LEGENDY GRODZISKA WIELKOPOLSKIEGO
GRODZISKIE PIEKIEŁKO
Zarówno Doktorowo, jak i pobliskie Piekło, obok swoich przestępczych tradycji słynęły dodatkowo z szeroko stosowanych praktyk magicznych. Wróżby i „czary" z pokolenia na pokolenie przekazywane przez miejscowych „fachowców", stały się w okolicy synonimem najwyższej jakości. Kto wie, czy sława „doktorowskich mądrych" swoim zasięgiem nie dorównywała sławie grodziskiego piwa.
Znano tutaj najróżniejsze sposoby, bardziej lub mniej skuteczne w zależności od hojności potrzebującego, między innymi na niewiernego kochanka, oziębłą dziewczynę czy natrętnego sąsiada. Podobno bez większego problemu wspomniane czary odwracały koło fortuny, jednym przydając bogactwo i szczęście, a innym nędzę i śmierć. Jeszcze całkiem niedawno, przysłowiowa „mądra" była uważana za osobę, której chętniej powierzano własne zdrowie i życie niż uczonym doktorom.
Legenda głosiła o „czarownicy" z Doktorowa, która z rana wieszała szmatę na sznurku i ciągnąc za jej końce, ściągała mleko z okolicznych krów. Podobno dom takiej kobiety, każdy mógł poznać po stawianej przy drzwiach wejściowych miotle oraz strzegącym wejścia czarnym kocie i kogucie.
Koniecznie zapisz część hasła potrzebnego do otwarcia skrzynki finałowej !
W środku gratulacje dla znalazcy :)
KONIECZNIE WEŹ COŚ DO PISANIA ! Wpisz się do logbooka!!!
Ze względu, że miejsce jest dość ruchliwe przyjmij zasadę ZERO:
Z- znajdujemy i zabieramy
E- ewakuujemy się z dala od miejscówki
R- radujemy się , wpisujemy nicka
O- odkładamy na miejsce
ZERO śladów, podejrzeń i dziwnych ruchów.
Powodzenia!