"Granicą"
Pierwsze wrażenie.... zwykły leśny rów - okop... a jednak nie.
W czasie drogi do buczynowych kręgów w towarzystwie miejscowego "przewodnika" Piotra i jego córki.
Dowiedziałem się że jest to granica lecz do końca nie wiadomo jaka.
Pan Piotr miał okazję rozmawiać z kimś z Krakowa kto jest obeznany w tych tematach i wyjaśnił mu że z pomiarów i oględziny tego "rowu" wszystko wskazuje na to że jest to rów graniczny z symetrycznie położonymi zakolami na których stały wieżyczki. I przy takim jednym zakolu umieszczony jest kesz.
Kesz zrobiony na prędce z pojemnika i kartki jaka była w plecaku.
Kesz na starcie zawiera LOGBOOK brak ołówka.
Kesz na kordach.
Jedna ze skrzynek geo ścieżki WODA...