Zaloguj się, by zobaczyć współrzędne.
Wysokość: m n.p.m.
Województwo:
Polska > wielkopolskie
Typ skrzynki: Tradycyjna
Wielkość: Mikro
Status:
Gotowa do szukania
Data ukrycia: 27-11-2022
Data utworzenia: 26-11-2022
Data opublikowania: 03-12-2022
Ostatnio zmodyfikowano: 03-12-2022 
16x znaleziona 
0x nieznaleziona 
0 komentarze 
2 obserwatorów 
66 odwiedzających 
15 x oceniona 
Oceniona jako: znakomita
aby zobaczyć współrzędne oraz
mapę lokalizacji skrzynki
Atrybuty skrzynki
Opis
PL
Dawno temu, pewien psotliwy skrzat o imieniu Gucio zamieszkał w niewielkiej chatce, którą skrzętnie skrył w zaroślach pobliskiego lasku. Gucio lubił płatać figle wszystkim, którzy odwiedzali jego las. Każdy pies, który wyprowadzał tu swoich ludzi na spacer zawsze musiał wrócić z rzepem na ogonie, a każdy koń, przewożący swojego jeźdźca leśnym szlakiem, brykał strachliwie słysząc huk kasztanowej petardy.
Niejeden chciał schwytać tego nicponia, żeby sprawić mu ostre lanie za jego szalone dowcipy. Jednak Gucio zdawał się być całkowicie nieuchwytny. Pojawiał się, psocił i nagle... po prostu znikał! Miał on bowiem pewien chytry sekret: nosił na swojej wrednej główce czarodziejską Czapkę Niewidkę, która pod wpływem tajemniczego zaklęcia sprawiała, że skrzat mógł stać się niewidzialny.
Tak się składa, że oprócz wielkiej miłości do psot miał też dużą słabość do trunków. I tak pewnego wieczora, wracając z przyjęcia urodzinowego u Borsuka, na którym wychylił o parę kubeczków żołędziowej nalewki za dużo, potknął się i wpadł w kolczaste krzewy. Z trudem się z nich wyczołgał i po omacku wrócił do swej chatki. Na drugi dzień spostrzegł, że jego magiczna czapka zniknęła! Potem długo szukał zguby w lesie lecz na próżno.
Okazało się, że tej nocy kiedy Gucio wpadł w nieszczęsne zarośla, całemu zajściu przyglądała się z korony drzewa sowa Katarzyna. Wkrótce po tym jak skrzat opuścił miejsce wstydliwego upadku, Katarzyna porwała czarodziejską czapkę i postanowiła ukryć ją gdzieś, by ku uciesze wszystkich odwiedzających las, położyć kres wybrykom wrednego krasnala.
Sowa (mądra głowa) postanowiła, że ukryje ją gdzieś na skraju lasu, gdzieś gdzie dobrze wtopi się w otoczenie, a przy okazji mały Gustaw tak łatwo jej nie dosięgnie. Przy okazji zostawiła pod nią mały skarb, dla wszystkich odwiedzających las, aby mogli (wreszcie w spokoju) nacieszyć się nim i zostawić po sobie pamiątkę. Jako wskazówkę dla ciekawskich poszukiwaczy napisała krótki wierszyk (patrz poniżej).
Jest to skrytka typu mikro, wewnątrz znajdziecie wpisonotes (tzw. logbook), oraz drobne i unikatowe certyfikaty dla pierwszych trzech znalazców. Weźcie coś do pisania.
Dodatkowe informacje
Wpisy do logu:
16x
0x
0x
4x
