Krańcówka tramwajowa Chojny w formie mijanki usytuowanej na ul. Rzgowskiej po północnej stronie przejazdu kolejowego funkcjonowała do 1941 r., kiedy to na terenie po wschodniej stronie ulicy pomiędzy ulicami Karpią i Śląską wybudowana została pętla tramwajowa jako druga w Łodzi po pętli na ul. Pabianickiej przy kolei obwodowej. Była to pętla lewostronna z wjazdem przy ul. Śląskiej i dwoma torami zaczynającymi się po stronie wschodniej i kończącymi się oddzielnymi wyjazdami na ul. Rzgowską. Ponad to po północnej stronie pętli z obu torów wyprowadzone były w kierunku wschodnim krótkie ślepe tory odstawcze.
W 1965 r. rozpoczęto budowę wiaduktu kolejowego nad ul. Rzgowską i w związku z tym ruch tramwajowy na tej ulicy od skrzyżowania z ul. Broniewskiego do przejazdu zawieszono. Zanim to nastąpiło przez pewien czas tramwaje kończyły bieg na starej mijance przed przejazdem. Potem tramwaje skierowano poprzez nowy odcinek na ul. Kilińskiego od ul. Broniewskiego do nowej pętli wybudowanej w międzyczasie w miejscu poprzedniej. Nowa pętla ze względu na znaczne obciążenie ruchem wyposażona została po stronie południowej w trzy tory postojowe (wewnętrzny trzeci tor był krótszy, ale wyprowadzony z niego był jeszcze równoległy ślepy tor odstawczy). W latach 90. wobec zmniejszonego obciążenia podczas modernizacji pętli zlikwidowano trzeci tor wraz z torem odstawczym. Od 2001 r. z pętli korzysta tylko linia nr 1. W okresie od 2014 do 2016 r. w związku z budową nowego dworca kolejowego Łódź Fabryczna i przebudową ul. Kilińskiego linia była zawieszona i pętla była nieużywana. Obecnie krańcówka nosi nazwę Dworzec Łódź-Chojny. (źródło)
Świąteczny, offset'owy cache z jednym etapem i finałem, jednakże pierwszy etap, gdy go zdobędziecie będzie trochę quizowy. Ci którzy z nudów oglądają spoilers geocache na youtube od razu połapią co z czym i jak uzyskać współrzędne, a dla mniej zorientowanych przydatne informację.
Znajdujecie etap, odchodzicie najlepiej gdzieś w ustronne miejsce (tak zwana poznańska metoda ZERO), otwieracie pojemnik, w nim będą dwa dodatkowe sprzęty, wyciągacie je ze strunówek, zapoznajecie się ze wskazówką, która również będzie w środku i do dzieła.
Z samym finałem obchodźcie się również delikatnie, odwieszajcie jak było i co najważniejsze uważajcie na głowy!
Niech ten kesz będzie prezentem pod choinkę dla Was wszystkich od mej Żony i ode mnie!
Wesołych świąt, oraz smacznego karpia, oczywiście tego w wersji wege!