Każdy keszer gdy widzi ścianę długości 100 metrów porośniętą bluszczem i słyszy że skrzynka jest schowana gdzieś w zielonym, to ma ochotę płakać.
Tak jest w przypadku tego kesza.
Kordy wskazują początek muru, a sam kesz jest ukryty gdzieś w bluszczu.
Powodzenia w szukaniu :)
I żadnych reaktywacji !