Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
Musisz być zalogowany, by wpisywać się do logu i dokonywać operacji na skrzynce.
stats
Zobacz statystykę skrzynki
Mostek na Wierzycy - OP8ZUJ
Meandry Wierzycy
Właściciel: Ewa21
Zaloguj się, by zobaczyć współrzędne.
Wysokość: m n.p.m.
 Województwo: Polska > pomorskie
Typ skrzynki: Tradycyjna
Wielkość: Mikro
Status: Gotowa do szukania
Data ukrycia: 05-05-2019
Data utworzenia: 05-05-2019
Data opublikowania: 05-05-2019
Ostatnio zmodyfikowano: 17-11-2019
34x znaleziona
1x nieznaleziona
0 komentarze
watchers 2 obserwatorów
63 odwiedzających
23 x oceniona
Oceniona jako: znakomita
1 x rekomendowana
Skrzynka rekomendowana przez: RoDaJJ
Musisz się zalogować,
aby zobaczyć współrzędne oraz
mapę lokalizacji skrzynki
Atrybuty skrzynki

Można zabrać dzieci  Dostępna rowerem  Szybka skrzynka  Weź coś do pisania  Przyczepiona magnesem  Umiejscowiona na łonie natury, lasy, góry itp 

Zapoznaj się z opisem atrybutów OC.
Opis PL

Kesz znajduje się na ścieżce prowadzącej wzdłuż doliny Wierzycy. Na ścieżce znajdują się tablice edukacyjne.Jest to idealne miejsce na rodzinny spacer lub przejażdżkę rowerową. Kordy +/- 10m.

Legenda:

Wśród gęstych lasów nad stokiem Wierzycy i przy drodze polnej między Starogardem a Nową Wsią znajdowała się leśniczówka zamieszkiwana przez leśniczego Wawrzyńca, którego nazywali “diabłem z piekła”. Ludzie mówili, że piekielnie tropił kłusowników i leśnych złodziei i stąd wzięło się takie przezwisko. Od niego wzięła się też nazwa Wąwóz Piekiełki. Przezwisko 'diabeł z piekła' stało się powszechnie znane wszystkim mieszkańcom miasta i okolic po pewnym zdarzeniu, jakie miało miejsce zimą 1892 roku.


Leśniczy Wawrzyniec, który lubił mocne trunki i dobre jadło, wracał z miasta po sutej libacji ową drogą polną na saniach ciągniętych przez konia. W połowie drogi na ostrym zakręcie sanie się wywróciły, a pod nimi znalazł się leśniczy. Pijany nie mógł się wygramolić.
Przypadkowy przechodzień, słysząc krzyki i przekleństwa, doszedł do wywróconych sań, aby pomóc nieszczęśnikowi. Zrobiło się już ciemno. Odważny przechodzień zapytał, kto tam leży. Wściekły leśniczy zakrzyknął: “Jestem diabłem z piekła”, myśląc zapewne, że pod tą nazwą, znaną w całej okolicy, będzie wiadomo, o kogo chodzi. Przechodzień, nie będący z tej okolicy, tak się wystraszył, że czyniąc znak krzyża świętego, uciekł, pozostawiając nieszczęśnika na pastwę losu. Leśniczy skończyłby sromotnie pod sankami, gdyż mocno był pokaleczony, ale miał szczęście w nieszczęściu.
Na miejsce wypadku trafiła grupa mężczyzn z miasta, którzy wybrali się późnym wieczorem do nowowiejskiego lasu po drewno – poprzednio upewniając się, że pan leśniczy bawi w Starogardzie w lokalu przy ulicy Tczewskiej w wesołym towarzystwie i że tak prędko nie wróci do swej leśniczówki – gdyż zazwyczaj wracał dopiero nad ranem.
Tegoż wieczoru libacja skończyła się nadzwyczaj wcześnie i to był powód, że złodziejaszki drewna spotkali “diabła” leżącego pod saniami, które rozpoznali natychmiast.
Zmiłowali się nad nim, obrócili sanie, a widząc leśniczego strasznie pokaleczonego i ledwie żyjącego, ułożyli go ostrożnie i odwieźli do Starogardu oddając pod opiekę lekarską.
Od tego czasu nazwano wąwóz wraz z leśniczówką “Piekiełkami”. Nazwa istnieje po dzień dzisiejszy, tylko z tym, że nie ma tu już ani leśniczówki, ani “diabła z piekieł”. ~ źródło kociewiacy.pl

Dodatkowe informacje
Musisz być zalogowany, aby zobaczyć dodatkowe informacje.
Wpisy do logu: znaleziona 34x nieznaleziona 1x komentarz 0x Wszystkie wpisy