drucika i próbowałem wydobyć go w inny sposób. Odłożyłem tak jak znalazłem. Na pojemniczku był patyczek a przy druciku drugi patyczek. Nawet upewniłem się że można łatwo go wydobyć Nie zwalał bym na pierwszego znalazcę bo ten sobie poradził. Zastanowił bym się kto podejmował po nim i go wepchnął tak głęboko że nie mógł wydobyć. Może nie zauważył drucika i też nie zgłosił problemu. A cała wina spada na tego co wpisu dokonał.
2024-06-14 14:24 PtakDziubDziub (1029) - Komentarz
Szanowni koledzy i koleżanki. W nawiązaniu do zgłoszenia uprzejmie proszę o odkładanie keszy tak aby inni też mogli się bawić. To mają być Wrocimki, trudne już same z siebie do wyimania, nie załatwe do znalezienia ale nie róbmy z tego Wredimków.
Proszę aby szczurek miał ogonek ukryty ale tak by keszer go znalazł i podjął a nie wciska ie na dno. Dziękuję. Pozdrawiam.
2024-06-14 08:37 Ulett (424) - Znaleziona
Kesz namierzony, do wody nie chlupnęłam. Może uchroniło mnie to, że nie jestem żeglarzem, a może to, że jestem kobietądzięki za kesza
2024-06-14 06:00 gura (8259) - Znaleziona
#7731
To miejsce lubię.
Po kesza jechałem jak po swoje - i to się zemściło. Spędziłem tu 30 minut zanim go znalazłem i podjąłem, a i to dopiero po potwierdzeniu od właściciela, że na pewno tam jest.
Wszystko, jak mniemam, dzięki gorliwości pierwszego znalazcy, który kesza wcisnął tak głęboko, że nawet z 20 centymetrów nie było go widać ani się w żaden sposób wymacać nie dało. Dopiero latarka pomogła w identyfikacji.
No ale wyjęcie to inna sprawa - kesz wciśnięty na siłę tak głęboko jak się da, nie wyjdzie bez narzędzia, szczególnie jeśli pierwszy znalazca schowa drucik służący do jego wyjmowania POD pojemnik.
Dwie pęsety, 10 minut walki i poród zakończony sukcesem.
2024-06-13 19:19 sebastianj (2765) - Znaleziona
Znaleziona bez problemu. Miejsce i detale znałem od strony wody. Z łodzi lepiej się eksponują. Kiedyś na te detale i inne widoczki zwrócił mi pewien doświadczony sternik. Zapytał czy czy znam Wrocław. Okazało się że większość widoków z innej perspektywy daje uczucie jak by się tu było pierwszy raz. A zanim zwrócił mi na tego na moście to pod nim przeplywalem już setki razy i nie zauważałem piękna miasta. Nie będzie to żadna podpowiedz że to most. Bo mostów we Wrocławiu ponad 100. Powoli uczę się czytać ze zrozumieniem podpowiedzi autora.
#2420