Dzień wierzby przypada w pierwszy dzień wiosny, czyli 21 marca. Z tej okazji przedstawiam wam potężną wierzbę. Kiedyś jak przejeżdżałem tu po raz pierwszy zrobiło ono na mnie wielkie wrażenie. Czy podobnie będzie z tobą? Zobaczymy. Nasz rejon słynie z borów sosnowych i wierzby nie są zbyt często spotykane, a tutaj mamy taki okaz wierzby kruchej.
W Polsce występuje blisko 30 gatunków wierzby. Najczęściej spotykane to wierzba biała (Salix alba), wierzba krucha (Salix fragilis) i wierzba wiciowa (Salix viminalis). Wierzby do dziś pozostają charakterystycznym elementem polskiego krajobrazu. Drzewa te sadzone były na miedzach, wzdłuż dróg, a jako lubiące wilgoć rosły też nad brzegami strumieni, rzek i stawów. Zanikanie wierzb nie tylko zubaża krajobraz ale również negatywnie wpływa na różnorodność biologiczną. Wierzby są bowiem znakomitym siedliskiem dla wielu gatunków zwierząt. W nadrzecznych łęgach wierzbowych gniazduje ponad 100 gatunków ptaków, a pojedyncze drzewa śródpolne są niezastąpionym schronieniem dla wielu innych zwierząt. W ich miękkim drewnie dzięcioły kują dziuple, które chętnie zamieszkują również dudki. Pomiędzy gęstymi gałęziami wierzb swoje gniazda wiją m.in. gołębie grzywacze i drozdy. Wcześnie kwitnące wierzby stanowią źródło pożywienia dla dzikich pszczół, trzmieli i innych owadów zapylających, zapewniają im też schronienie. W spękanych pniach kryją się zające i jeże, a w wypróchniałym drewnie zimują gady i płazy. Wierzby są cenne także z innych powodów. Rosnące nad rzekami i strumieniami chronią ich brzegi przed erozją ale także oczyszczają wodę i glebę. Drzewa te mają bowiem niezwykłe zdolności absorpcyjne. Korzenie wierzby wychwytują nawet 80% zanieczyszczeń, mi.in. metale ciężkie. Dlatego świetnie sprawdzają się w rekultywacji gruntów poprzemysłowych i są wykorzystywane w biologicznych oczyszczalniach ścieków.