Nie dójdzie cię tu słońce, przyrzekam ja tobie..."
Krzyż z kapliczką Matki Boskiej w towarzystwie dorodnych lip, przy których można chwilę odpocząć podczas spacerów lub przejażdżek rowerowych ulicą Węglinek. Zaciszne miejsce, gdzie można choć trochę odetchnąć od betonowej dżungli.
Dojechać pod kesza się da, jednak zachęcam do bardziej aktywnej formy podejmowania.