Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
Musisz być zalogowany, by wpisywać się do logu i dokonywać operacji na skrzynce.
stats
Skrzynka nie ma jeszcze statystyki
Der Berg für die Spione - OP9SRJ
czyli Teufelsberg
Właściciel: Cezex
Ta skrzynka należy do GeoŚcieżki!
Zaloguj się, by zobaczyć współrzędne.
Wysokość: m n.p.m.
 Województwo: Niemcy > Berlin
Typ skrzynki: Nietypowa
Wielkość: Mikro
Status: Gotowa do szukania
Data ukrycia: 23-02-2024
Data utworzenia: 01-03-2024
Data opublikowania: 01-03-2024
Ostatnio zmodyfikowano: 09-04-2024
0x znaleziona
0x nieznaleziona
0 komentarze
watchers 2 obserwatorów
3 odwiedzających
0 x oceniona
Oceniona jako: b.d.
Musisz się zalogować,
aby zobaczyć współrzędne oraz
mapę lokalizacji skrzynki
Atrybuty skrzynki

Dostępna w określonych godzinach lub płatna  Można zabrać dzieci  Przyczepiona magnesem  Miejsce historyczne  Dostępna tylko pieszo 

Zapoznaj się z opisem atrybutów OC.
Opis PL

(do opisu zostanie dodana grafika)

 

Opis miejsca:

 

Wstęp:

Nie ma polskich źródeł zbyt dobrych więc wklejam to co na ten temat ma do powiedzenia ciocia Wikipedia.en Warto przeczytać, bo jest tu kilka ciekawostek. Tłumaczenie maszynowe z moimi poprawkami, adnotacjami i śródtytułami:

Teufelsberg  po niemiecku Diabelskie Wzgórze) to szcztuczne wzgórze w Berlinie, w Niemczech, w miejscowości Grunewald w dawnym Berlinie Zachodnim. Wznosi się około 80 metrów (260 stóp) nad otaczającym płaskowyżem Teltow i 120,1 m (394 stóp) nad poziomem morza, w północnej części berlińskiego lasu Grunewald. Został nazwany na cześć Teufelssee (Jeziora Diabelskiego) w jego południowym sąsiedztwie. Wzgórze zbudowane z gruzu i gruzu obejmuje niedokończoną nazistowską szkołę wojskowo-techniczną (Wehrtechnische Fakultät). W czasie zimnej wojny na wzgórzu znajdowała się amerykańska stacja nasłuchowa Field Station Berlin. Teren dawnej stacji terenowej jest obecnie ogrodzony i zarządza nim organizacja, która za publiczny dostęp pobiera opłatę w wysokości 15 euro (8 w lutym 2024).

 

Historia niemilitarna:

Teufelsberg to nienaturalne wzgórze, które powstało w ciągu 20 lat po drugiej wojnie światowej w wyniku wywiezienia około 75 milionów m3 (98 milionów metrów sześciennych) gruzu z Berlina.

Po komunistycznym puczu w parlamencie miejskim Wielkiego Berlina (dla wszystkich czterech sektorów Berlina) we wrześniu 1948 r. utworzono oddzielne parlamenty i magistraty (niem. Magistrat von Groß-Berlin; władze miejskie) dla Berlina Wschodniego i Zachodniego. Zakończyło to również znaczną część współpracy między Berlinem Zachodnim a Brandenburgią, otaczającą Berlin Zachodni od północy, zachodu i południa.

Podczas gdy część gruzu ze zniszczonych dzielnic Berlina Wschodniego została zdeponowana poza granicami miasta, wszystkie gruzy z Berlina Zachodniego musiały zostać zwiezione w jego obrębie. Z powodu braku paliwa w Berlinie Zachodnim w czasie blokady Berlina wstrzymano transport gruzu.

Chociaż w Niemczech (patrz Schuttberg) i innych rozdartych wojną miastach Europy znajduje się wiele podobnych kopców gruzu stworzonych przez człowieka, Teufelsberg jest wyjątkowy, ponieważ pod nim pochowana jest nigdy ukończona nazistowska uczelnia wojskowo-techniczna (Wehrtechnische Fakultät) zaprojektowana przez Alberta Speera. Alianci próbowali zburzyć szkołę za pomocą materiałów wybuchowych, ale była ona na tyle wytrzymała, że zasypanie jej gruzem okazało się łatwiejsze. W czerwcu 1950 r. sędzia Berlina Zachodniego podjął decyzję o otwarciu w tym miejscu nowego składowiska gruzu. Składowisko zaplanowano na 12 mln m3.

Wraz z ustaniem niedoborów materiałów po blokadzie średnio 600 ciężarówek codziennie przewoziło 6800 m3 materiału. 14 listopada 1957 przybył dziesięciomilionowy metr sześcienny. Miejsce to zostało zamknięte dla składowania w 1972 r., pozostawiając około 26 milionów metrów sześciennych gruzu oraz, w mniejszym stopniu, odpady budowlane. Senat Berlina (Zachodniego) zdecydował się zasadzić zieleń na wzgórzu w ramach projektu upiększającego.

Pierwotnie sądzono, że Teufelsberg ma 115 metrów (377 stóp) wysokości, co umieszczało go na tej samej wysokości co (Großer Müggelberg, por. Müggelberge) i był najwyższym punktem w Berlinie Zachodnim. Nowe pomiary pokazują, że Teufelsberg ma w rzeczywistości 120,1 m (394 stóp) wysokości, co czyni go wyższym niż Großer Müggelberg.

W lutym 1955 roku na stoku otwarto skocznię narciarską o długości 24 m (79 stóp), zaprojektowaną przez skoczka narciarskiego i architekta Heiniego Klopfera. Większa skocznia narciarska została otwarta 4 marca 1962 roku i mogła pomieścić 5000 widzów. Skoki narciarskie zakończono w 1969 roku, przez co skocznie narciarskie popadły w ruinę. Skocznie usunięto w 1999 r.[6]

W Teufelsberg kręcono kilka ostatnich filmów i programów telewizyjnych, takich jak The Gamblers, Berlin Station, Covert Affairs (odcinek drugiego sezonu zatytułowany „Uberlin”) i We Are the Night, którego finał rozgrywa się na Teufelsbergu.

Jak w całym lesie Grunewaldzkim, po wzgórzu często wędrują dziki.


Stacja nasłuchowa:

 

Amerykańska Agencja Bezpieczeństwa Narodowego (NSA) zbudowała na szczycie wzgórza w 1963 roku jedną ze swoich największych stacji nasłuchowych, rzekomo jako część globalnej sieci gromadzenia danych wywiadowczych ECHELON. „Wzgórze”, jak było potocznie nazywane przez wielu amerykańskich żołnierzy, którzy pracowali tam całą dobę i dojeżdżali tam z kwater w sektorze amerykańskim, znajdowało się w sektorze brytyjskim. W lipcu 1961 roku mobilne jednostki nasłuchowe aliantów rozpoczęły działalność na Teufelsbergu, po przeszukaniu różnych innych miejsc w całym Berlinie Zachodnim w poszukiwaniu najlepszego punktu obserwacyjnego do obserwowania ruchów wojsk radzieckich, wschodnioniemieckich i innych krajów Układu Warszawskiego. Odkryli, że operacje wykonywane na szczycie Teufelsbergu zapewniły wyraźną poprawę umiejętności słuchania. To odkrycie ostatecznie doprowadziło do zbudowania na szczycie wzgórza dużej konstrukcji, którą miała zarządzać NSA (Agencja Bezpieczeństwa Narodowego). Budowę stałego obiektu rozpoczęto w październiku 1963 r. Na wniosek rządu USA wyciągi narciarskie zostały usunięte, ponieważ rzekomo zakłócały sygnał. Stacja działała aż do upadku Niemiec Wschodnich i muru berlińskiego, po czym została zamknięta, a urządzenia usunięte. Budynki i kopuły antenowe nadal pozostają miejscu.

Podczas działań NSA wydarzyły się jeszcze inne ciekawe rzeczy: Zauważono, że w niektórych porach roku odbiór sygnałów radiowych był lepszy niż przez resztę roku. Po pewnym czasie odnaleziono „winowajcę”: był to diabelski młyn corocznego niemiecko-amerykańskiego festiwalu Volksfest na Hüttenweg w Zehlendorf. Od tego momentu diabelski młyn stał jeszcze jakiś czas po zakończeniu festiwalu.

Chociaż krążyły pogłoski, że Amerykanie wykopali szyb w dół do ruin poniżej, nigdy tego nie udowodniono i prawdopodobnie opierało się na doniesieniach, że osoby konserwujące sprzęt w jednej z pierwszych zamkniętych konstrukcji antenowych dostawały się na górne poziomy nadmuchanej kopuły poprzez śluzę powietrzną prowadząca do „tunelu” osadzonego w centralnej kolumnie konstrukcji. Spekulacje na temat tego, co mogło znajdować się na ściśle ograniczonym obszarze, często rodziły dość skomplikowane, ale fałszywe pogłoski; jedna teoria głosiła, że „tunel” był podziemną drogą ewakuacyjną, inna, że mieściła się w nim baza łodzi podwodnych.

 

Czasy współczesne:

W latach 90., gdy Berlin przeżywał boom gospodarczy po zjednoczeniu Niemiec, grupa inwestorów kupiła od miasta Berlin teren dawnej stacji odsłuchowej z zamiarem budowy hoteli i apartamentów. Mówiono o zachowaniu stacji odsłuchowej jako muzeum szpiegowskiego. Boom budowlany w Berlinie spowodował jednak nadmiar budynków i projekt Teufelsberg stał się nieopłacalny. Projekt budowy został następnie przerwany. Od początku XXI wieku mówi się o odkupieniu wzgórza przez miasto. Jest to jednak mało prawdopodobne, gdyż teren obciążony jest hipoteką na kwotę blisko 50 mln dolarów. Od czasu, gdy firma porzuciła projekt, miejsce zostało mocno pokryte graffiti. Od 1996 roku teren jest własnością prywatną i obecnie jest odgrodzony od otaczającego go lasu. Latem 2016 roku właściciel Marvin Schutte udostępnił obiekt zwiedzającym, którzy mogą wspiąć się na wieże stacji odsłuchowej i podziwiać stale rozwijającą się „galerię sztuki ulicznej”, która wypełnia opuszczone budynki. Dostęp do głównej kopuły wymaga wejścia po ciemnej klatce schodowej pośrodku budynku. Od kwietnia 2017 r. wstęp na teren obiektu kosztuje 8 euro (10 euro w lutym 2023), płatny przy głównej bramie wejściowej, a znak informuje zwiedzających, że obiekt jest otwarty od 10:00 do „godziny przed zachodem słońca”.

Po ogłoszeniu planów zrównania z ziemią obiektu i ponownego zalesiania wzgórza w 2009 r. powróciły rozmowy na temat konserwacji obiektu, na czele których stanęła Field Station Berlin Veterans Group, która ma nadzieję, że pomnik zostanie nazwany na cześć majora Arthura D. Nicholsona, ostatnią ofiarę wojskową zimnej wojny. Został zastrzelony przez rosyjskiego wartownika w pobliżu Ludwigslust 24 marca 1985 r. Ponieważ po 2004 r. nie prowadzono żadnych dalszych prac budowlanych, w 2006 r. szczyt wzgórza został w planie zagospodarowania przestrzennego Berlina sklasyfikowany jako las, eliminując w ten sposób możliwość zabudowy.

We wrześniu 2013 r. weterani armii amerykańskiej w Teufelsberg uczcili pięćdziesiątą rocznicę (1963–2013) budowy stałych budynków stacji polowej Berlin na szczycie Teufelsberg specjalną pamiątkową emisją znaczków i poświęceniem tablicy pamiątkowej. Projektantem jest T. H. E. Hill, wielokrotnie nagradzany autor dwóch powieści o Field Station Berlin.

 

Coś od siebie:

Jest to mój pierwszy NATOwski urbex zwiedzony. Szkoda trochę, że już tak zmieniony, ale smaczek jeszcze jest. Wg mnie warto zainwestować te kilka € i go zwiedzić jak i również poświęcić godzinę dwie by pooglądać murale. Zmieniają się one zresztą dość regularnie więc jak ktoś był to poza nową skrzynką może pozwiedzać.

 

Jak znaleźć skrzynkę:

Wbić można legalnie lub nie. Tern chroni regularnie naprawiany płot i przyczepki z kamerami. Legalne wejście kosztowało ostatnio 10 euro. Tak czy inaczej najpierw podziwiamy panoramę Berlina i okolic. Potem idziemy zobaczyć jak działa akustyka pod jedną z kopuł i szukamy na poziomie podmurówki metalowej klapki, takiej jak ze zdjęcia. Jest jedna na tym poziomie. 

 

Zasady reaktywacji Reaktywacja jest możliwa, o ile istnieje pewność, że skrzynka zaginęła
Przeczytaj więcej o reaktywacji skrzynek TUTAJ
Obrazki/zdjęcia
signal-2024-03-01-223125
Wpisy do logu: znaleziona 0x nieznaleziona 0x komentarz 0x