Tu zadanie jest proste. Wejdź do schronu. Przejdź przez cały i wyjdź wyjściem ewakuacyjnym.
Bezpieczeństwo? Jak w urbeksach. Patrz pod nogi. Szkło i gruz. A... Teren jednostki zamieszkuje samozwańczy szeryf z psem. Nie są groźni, ale bronią swego lokum. Nas pan wyprosił z jednostki podając się za ochronę
polityka reaktywacji nie ma kesza zadzwoń 506 060 949 wcześniej wyślij smsa żebym nie wziął Cię za super ofertę.