----------------------------------------
Zapraszam do odwiedzenia zapomnianego lapidarium całkiem niedaleko od lubiąskiego kościoła pw. św. Antoniego.
Na murze umieszczono płyty nagrobne i nagrobki będące pozostałościami dawnego niemieckiego cmentarza. Jak nietrudno zauważyć, ludzie obeszli się z nimi mniej łaskawie niż czas.
Wśród tablic można wypatrzyć nagrobek Ernsta Niekischa (1837-1917), właściciela tutejszego zajazdu.
Jest tam również tablica z nazwiskami żołnierzy - najprawdopodobniej chodzi o tutejszych żołnierzy poległych w czasie I wojny światowej. Przy kaplicy św. Nepomucena na skrzyżowaniu stał bowiem kiedyś taki oto pomnik:
Całkiem możliwe, że jedna z tablic lapidarium wisiała właśnie na nim.
Nietrudnej skrzyneczki (rozmiaru mikro w większym maskowaniu) należy szukać na współrzędnych. W razie problemów skorzystaj z fotopodpowiedzi. Odłóż dokładnie w tym samym miejscu. Powodzenia, miłych wrażeń.