1 listopada 1898 roku w Grodzisku po raz pierwszy zabłysły żarówki w domach i na ulicach. W tamtym czasie nasz Grodzisk był trzecim miastem po Poznaniu i Bydgoszczy w dawnym Księstwie Poznańskim, które zostało zelektryfikowane. Stolica regionu – Poznań – uruchomił elektrownie zaledwie 4 lata wcześniej.
Aby popłynął prąd, w naszym mieście musiała powstać elektrownia . Wtedy nie było linii przesyłowych prądu na długie odległości. Ówczesna Rada Miejska Grodziska, 9 stycznia 1897 roku podjęła decyzję o jej budowie. Koncesję na produkcję prądu i budowę elektrowni uzyskało Towarzystwo Akcesyjne dla Elektrotechniki Willing i Violet z Berlina. Koncesja na produkcję prądu miała obowiązywać początkowo przez pięć lat, jednak na skutek problemów firmy, miasto w 1900 roku wykupiło elektrownie za równowartość kapitału spółki. Początkowo do produkcji służyły silniki parowe, ale w 1927 roku zakupiono i zainstalowano silniki na olej gazowy. W 1938 roku przestał pracować w grodziskiej elektrowni ostatni silnik parowy, a moc osiągana z silników spalinowych wynosiła wtedy 565 KW. Elektrownia pracowała tylko w dzień, produkując prąd z nadmiarem, który gromadziły baterie zasilające odbiorców nocą.
W 1932 roku średnie zużycie energii wynosiło 20 kWh na jednego odbiorcę. Przeciętny odbiorca indywidualny używał w tym czasie około 2-3 żarówek w mieszkaniu. Do roku 1939 elektrownia zasilała w energie tylko miasto bez okolicznych miejscowości. Prąd nie docierał nawet we wszystkie rejony Grodziska. Na początku lat 30. elektrownia przeszła modernizację. Zmieniono większość silników napędzających prądnice z parowych na spalinowe. W tym czasie również, jeszcze przed wybuchem wojny, ówczesny kierownik elektrowni Roman Leśniczak - absolwent Wyższej Szkoły Technicznej w Poznaniu zaprojektował nowatorskie w tamtym czasie oświetlenie grodziskiego rynku z zastosowaniem słupów żelbetowych o wysokości 11 metrów ustawionych w narożnikach rynku. Był to ewenement w okresie przedwojennym w naszym kraju. Po wyzwoleniu w 1945 roku elektrownia ponownie została uruchomiona na potrzeby miasta. Pracownicy musieli jednak najpierw zadbać o rozminowanie zakładu, który wraz z innymi obiektami przemysłowymi zostały przez Niemców przygotowane do wysadzenia. Elektrownia miejska pracowała do 1949 roku. Po likwidacji zakładu, Grodzisk został włączony w sieć energetyczną kraju, a urządzenia zostały sprzedane na złom.
W budynku dawnej elektrowni mieszczącego się przy ul. Garbary znajduje się dziś Przedsiębiorstwo Obrotu Skórami oraz kwiaciarnia.
O KESZU: Maskowanie jest przenośne więc można się ewakuować w bezpieczne miejsce :)
Nie trzeba przechodzić przez bramę.
w środku gratulacje dla znalazcy ;)
KONIECZNIE WEŹ COŚ DO PISANIA ! Wpisz się do logbooka!!!
Ze względu, że miejsce jest dość ruchliwe przyjmij zasadę ZERO:
Z- znajdujemy i zabieramy
E- ewakuujemy się z dala od miejscówki
R- radujemy się , wpisujemy nicka
O- odkładamy na miejsce
ZERO śladów, podejrzeń i dziwnych ruchów.
Powodzenia!