Kesz jest zabezpieczony kodem, wskazówki na miejscu :D
Od dłuższego czasu staw ten wydaje się być pozostawiony sam sobie, ale w rzeczywistości tak nie jest. Opiekę nad Żabiokiem przejęło katowickie nadleśnictwo, pragnąc utrzymać jego naturalny charakter. Nie tak dawno gniazdowała tutaj para żurawi, która choć doczekała się potomstwa, postanowiła więcej nie odwiedzać tego miejsca. Szkoda, może w przyszłości... bo była to nie lada atrakcja dla pasjonatów przyrody. W stawie tym możliwe jest również złapanie czegoś na wędkę, lecz o większych sztukach można raczej pomarzyć. Żabiok ma jeszcze jeden istotny walor, a mianowicie stanowi naturalny wodopój dla dziko żyjących, leśnych zwierząt. Spotkanie z dzikiem czy sarenką to tutaj żadna niespodzianka. Podsumowując, można przyjąć, że warto odwiedzić te stawy, i obojętne, czy dojdziemy do nich pieszo, czy przyjedziemy na rowerze (szlak rowerowy znajduje się tuż obok). Na pewno spędzony tutaj czas korzystnie wpłynie na nasze samopoczucie.”