Prezenty :)
Kto ich nie lubi ? Dzieci je wręcz kochają a wiele z nich kojarzy je właśnie z okresem świątecznym z wypoczynkiem i przerwą w szkole
Rzadko kto myśli o nich jak o pracy.
Małe gnomy myślą o nich w ten sposób prawie bez przerwy. Nie ma co ukrywać . Te stworzenia to pracoholicy . Chorobliwie wręcz pragną przynosić szczęście i radość ludziom na świecie dlatego od zawsze pomagały Mikołajowi bo tylko on miał dobrze zorganizowaną SDGiP (sieć dystrybucji giftów i podarków) . I aż szlag je trafia, że elfy - (te łajzy o słodkich oczkach) podlizywaniem się Mikiemu wygryzły je z roli dostawców.
Kto choć trochę próbował wejść w ich rolę organizując i pakując świąteczne prezenty pewnie wie jak to jest skomplikowane logistycznie .
To samo może zresztą powiedzieć każdy keszer który daje małym pudełkiem w środku lasu dar poznania miejsca, historii lub obiektu . Czasem dar uśmiechu a czasem założy dla kogoś statystyczne +1 bo i to wymaga nakładu pracy i czasu.
Samo ukrycie prezentów przed ciekawskimi oczkami naszych milusińskich też jest nie lada problemem .
A małe gnomy . Gdzie one mogły ukryć swoje cudeńka kiedy nagle rozpadł się cały system dostaw do Mikołaja ?
No jasne, że w "GNOMOWYCH MAGAZYNACH".
Nie wpadły jednak na pomysł, że ktoś może je złapać na gorącym.
Przez przypadek to byliśmy my z Jaromx-em gdy szukaliśmy fajnego miejsca na kesza ;)
Chcemy i Wam pokazać to miejsce wiedząc, że potraficie zachować tajemnicę i nikomu nie wygadacie.
Gnomy są miłe , ale tu skarbów strzeże skomplikowany system alarmowy a gnomy na służbie są uzbrojone po zęby.
Nie wiem czy komuś z was uda się zdobyć jakąś pamiątkę, ale możecie spróbować ...
Pierwszy certyfikat oderwać pociągając za sznureczek