O ile większość budynków na tyskim szlaku architektury jakoś zachwyca albo choć minimalnie się wyróżnia, tak tutaj tego nie doświadczycie. Szkoła jak szkoła, można by rzec.
To co ją wyróżnia, to to że była w Tychach taka pierwsza. W sensie, pawilonowa, a nie że jedna zwarta bryła.
W swoim czasie, czyli w 1959 roku, robiła podobno jednak efekt WOW. I to na tyle, że jej autorzy dostali nagrodę od Komitetu do Spraw Urbanistyki i Architektury.
* * * * *
Ten kesz powstał jako kooperacja Bartka111 (opis) i Zucharka (pojemnik). Jak do tego doszło, nie wiem...
* * * * *
Kesz: Mikrus na kordach, z boku szkoły, po za jej terenem.
Dodatkowe informacje
Musisz być zalogowany, aby zobaczyć dodatkowe informacje.