Ścieżka rowerowa z Płotów nie jest może zbyt okazała,
zwłaszcza że zbyt wiele ciekawego nie pokazała,
pozwala jednak jakoś do Czerwieńska dojechać
i sprawia, że nawet niedzielny rowerzysta może tędy pojechać.
Choć zbyt szybko raczej tu nie popędzisz
to uważaj zanim się rozpędzisz,
bo awarie zdarzają się każdemu,
czy to dużemu czy małemu.
Keszyk prosty skrył się nieopodal rowerowej drogi,
w miejscu, gdzie kiedyś były drzewa wyciętego nogi,
schyl się więc po niego sprawnie
i wpisu w logbooku dokonaj poprawnie.