Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
Musisz być zalogowany, by wpisywać się do logu i dokonywać operacji na skrzynce.
stats
Zobacz statystykę skrzynki
Ruina i zemsta Stalina - OP9H2G
Właściciel: uhuhu
Ta skrzynka należy do GeoŚcieżki!
Zaloguj się, by zobaczyć współrzędne.
Wysokość: m n.p.m.
 Województwo: Polska > dolnośląskie
Typ skrzynki: Tradycyjna
Wielkość: Mała
Status: Gotowa do szukania
Data ukrycia: 25-03-2022
Data utworzenia: 04-03-2022
Data opublikowania: 25-03-2022
Ostatnio zmodyfikowano: 25-03-2022
55x znaleziona
0x nieznaleziona
0 komentarze
watchers 1 obserwatorów
61 odwiedzających
36 x oceniona
Oceniona jako: znakomita
Musisz się zalogować,
aby zobaczyć współrzędne oraz
mapę lokalizacji skrzynki
Atrybuty skrzynki

Skrzynka niebezpieczna  Weź coś do pisania  Umiejscowiona na łonie natury, lasy, góry itp  Miejsce historyczne 

Zapoznaj się z opisem atrybutów OC.
Opis PL

Żal, żal duszę ściska, że takie cudo tak niszczeje. Oto dawna rezydencja familii von Kanitz, rozbudowana na pałac pod koniec XVI w., z nieźle zachowanym murem okalającym posiadłość i kompletnie już zdziczały park.

 

Swego czasu był to największy renesansowy dwór na Dolnym Śląsku. Bez żadnego uszczerbku przetrwał II wojnę światową, po czym został znacjonalizowany i zaanektowany na potrzeby lokalnego PGR-u. Opuszczony w latach 80., popadł w całkowitą ruinę.

 

 

Od późnej wiosny do jesieni głównymi strażnikami tego miejsca są owady, chwasty, pokrzywy i setki innych samosiejek, z zemstą Stalina na czele. Tak właśnie huncwoty nazywają barszcz Sosnowskiego – niebezpieczny chwast wyglądający trochę jak przerośnięty koper, powodujący dotkliwe oparzenia skóry. Roślinę sprowadzono do Polski, aby karmić nią bydło. Wkrótce upraw zaniechano, ale chwast siał się sam, a że produkuje ogromną ilość nasion, to pozbyć się go z określonej okolicy nie jest łatwo. Od lat można go podziwiać w bezpośrednim sąsiedztwie dziewińskiej ruiny, zatem – bardzo uważajmy, zwłaszcza w pełni sezonu.

 

Obecnie oprócz samego dworu jakoś tam trzymają się jeszcze resztki zabudowań folwarcznych oraz kordegarda.

 

Zapraszam do odwiedzenia miejsca i do podjęcia niewielkiego keszyka (większe mikro w większym maskowaniu, które pomieściło także pamiątkowe certyfikaty). Logbook w dodatkowej osłonce, nie poparzcie się! Maskowanie kruche jak waza z dynastii Ming, toteż ogromna prośba o ostrożność. Powodzenia, miłych wrażeń.

 

Zasady reaktywacji Reaktywacja jest możliwa tylko po bezpośrednim kontakcie z autorem/właścicielem skrzynki
Przeczytaj więcej o reaktywacji skrzynek TUTAJ
Dodatkowe informacje
Musisz być zalogowany, aby zobaczyć dodatkowe informacje.