Skrzynka powstałą z myślą by pokazać jak kiedyś kolej była ufortyfikowana. Chodząc po okolicy starej lokomotywowni można znaleźć przynajmniej 5 schronów jednoosobowych. Niestety PLK-SA już nie przywiązuje takiej uwagi do swojej obronności.
W okolicy warto odwiedzić obrotnicę, parowozownię i pooglądać stare, niszczejące parowozy które miały zostać poddane odświeżeniu i zabezpieczeniu.
Proszę nie wchodzić na tory czynne! Przejście do drugiego schronu, parowozowni, obrotnicy, nastawni bramowej ( stan niebezpieczny) i reszty budynków możliwy po przejściu kawałek ulicą.
Mała szczelina przeciwlotnicza zbudowana dla mechaników z tutejszej bazy mechaniczno-naprawczej.
Przy wejściu można się odrobinę pobrudzić. Uwaga na dole na niefajne ,,kaka".