Akwedukt z XVIII w. w Larnace jest wyjatkową budowlą, wyróżniającą się w miasteczku pełnym monastyrów, kościółków i starozytnych ruin.
W nocy ładnie ośwoietlony a za dnia tworzy fajne tło do sesji zdjęciowej, do której śmiało zachęcam.
Mozna się do niego dostać przynajmniej w dwojaki sposób:
- bardzo fajnie przygotowaną scieżką ok 4km (w jedną stronę) wzdłuz Słonego Jeziora, po drodze obserwując, przynajmniej w trakcie zimy, stada flamingów zimujących na jego tafli. Jest to na pewno niesamowite wrażenie.
- dla leniuchów jest mozliwy podjazd autem prawie pdo samego kesza, gdyż kordy poprowadzą cie w okolice małego parkingu, gdzie przy okazji możecie poczęstować się rosnącymi obok pomarańczami.
Dla chętnych wrażeń dobra informacja, że na akwedukt mozna śmiało wejść i chyba przejśc przez całą jego długość, czego akurat nie sprawdziliśmy.
Kesz jednak usyytuowany jest całkiem bezpiecznie do podjęcia dla wszystkich w jednym z pierwszych otworów w murze od strony jeziora (nie drogi głównej)
Polecamy odwiedzić ta miejscówkę czym zachęcamy poprzez założenie tego kesza (mimo iż wcześniej się na to nie przygotowaliśmy).
Jeśli jesteś pewien, ze wmiejscu spojlera nie ma kesza, nie bój się reaktywować. Chodzi o to, zeby pokazać ciekawe miejsce a u nas sa małe szanse, zebysmy tu powrócili.