Babciu opowiedz mi jakąś straszną historię ?
-Kochanie,ale po co,żebyś potem nie mógł spać w nocy.
-No babciu......
-Niech Ci będzie,opowiem Ci o nawiedzonym tartaku,znajdującym się niecałe 2 km stąd,został on zamknięty z powodu nie wyjaśnionych w nim zabójstw,podobno znaleziono w nim około sto ciał. Mówią że duchy zabitych nadal grasują w tartaku.
-Ale super historia !
-Idź spać Łukaszku,jest już 22:57.
Posłuchał babci i poszedł spać,tak jak zwykle zamknął sypialnie i położył się,niestety długo nie mógł zasnąć,myślał o nawiedzonym tartaku,w końcu stwierdził że wyjdzie przez okno i przejdzie się do niego. Tak też zrobił,jego pokój był na najniższym piętrze więc bez trudu skoczył. Zanim wyruszył sprawdził jeszcze czy babcia i dziadek śpią. Drogę oświetlała mu tylko jedna latarka,którą ukradł dziadkowi z garażu. Minęło 30 minut i doszedł w planowane miejsce..
Drzwi wejściowe były zabite deskami. Łukasz rozejrzał się za siebie i znalazł metalowy pręt,którym wyważył je. W tartaku okropnie śmierdziało,ale to go nie powstrzymało, szedł przed siebie. Wszedł do sali,która znajdowała się na przeciwko, były w niej jakieś stare narzędzia.
Nagle usłyszał skrzypienie drzwi, spojrzał się za siebie,drzwi które wcześniej zamknął były otwarte, na swoim karku poczuł zimny oddech. Przeraził się zaczął uciekać. Stanął przed drzwiami wejściowymi i przeżył szok były one z powrotem zabite, z pokoju usłyszał śmiech. Łukasz zaczął płakać i krzyczeć o pomoc,spojrzał w górę,a na suficie zobaczył krwawy napis ''NASTĘPNY BĘDZIESZ TY'' znów poczuł na karku ten zimny oddech,powoli zaczął się odwracać,ale nic za sobą nie zobaczył. Rozejrzał się po korytarzu w jego kącie zobaczył przerażającą postać,ubrana była w białą,zakrwawioną koszule nocną,miała czarne włosy czarne oczy i wbitą w głowę siekierę, uśmiechała się, była coraz bliżej, Łukasz walił w drzwi,ale bez skutku. To COŚ było już za nim,złapało go za szyje i wciągnęło w otchłań tartaku....