Fabryka Borsta
Zgierski przemysłowiec Karol Borst rozpoczynał swoją karierę prowadząc dwa zakłady tkackie i tyle samo gręplarek i maszyn przędzalniczych. Początki fabryki Borstów sięgają lat 70-tych XIX wieku. Zabudowania fabryczne zostały przejęte od Hersza Reinhertza. Adolf Gustaw Borst rozpoczynając rozbudowę przedsiębiorstwa, miał kontynuatora w osobie brata Juliusza. Zakład posiadał, przędzalnię wełny, szarpalnię, tkalnię, farbiarnię i apreturę.
W 1892 r. na wiosnę wybuchł strajk robotników, w okresie tzw. buntu Łódzkiego. Również na początku XX w. w 1903 r. wybuchł protest przykręcaczy tzw. "andrejesów". Od końca XIX wieku jako "Towarzystwo Akcyjne Fabryk Sukna A. G. Borst" przy ulicy Błotnej 166 (obecnie 3 Maja 6 róg Popiełuszki). Rozbudowa zakładu wiązała się ze wzrostem zatrudnienia. W 1922 r. pracowało tutaj 527 osób. W latach 20-tych XX w. fabryka była jedną z największych w kraju fabryk sukienniczych.
Przełom lat 20 i 30 przynosi kryzys ekonomiczny, który kładzie się cieniem na funkcjonowaniu zakładu. Przerywa na pewien okres produkcję. Na terenie fabrycznym w latach 30-tych część pomieszczeń wynajmowała wykończalnia i farbiarnia "Bzura" M. Kleczewski i S-ka. Posiadała skład w Łodzi, przy ul. Zachodniej 66. Przed wybuchem drugiej wojny światowej, na przędzalni pracowało zaledwie 100 osób.
W czasie okupacji istniał tu oddział niemieckiej fabryki odzieżowej "Amor". W okresie PRL-u działalność prowadziły Zakłady Przemysłu Wełnianego im. J. Dąbrowskiego "FRESCO". Zakończyły swój żywot w latach 90-tych XX w. Obecnie teren dawnej fabryki Borsta, użytkują firmy prywatne.
Skrzynka jest po drugiej stronie ulicy, żeby było łatwiej i wam i mimaluśki magnetyk, podejmuj ostrożnie aby nikt nie wyhaczył. Weź coś do pisania.
Szanuj kesza, nie podejmuj przy mugolach, zamaskuj po sobie, pozwól kolejnym keszerom też znaleźć. Drugiego takiego nie będzie, zaginięcie = archiwizacja.